Profil użytkownika
marcineek
Młody rajdowiec
Zamieszcza materiały od: | 13 października 2012 - 19:55 |
Ostatnio: | 16 kwietnia 2014 - 20:25 |
Gadu-gadu: | 12981447 |
- Materiałów na głównej: 55 z 85 (30 usunietych przez adm.)
- Punktów za materiały: 3883
- Komentarzy: 76
- Punktów za komentarze: 33
zarchiwizowany
Palante został znaleziony na 143. kilometrze etapu z Chilecito do San Miguel de Tucuman. Okoliczności śmierci 50-latka nie są jeszcze znane, na razie wszczęto dochodzenie mające wyjaśnić przyczyny jego zgonu. Palante nie zgłaszał organizatorom żadnych dolegliwości, a w czwartkowe popołudnie zameldował się także w punkcie z wodą. To był 11. w karierze start Palante w Rajdzie Dakar.
RESPEKT [*] !
zarchiwizowany
Stworzyć samochód, który w oryginale wart jest ok. 25 mln zł to nie lada zadanie. Panu Jackowi udało się to wykonać ze złomu i zdobytych na własną rękę części zamiennych.
Prace nad tym pojazdem trwały aż osiem lat, a pomocną dłoń okazali także przyjaciele i rodzina. Jak widać trud się opłacił.
Koszty nie były małe. Aby stworzyć legendarnego McLarena, Jacek Mazur przeznaczył 100 tys. zł.
McLaren F1 był superautem produkowanym w latach 1994-1998 i przez długi czas był najszybszym samochodem na świecie. Jego prędkość maksymalna wynosi 388,5 km/h. Powstało tylko 100 egzemplarzy tego modelu.
Polski konstruktor, gdy po raz pierwszy ujrzał McLarena F1 wiedział, że kiedyś będzie miał własny egzemplarz. Marzenia się spełniły. Gratulujemy efektu.
Na swoim koncie Jacek Mazur ma także konstrukcję repliki Lamborghini Countach oraz Porsche 911, ale McLaren - jak mówi - jest jego największym sukcesem.