Reklama
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
- A cholera wie skąd oni się biorą!
Reklama
Komentarze