Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    lenardzik6

    Młody rajdowiec
    Zamieszcza materiały od: 15 kwietnia 2012 - 10:36
    Ostatnio: 11 lipca 2012 - 22:10
    Gadu-gadu: 11914544
    O sobie:

    Moją pasją są stare motory i szybkie auta.

    • Materiałów na głównej: 169 z 170 (1 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 13503
    • Komentarzy: 29
    • Punktów za komentarze: 4
     
    Nie pogardziłbym ;-) –
    23 maja 2012, 15:02 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    1915 Harley Davidson Twin –
    23 maja 2012, 18:05 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    22 maja 2012, 15:40 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Szybcy i wściekli 5 –
    22 maja 2012, 16:10 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Top Gear –
    22 maja 2012, 16:04 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Samochód z kosmiczną historią. Lekko zardzewiały – Macie luźne ćwierć miliona dolarów na zbyciu, a najlepiej jeszcze trochę więcej? Nie? Szkoda, bo jest fajny wóz do kupienia.

Amerykański, rocznik 1966. Ma już zatem swoje lata, ale od 1981 r. stał nieużywany w garażu. Na liczniku ma zaledwie 38 148 mil, ale uwaga: ten licznik pokazuje tylko 5 cyfr, a po drugie od prawie czterech dekad... jest zepsuty. Rzeczywisty przebieg pozostaje zatem tajemnicą, co jednak nabywcy z Polski w żadnym stopniu nie musi dziwić i odstraszać. Za duży plus należy uznać fakt, że auto jest niemal w oryginalnym stanie, wyjąwszy parę elementów osprzętu silnika, koła i wymieniony z konieczności jakiś czas temu błotnik.

Samochód, wystawiony na znanym portalu aukcyjnym z ceną ponad 250 000 dolarów, to chevrolet corvette, błękitne coupe, napędzane ośmiocylindrowym silnikiem o pojemności 425 cali sześciennych (kto chce, niech przelicza tę wartość na bliższe mu jednostki) i mocy 390 koni mechanicznych, współpracującym z czterobiegową manualną skrzynią biegów. Z elementów wyposażenia warto wspomnieć o elektrycznie otwieranych szybach. A zatem - kolekcjonerski rarytas, do tego z pełną dokumentacją. I tak jednak najważniejsza jest osoba jego pierwszego właściciela. To nie kto inny, jak Neil Armstrong, pierwszy człowiek, który postawił swą stopę na Księżycu.
    Macie luźne ćwierć miliona dolarów na zbyciu, a najlepiej jeszcze trochę więcej? Nie? Szkoda, bo jest fajny wóz do kupienia.

    Amerykański, rocznik 1966. Ma już zatem swoje lata, ale od 1981 r. stał nieużywany w garażu. Na liczniku ma zaledwie 38 148 mil, ale uwaga: ten licznik pokazuje tylko 5 cyfr, a po drugie od prawie czterech dekad... jest zepsuty. Rzeczywisty przebieg pozostaje zatem tajemnicą, co jednak nabywcy z Polski w żadnym stopniu nie musi dziwić i odstraszać. Za duży plus należy uznać fakt, że auto jest niemal w oryginalnym stanie, wyjąwszy parę elementów osprzętu silnika, koła i wymieniony z konieczności jakiś czas temu błotnik.

    Samochód, wystawiony na znanym portalu aukcyjnym z ceną ponad 250 000 dolarów, to chevrolet corvette, błękitne coupe, napędzane ośmiocylindrowym silnikiem o pojemności 425 cali sześciennych (kto chce, niech przelicza tę wartość na bliższe mu jednostki) i mocy 390 koni mechanicznych, współpracującym z czterobiegową manualną skrzynią biegów. Z elementów wyposażenia warto wspomnieć o elektrycznie otwieranych szybach. A zatem - kolekcjonerski rarytas, do tego z pełną dokumentacją. I tak jednak najważniejsza jest osoba jego pierwszego właściciela. To nie kto inny, jak Neil Armstrong, pierwszy człowiek, który postawił swą stopę na Księżycu.
    21 maja 2012, 20:07 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Zawodowy kierowca –
    21 maja 2012, 19:59 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Hyundai i30 testowany przez małpy –
    21 maja 2012, 19:57 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Ja też tak lubię!! –
    21 maja 2012, 15:25 przez lenardzik6 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj