Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • zarchiwizowany

    Co by było gdyby - prototypy polskiej motoryzacji #2

    Co by było gdyby - prototypy polskiej motoryzacji #2 – WSK MEDUZA - 1957

Powstała w kooperacji mielecko-rzeszowskiej i opierała się na konstrukcji Mikrusa wyprodukowanego w liczbie 1728 sztuk. Silnik umieszczony był z tyłu i napędzał koła tylne. Z przodu znajdował się bagażnik. Drzwi otwierane pod wiatr. Dwusuwowy silnik o pojemności 300 cm3 miał jeden cylinder i moc 15 KM. Rozwijał 80 km/h.
Z przodu były hamulce tarczowe, A zawieszenie opierało się na sprężynach śrubowych. Meduza nie weszła do produkcji, ponieważ decydentom nie spodobała się jej sylwetka. Jedyny prototyp znajduje się teraz w warszawskim Muzeum Techniki.
    WSK MEDUZA - 1957

    Powstała w kooperacji mielecko-rzeszowskiej i opierała się na konstrukcji Mikrusa wyprodukowanego w liczbie 1728 sztuk. Silnik umieszczony był z tyłu i napędzał koła tylne. Z przodu znajdował się bagażnik. Drzwi otwierane pod wiatr. Dwusuwowy silnik o pojemności 300 cm3 miał jeden cylinder i moc 15 KM. Rozwijał 80 km/h.
    Z przodu były hamulce tarczowe, A zawieszenie opierało się na sprężynach śrubowych. Meduza nie weszła do produkcji, ponieważ decydentom nie spodobała się jej sylwetka. Jedyny prototyp znajduje się teraz w warszawskim Muzeum Techniki.
    1 sierpnia 2014, 15:02 przez Pitol (PW) | było | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    autokult

    Komentarze

    Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…