Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    juras737

    Kierowca
    Zamieszcza materiały od: 3 kwietnia 2012 - 21:30
    Ostatnio: 1 kwietnia 2014 - 19:00
    • Materiałów na głównej: 25 z 27 (2 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 1532
    • Komentarzy: 49
    • Punktów za komentarze: 16
     
    Dodge Challenger – Dodge Challenger wraz z siostrzanym modelem Plymouth Barracuda stanowiły schyłkowy produkt epoki, w której panowała moda na tzw. Pony-cars, czyli samochody mocne, szybkie i jednocześnie tanie. Klasę Pony – cars cechowały także mniejsze rozmiary niż większość amerykańskich krążowników szos, zaś ich nabywcami byli z reguły młodzi ludzie.

Challenger miał pozwolić koncernowi Chryslera uzyskać wpływy w segmencie rynku opanowanym przez Forda Mustanga oraz modele GM: Chevroleta Camaro i Pontiaca Firebird.

Atutami samochodu miała być opływowa linia nadwozia w odmianie coupe tradycyjnie nazywanej hardtop, oraz elegancja w odmianie z otwartym dachem zwanej convertible. Ponadto Challengera wyposażono w całą gamę silników sześcio- i ośmiocylindrowych o mocach od skromnych 145 KM, aż po siedmiolitrowe „Hemi” - prawdziwe potwory  przekraczające 400 KM.

Dodatkowo klientów miało przyciągnąć bogactwo i różnorodność wyposażenia. Samochód sprzedawano w trzech zasadniczych wersjach: podstawowej Basic, szybszej T/A ( nazwę zapożyczono od słynnych amerykańskich wyścigów Trans America ), oraz stojącej na szczycie hierarchii wersji Track and Road ( droga i teren ), czyli T/R.

Te wszystkie wyżej wymienione cechy zaowocowały błyskotliwym startem Challengera na rynku – w roku premiery sprzedano 76 935 egzemplarzy. Od początku wzięciem nie cieszyła się odmiana z otwieranym dachem, której przez dwa lata sprzedano tylko 5741 sztuk i dlatego z końcem 1971 roku została wykreślona z programu produkcyjnego.

Niestety Dodge padł ofiarą przemijającej mody na samochody typu Pony i jego sprzedaż zmniejszała się z roku na rok, osiągając 16 437 sztuk w 1974 roku. Stało się to przyczyną rezygnacji z dalszej produkcji Challengera.

Łącznie w ciągu pięciu lat powstało 179 264 egzemplarzy modelu Challenger.

Zaprojektowany przez Carla Camerona produkowana w Hamtramck w Michigan i Los Angeles w Californii z 4 biegowa manualną skrzynią biegów lub 3 biegowym automatem i silnikami:

    3.7 i (145KM)
    5.2 i V8 (230KM)
    5.6 i V8 (275KM)
    5.9 i V8 (245KM)
    6.3 i V8 (290KM)
    7.2 i V8 (375KM)
    7.0 V8 HEMI (425KM)
    Dodge Challenger wraz z siostrzanym modelem Plymouth Barracuda stanowiły schyłkowy produkt epoki, w której panowała moda na tzw. Pony-cars, czyli samochody mocne, szybkie i jednocześnie tanie. Klasę Pony – cars cechowały także mniejsze rozmiary niż większość amerykańskich krążowników szos, zaś ich nabywcami byli z reguły młodzi ludzie.

    Challenger miał pozwolić koncernowi Chryslera uzyskać wpływy w segmencie rynku opanowanym przez Forda Mustanga oraz modele GM: Chevroleta Camaro i Pontiaca Firebird.

    Atutami samochodu miała być opływowa linia nadwozia w odmianie coupe tradycyjnie nazywanej hardtop, oraz elegancja w odmianie z otwartym dachem zwanej convertible. Ponadto Challengera wyposażono w całą gamę silników sześcio- i ośmiocylindrowych o mocach od skromnych 145 KM, aż po siedmiolitrowe „Hemi” - prawdziwe potwory przekraczające 400 KM.

    Dodatkowo klientów miało przyciągnąć bogactwo i różnorodność wyposażenia. Samochód sprzedawano w trzech zasadniczych wersjach: podstawowej Basic, szybszej T/A ( nazwę zapożyczono od słynnych amerykańskich wyścigów Trans America ), oraz stojącej na szczycie hierarchii wersji Track and Road ( droga i teren ), czyli T/R.

    Te wszystkie wyżej wymienione cechy zaowocowały błyskotliwym startem Challengera na rynku – w roku premiery sprzedano 76 935 egzemplarzy. Od początku wzięciem nie cieszyła się odmiana z otwieranym dachem, której przez dwa lata sprzedano tylko 5741 sztuk i dlatego z końcem 1971 roku została wykreślona z programu produkcyjnego.

    Niestety Dodge padł ofiarą przemijającej mody na samochody typu Pony i jego sprzedaż zmniejszała się z roku na rok, osiągając 16 437 sztuk w 1974 roku. Stało się to przyczyną rezygnacji z dalszej produkcji Challengera.

    Łącznie w ciągu pięciu lat powstało 179 264 egzemplarzy modelu Challenger.

    Zaprojektowany przez Carla Camerona produkowana w Hamtramck w Michigan i Los Angeles w Californii z 4 biegowa manualną skrzynią biegów lub 3 biegowym automatem i silnikami:

    3.7 i (145KM)
    5.2 i V8 (230KM)
    5.6 i V8 (275KM)
    5.9 i V8 (245KM)
    6.3 i V8 (290KM)
    7.2 i V8 (375KM)
    7.0 V8 HEMI (425KM)
    12 kwietnia 2012, 15:15 przez juras737 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Jest MOC i to duża....... –
    12 kwietnia 2012, 15:37 przez juras737 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Smoke –
    12 kwietnia 2012, 15:35 przez juras737 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Troszkę "ciepłe" tarcze –
    11 kwietnia 2012, 15:37 przez juras737 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Takie rzeczy tylko w Ameryce
    6 kwietnia 2012, 10:47 przez juras737 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Audi s4 killer - 1006 KM  KONKURS – Audi S4 killer. Jedno z najbardziej rozpoznawalnych aut ścigających się na 1/4 mili w Polsce. Auto, które jako pierwsze w Polsce pokonało magiczną barierę 10 sekund.
Początkowo auto było seryjnym Audi S4 kombi z silnikiem 2.7 biturbo.Bazowa jednostka o pojemności 2.7 l uzyskanych z 6 cylindrów w układzie V dysponowała mocą 265KM. W tej chwili z tej samej pojemności uzyskiwane jest ok. 1006 KM.Gdyby konkurencja była zbyt blisko, w zanadrzu jest jeszcze kilka niespodzianek, a uzyskana moc 1006 KM traktowana jest jako "wyjściowa"...
    Audi S4 killer. Jedno z najbardziej rozpoznawalnych aut ścigających się na 1/4 mili w Polsce. Auto, które jako pierwsze w Polsce pokonało magiczną barierę 10 sekund.
    Początkowo auto było seryjnym Audi S4 kombi z silnikiem 2.7 biturbo.Bazowa jednostka o pojemności 2.7 l uzyskanych z 6 cylindrów w układzie V dysponowała mocą 265KM. W tej chwili z tej samej pojemności uzyskiwane jest ok. 1006 KM.Gdyby konkurencja była zbyt blisko, w zanadrzu jest jeszcze kilka niespodzianek, a uzyskana moc 1006 KM traktowana jest jako "wyjściowa"...
    5 kwietnia 2012, 16:23 przez juras737 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    KONKURS – "Jak nie będziesz grzeczny, to przyjedzie czarna Wołga i Cię porwie!" - tak rodzice zwykli straszyć swoje dzieci w czasach PRL-u. Tamte czasy minęły, a po czarnej Wołdze zostało tylko wspomnienie. Za to w Rosji kult tego auta trwa, o czym świadczy ta przeróbka BMW 650i Cabrio na GAZ-a 21 "Wołga". Oczywiście w kolorze czarnym.

Prezentowany pojazd z zewnątrz przypomina GAZ-a 21 Wołga, rosyjskie auto klasy średniej z lat 60′ i 70′ ubiegłego wieku. Wołga stanowiła kwintesencję komunistycznej myśli technicznej - zastosowane tam rozwiązania techniczne były niesłychanie toporne. Podobnie zresztą jak design nadwozia.

W Rosji auto było jednak popularne i najwyraźniej zjednało sobie rzeszę fanów. Pewien rosyjski warsztat podjął się bowiem próby wskrzeszenia tego auta. Nie chodzi tu jednak o zwykłą renowację, gdyż cała mechanika, wnętrze, podwozie oraz podłoga zostały przejęte z BMW Serii 6 Cabrio (E64). Pozostałe części nadwozia zostały natomiast wykonane ręcznie specjalnie dla tego auta, a ich wygląd jest inspirowany starą Wołgą.
    "Jak nie będziesz grzeczny, to przyjedzie czarna Wołga i Cię porwie!" - tak rodzice zwykli straszyć swoje dzieci w czasach PRL-u. Tamte czasy minęły, a po czarnej Wołdze zostało tylko wspomnienie. Za to w Rosji kult tego auta trwa, o czym świadczy ta przeróbka BMW 650i Cabrio na GAZ-a 21 "Wołga". Oczywiście w kolorze czarnym.

    Prezentowany pojazd z zewnątrz przypomina GAZ-a 21 Wołga, rosyjskie auto klasy średniej z lat 60′ i 70′ ubiegłego wieku. Wołga stanowiła kwintesencję komunistycznej myśli technicznej - zastosowane tam rozwiązania techniczne były niesłychanie toporne. Podobnie zresztą jak design nadwozia.

    W Rosji auto było jednak popularne i najwyraźniej zjednało sobie rzeszę fanów. Pewien rosyjski warsztat podjął się bowiem próby wskrzeszenia tego auta. Nie chodzi tu jednak o zwykłą renowację, gdyż cała mechanika, wnętrze, podwozie oraz podłoga zostały przejęte z BMW Serii 6 Cabrio (E64). Pozostałe części nadwozia zostały natomiast wykonane ręcznie specjalnie dla tego auta, a ich wygląd jest inspirowany starą Wołgą.
    3 kwietnia 2012, 21:40 przez juras737 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)