skota741

No niestety ludzie rzadko są fanami takich marek. Z reguły ludzie są fanami albo BMW, albo Hondy, a ich wiedza ogranicza się do: "eee... no to jest seria 3. No to też seria 3, ale nowsza. E36? No tak, E36! Po prostu zapomniałem oznaczenia" albo "Tak, to jest Honda Cywik, a to jest Akord kupe. Jak to Ledżend? To jest Honda ledżend? Wygląda jak Akord w kupe". No, jak ktoś mądrzejszy to powie "Sportowa Honda ma silnik typu VTEC". A, i niech się nikt nie obraża, po prostu piszę to co słyszę od niektórych ludzi uważających się za fanów danej marki ;)

@obama46: Ja nie mam z tym problemu ;) Pozdrawiam ja, człowiek na co dzień mający do dyspozycji 31 koni ;)

107 KM - mało. Kiedyś ludzie mieli do dyspozycji max. 40 i nie narzekali.

Wydaje mi się, że miłośnicy samochodów rzadko uwielbianych mają większe pojęcie o swoich autkach niż fani marek, których jest wszędzie pełno. Dlaczego tak myślę? Ano dlatego, że aby być fanem Daewoo trzeba być niezłym świrem (pozytywnym! :D ), a fanem np. bardzo popularnego VW, Audi czy Hondy może być każdy.

Też nie wiem czemu mi się podoba. W sensie nigdy nie podobał mi się badlook i maska malowana na czarno, ale tutaj jest okej. Tylko bra mi nie podchodzi :)

@tochu: A, to co innego ;) Czyli jednak drugie pomarańczowe MK2 na CSW :) To wygląda na o wiele bardziej zadbane niż to w Świeciu.

To już drugi pomarańczowy MK2 w Świeciu czy to ten sam co stoi często pod lakiernią na Mickiewicza?

Nie żeby coś, ale jestem na 100% przekonany, że to tylko buda z Z4.

To ten typ człowieka, który na rondzie skręca w lewo dosłownie.

@Cappy: Może masz trochę racji z tym parkowanie, ale wg mnie parkując w ten sposób zwiększa szanse uszkodzenia samochodu. To, że ma super drogi samochód, nie zwalnia go z obowiązku prawidłowego parkowania. Wgniotka od kogoś kto nie potrafi wysiadać z samochodu może się pojawić nawet jak zaparkował tak jak na zdjęciu. Jeszcze jedno. Napisałeś "I właśnie dlatego ten pan tak parkuje... Bo przyjdzie taki cebulak i będzie na siłę próbował podjechać jak najbliżej tylko po to żeby zrobić na złość" - moim zdaniem teraz jest większa szansa, że ktoś go przyhaczy próbując się zmieścić na miejscu parkingowym i będzie próbował podjeżdżać jak najbliżej. Cokolwiek by nie zrobił, parkując w ten sposób tylko zwiększa ryzyko uszkodzenia swojego nie TEDEIKA ale najdroższego A8 W12 :)

@Ziemniaczeeq: Sorry, ale w ten chwili kawałem chu*ja jesteś Ty pisząc takie coś...

@asdf123: Karne kutasy są spoko, ale nie aż tak, jak opisałeś. Jeden w dość widocznym miejscy starczy. Teraz sobie wyobraź, że ten ktoś musi jechać bardzo szybko do domu, bo umiera jego bliski, albo potrzebuje jego pomocy. I co? Nie może, bo ktoś chciał ratować świat naklejając milion karnych kutasów na przednią szybę ograniczając widoczność do zera. Sam nienawidzę jak ktoś tak parkuję i nie raz się wkurzam, że nie mogę zaparkować bo jakiś dzban nie potrafi parkować, ale niszczenie samochodu czy naklejanie karnych żeby ograniczyć widoczność to przesada.

@M4rk016: No to zablokować betonowymi blokami. Ich nie porysuje. Poza tym po co miały rysować kluczem inne samochody? Sam źle zaparkował i to on powinien się cieszyć, że nikt mu nie przejechał kluczem przez całą długość wozu.

Zderzaki były oryginalnie czarne czy były w kolorze nadwozia? Bo jak były w kolorze nadwozia to dla mnie zdecydowanie na minus, bo przez malowanie zderzaków na czarną ją "zubożyłeś". Poza tym pewnie te matowe zderzaki będą teraz wyglądały jak zwykłe plastikowe, tylko że wyblakłe od starości ;)

Motocykliści jechali trochę za szybko co do warunków (ciasno między samochodami) a kierujący samochodem z tego co widać nie włączył kierunkowskazu i szybko zmienił pas ruchu - zapewne bez upewnienia się, ale i tak byłoby dość ciężko zauważyć moto.

@Spoon8: A może. Jest kilka replik na żółtych, np. rajdowego Poloneza 2000, czy CWS,

@nitro997: Bo taki samochód ma przejąć całe uderzenie na siebie, żeby człowiek nie ucierpiał. Dlatego nowe samochody nawet przy małej stłuczce się tak gną. Gdyby takie super mocne i twarde samochody jak Łada czy Polonez, które przy wypadku ledwo co się gną były bezpieczne przy wypadkach, to dzisiejsze samochody też miały by taką konstrukcję ;)

@Cappy: tak, wiem, ale jeśli będzie spora góra to pewnie trochę tej prędkości utraci. Ewentualnie można to zrobić używając dwóch samochodów połączonych liną holowniczą. Ten z tempomatem z przodu a ten z tyłu hamuje odpowiednio mocno. Pewnie niebezpieczne, ale dla chcącego nic trudnego :)

@prawda: Byłoby spoko, gdyby nie to, że w ogóle nie jestem fanem Audi ;) Już bliżej mi do fana BMW ;)

@Cappy: Pewnie można sprawdzić ustawiając tempomat na najniższą możliwą prędkość (np. 30 km/h) i pojechać pod stromą górę ;) Utrata prędkości będzie na pewno poniżej tych wymaganych 30 ;)

Ignorujcie go. To stereotypowy psychofan BMW, który inne marki miesza z błotem. Szkoda, że przez takich ludzi jak Ty BMW ma taką złą opinię.

@barczu400: Też tego nie lubię, ale tutaj zrobiłeś małe "fopa", bo każdy samochód na zdjęciu ma emblemat ;) Przyjrzyj sie, te 2 emblematy są po prostu czarne :)

@prawda: My dla Ciebie nie będziemy chamscy. My będziemy zgłaszać Cię administracji ;)

@asadolewski: Pierwsze słyszę, że się wyłącza po utraceniu prędkości. Wiem, że nie można włączyć tempomatu jeśli jedzie się poniżej 30km/h czy tam 20km/h.

@Fenek: To, że projektowali włosi to wiem, ale Subaru SVX też produkowali włosi i cały czas jest japońskie ;) @asterlock: Niekoniecznie. Znowu odwołując się np. do SVX. Zaprojektowany przez włochów - cały czas japoński. Polonez ma cały napęd od Fiata, to fakt, ale wiele samochodów dzieli ze sobą silniki, czasem nawet całe płyty podłogowe. Na przykład taka Skoda Superb. To jest praktycznie w 100% Passat B5 a jeszcze jakoś nigdy nie słyszałem, żeby ktoś powiedział, że Superb nie jest czeski ;) Koniec końców Polonez jest o wiele bardziej polski niż Polskie Fiaty :)