Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    niebieska_asteroida

    Młody rajdowiec
    Zamieszcza materiały od: 3 lutego 2014 - 22:16
    Ostatnio: 14 listopada 2016 - 18:21
    • Materiałów na głównej: 91 z 101 (10 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 3748
    • Komentarzy: 151
    • Punktów za komentarze: 137
     
    1 czerwca 2014, 23:05 przez niebieska_asteroida (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    "Jeśli chcielibyśmy stworzyć listę samochodów, które stanowią najlepszą inwestycję, to szybko okazałoby się, że prym w tej kategorii wiedzie marka Ferrari. Te z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych kosztują dzisiaj fortunę. Mowa tu o modelach takich jak 275 GTB/4, 250 Testa Rossa, 340/375 MM Berlinetta, czy właśnie 250 GTO. Ten ostatni produkowano w latach 1962-1964. Powstało tylko 39 egzemplarzy tego wyścigowego pojazdu. Debiut tego auta miał miejsce podczas 12-godzinnego wyścigu w Sebring, a za kierownicą zasiadł mistrz świata Formuły 1 Phill Hill. Przez wszystkie 3 lata Ferrari 250 GTO zdobywało mistrzostwo świata w swojej klasie.

    Połączenie klasycznej włoskiej stylistyki z silnikiem V12 o pojemności 3 l i mocy 300 KM dało rewelacyjne rezultaty. Nic więc dziwnego w tym, że samochód jest niezwykle poszukiwany przez kolekcjonerów, za co gotowi są słono płacić. Oprócz 33 podstawowych modeli, powstały też trzy z większym, 4-litrowym silnikiem oraz trzy ze zmodyfikowanym nadwoziem. Te są jeszcze cenniejsze."

    Najdroższy samochód w historii. Na ostatniej aukcji, na której został wystawiony został sprzedany za 53 miliony dolarów (ponad 160 mln zł).

    Zapraszam do obejrzenia filmu, można bardzo dokładnie zobaczyć za co ktoś zapłacił taki majątek. Piękny dźwięk, wygląd, wykonanie. To te prawdziwe Ferrari, kiedy jeszcze w tych autach w podstawowym wyposażeniu nie było nawet radia. Super podróż w czasie.

    Polecam obejrzeć cały film. Jest długi, ale bardzo ciekawie się ogląda.
    Warto zwrócić uwagę na zniszczenia Evo oraz Subaru i wyciągnąć wnioski, która konstrukcja jest solidniejsza.
    Klasyk warty uwagi przedstawiony w bardzo fajnym filmie.
    1 czerwca 2014, 23:46 przez niebieska_asteroida (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    zarchiwizowany
    Stare Oplowskie rzędowe szesnastozaworówki to mało popularne silniki, ale robią super robotę. Można ich posłuchać w wyścigowych kadetach.