Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 429 takich materiałów
    Sytuacji na A2 pomiędzy Warszawą a Mińskiem Mazowieckim w kierunku Mińska... Stworzył się nagle korek , z powodu poważnego wypadku. Jak w takiej sytuacji na miejsce mają dojechać służby? Gdzie korytarz życia?
    12 maja 2024, 23:17 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Około godziny 11:00 w miejscowości Zegrze doszło do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierujący samochodem marki hyundai nie zastosował się do znaku B-23 (zakaz zawracania), a następnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu toyotą.

    Pomimo podjętych działań reanimacyjnych, w wyniku poniesionych obrażeń, śmierć poniosła 63-latka pasażerka hyundaia. Pozostali uczestnicy tego zdarzenia, czyli kierowcy z obu aut trafili do szpitala. Mężczyźni byli trzeźwi.

    Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, przeprowadzili oględziny pojazdów oraz miejsca zdarzenia, wykonali dokumentację fotograficzną i kierowali ruchem. Czynności procesowe wykonywane były z udziałem prokuratora.

    Policjanci po raz kolejny apelują do wszystkich kierujących o bezpieczną jazdę. Zachowajmy ostrożność i rozwagę. Pamiętajmy o tym, że nasze bezpieczeństwo w głównej mierze zależy od nas samych.

    Źródło: KPP Lębork
    15 kwietnia 2024, 23:42 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Samochód marki Seat przejechał na czerwonym świetle uderzając najpierw w prawidłowo jadący na zielonym świetle radiowóz policyjny a następnie Peugeota skręcającego ze strzałki warunkowej, następnie zahaczając o lampę drogową i lądując w pobliskim rowie na prawym boku. W wypadku łącznie ucierpiało 5 osób. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
    31.03.2024 Ostrów Wielkopolski
    1 kwietnia 2024, 21:08 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Niestety po numerach będzie trudno coś ustalić, ponieważ są to tymczasowe tablice niemieckie. Najprawdopodobniej samochód kupiony w Niemczech do użytku w Polsce.

    W dniu 27.03.2024 jechałem z żoną i dwójką dzieci autostradą A4 w kierunku Rzeszowa, w okolicy powiatu dębickiego. W momencie wyprzedzania samochodu dostawczego marki Mercedes, o tymczasowych, niemieckich numerach rejestracyjnych: OHV 04975 zajechał nam on drogę, zjeżdżając nagle na lewy pas, bez sygnalizowania manewru kierunkowskazem, a będąc już na lewym pasie nacisnął jeszcze hamulec, co wyraźnie widać na załączonym filmie. Widać też na nim, że hamując z pedałem wciśniętym w podłogę, ułamki sekund dzieliły nas od wypadku.

    Całość zajścia wygląda na celowe działanie kierowcy samochodu dostawczego, jakby „polował“ na samochód jadący z tyłu, w celu spowodowania wypadku. Widać dużo wcześniej jak cały czas jedzie prawym pasem i nie wyprzedza, mając cały lewy pas wolny. W trakcie wyprzedzania odwrócił głowę w kierunku okna, śmiejąc się, co świadczyć może o jego niezrównoważeniu psychicznym lub celowym działaniu, gdzie jedno i drugie może zakończyć się następnym razem tragedią Bogu ducha winnych ludzi.
    28 marca 2024, 22:36 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Kierowca TiRa staranował mnie na pasie rozbiegowym ale o wypadek miał czelność oskarżyć mnie i taką wersję przyjęła policja oraz media zamojskie. Ten typ chciał mnie po prostu zabić... auto moje jest do kasacji ale ja o dziwo żyję... Po wypadku byłam na SORze a kierowca TiRa zeznał, że wjechałam mu na tylne koło jego ciężarówki i taka jest wersja Policji, którą upubliczniono w TV Zamość.

    Na szczęście kierująca nie odniosła poważniejszych obrażeń i mogła wrócić do domu.
    7.03.2024 Zamość
    10 marca 2024, 0:14 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W niedzielę przed południem, na 283 kilometrze drogi S3 w kierunku Legnicy doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.

    Pracujący na miejscu policjanci ruchu drogowego lubińskiej Komendy Policji ustalili, że jadący z województwa zachodniopomorskiego mężczyzna w wieku 27 lat, z nieustalonych przyczyn najechał na pobocze, po czym stracił panowanie nad swoim Fordem i uderzył w pojazd ciężarowy, którym kierował 30-letni mężczyzna.

    Pomimo mocnych uszkodzeń samochodu osobowego, nikt nie odniósł poważnych obrażeń w tym zdarzeniu. Konieczna była jedynie pomoc straży pożarnej, która musiała zneutralizować płyny eksploatacyjne jakie wylały się na jezdnię z uszkodzonych pojazdów. Droga przez niespełna dwie godziny była zablokowana, po czym policjanci puścili ruch jednym pasem zajmując się usuwaniem rozbitych aut.

    Niestety nie każdy z kierowców stojących w korku potrafił się zachować. Użytkownicy drogi w sposób perfekcyjny utworzyli „korytarz życia” umożliwiając służbom szybkie dostanie się na miejsce wypadku, lecz znalazło się kilku kierowców, którzy z profesjonalizmem za kierownicą nie mieli wiele wspólnego. Kilka zniecierpliwionych kierowców wykazało się skrajną nieodpowiedzialnością. Chcąc uniknąć stania w korku zawrócili na drodze S3 i jechali pod prąd do najbliższego wjazdu technicznego, otwartego dla służb ratunkowych na potrzeby akcji.

    W tej sprawie, po otrzymaniu telefonów od kierowców, zaangażowane musiały zostać kolejne patrole policji, aby zadbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu i nie dopuścić do tragedii. Policjanci z lubińskiej drogówki zatrzymali jedną osobę jadącą pod prąd, która ukarana została mandatem w kwocie 2000 złotych.

    Przypominamy, że na drodze ekspresowej zabrania się zatrzymywania, cofania i jazdy pod prąd pod groźbą wysokich kar finansowych. Każde takie zachowanie niesie za sobą olbrzymie ryzyko spowodowania tragicznego w skutkach wypadku!

    asp. szt. Krzysztof Pawlik
    zastępca Oficera Prasowego
    KPP w Lubinie
    9 marca 2024, 13:49 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nagranie wraz z opisem(cześć wycięte tutaj przez STOP CHAM) trafiło na Policję, autor został przesłuchany i sprawa miała trafić do sądu, ale o ew. finalne sprawy do dziś nie posiada więcej informacji.

    "Chciałbym przesłać wyczyny furiata drogowego, który w zemście za to, że nie zdążył się wcisnąć z pasa włączającego przede mnie, robił wiele, by spowodować wypadek. Zaznaczę że jechałem samochodem dostawczym Ford Transit. Na samochodzie miałem paletę ładunku... W wyniku zmuszania mnie do hamowania, wiele paczek mi się niestety rozwaliło.
    20 kwietnia około godziny 8:45. Ruszałem za innymi autami ze świateł skręcając w lewo z ul. Przyczółkowej od strony Konstancina (przy sklepie BRICOMAN) na S2, czyli południową obwodnicę W-wy w kierunku tunelu w stronę Łodzi. Rozpędzałem się prawym pasem za srebrnym VW, który bez problemu wjechał wcześniej przede mnie mając swobodnie miejsce. Ja z racji ciężaru, nie jestem w stanie tak szybko przyspieszać. Z pasa włączającego jeszcze chciał koniecznie wepchnąć się VW... Zaczął w pewnym momencie na mnie trąbić, więc lekko przyhamowałem, ale nie było już miejsca. Oczekiwał chyba, że zahamuje i go wpuszczę. I od tego się zaczęło. Nie było z mojej strony złośliwości, bo patrzyłem przed siebie a nie w lusterko wsteczne. Wyskoczył nagle. Jechałem dalej, zmieniłem pas na lewy i bandyta drogowy zaczął swoje manewry. Wjechał przede mnie i zaczął wielokrotnie mocno dohamowywać. Widząc, co się święci, robiłem co mogłem, żeby zrobić dystans, ALE za mną też były samochody, które mogły uderzyć we mnie. W 15 sekundzie widać, jak odskoczyłem, żeby uniknąć uderzenia. Całe szczęście że na środkowym pasie nie było nikogo, ale jadące za mną samochody zaczęły mrugać światłami. Zjechałem na środkowy pas przed tunelem, mając nadzieję, że bandyta odjedzie (prowadził jakiś młody mężczyzna około 25 lat z pasażerem)Ale nie odpuszczał i nadal atakował. Skorzystałem więc z okazji, że jechał żółty, dostawczy Mercedes. Postanowiłem się do niego „przykleić”, żeby VW nie miał możliwości znowu wjechać przede mnie. Jechałem za nim do tunelu (ucięliśmy tę część nagrania, bo już w tunelu jechał obok nas i robił nam zdjęcia telefonem). Uśmiechnęliśmy się i pomachaliśmy ładnie : ) Mieliśmy nadzieję, że ten człowiek odpuści, bo jechałem z synem. Ale w pewnym momencie przyspieszył i w 26 sekundzie znowu próbował nas zepchnąć, po czym pojechał dalej przed żółtego Mercedesa. Jechaliśmy tak jakiś czas, mając nadzieję, że pojechał. Zmieniliśmy pas na prawy pod koniec tunelu, ale bandyta czekał na nas, co widać w 35 sekundzie. Znowu zajechał nam drogę. Nie dawaliśmy żadnych sygnałów, nie świeciliśmy światłami, żeby go nie prowokować. W końcu kawałek dalej jak był korek z powodu wypadku ja zwolniłem, a on pojechał w prawo. Jak to zrobił, widać na filmie. Nie mnie oceniać wyczyny takich ludzi, ale gdyby to ode mnie zależało, odebrałbym mu prawo jazdy. Tacy ludzie nie powinni wsiadać za kierownice. A nie powiem – czuł się bardzo pewnie. Gdyby nie duży ruch i miejsce, to kto wie – mógłby nas zatrzymać i w gorszy sposób wyładować swoje frustracje."

    "Przesłałem ten film na Policję już sporo czasu temu.
    Byłem wzywany chwilę później na zeznania. Powiedziano mi, że nie będą nakładać mandatu tylko od razu skierują sprawę do sądu. Jest ciekaw, czy faktycznie sprawa tam trafiła, bo jest kompletna cisza w tej sprawie."

    20.04.2023 Droga S2 - obwodnica Warszawy
    26 lutego 2024, 20:34 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Od autora:
    "Film, w którym o mało nie zginęła moja córka. W poniedziałek 19.02.2024 godz. ok. 17.10, obwodnica Trójmiasta kierunek Gdańsk, pomiędzy węzłem Chwarzno, a węzłem Wielki Kack. W wyniku chamskiego i nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy BMW, jadąca Toyotą Yaris wpadła w poślizg próbując uniknąć kolizji i kompletnie rozbiła auto. Kierowca BMW od kilku sekund siedział jej na zderzaku i mrugał światłami, a następnie wyprzedził z prawej zajeżdżając drogę Toyocie i hamując. Nadmieniam, że Toyota miała naklejone zielone liście. Prędkość w czasie zdarzenia to ok. 100 km/h. Tylko dzięki przytomności umysłu kierowcy TIR-a , którego wcześniej wyprzedzała, nie została staranowana i przeżyła. Próbuję znaleźć sprawcę (odczytać chociaż nr. rejestracyjny ) - STOP CHAM odczytał już numery - i kierowcę ciężarówki, żeby mu podziękować."
    Kierującej na szczęście nic poważnego się nie stało. Poszkodowana czeka na przesłuchanie, gdzie przekaże także nagranie.
    19.02.2024 obwodnica Gdyni - S7
    21 lutego 2024, 19:50 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Przedstawimy analizę wypadku drogowego zaistniałego 13 stycznia 2024 w Wodzisławiu Śląskim w dzielnicy Zawada. W zdarzeniu drogowym uczestniczył pojazd Audi A4 oraz Peugeot Bipper.
    6 lutego 2024, 23:55 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj