Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    Neext

    Kierowca
    Zamieszcza materiały od: 9 grudnia 2012 - 21:01
    Ostatnio: 7 stycznia 2016 - 23:31
    • Materiałów na głównej: 20 z 35 (15 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 3579
    • Komentarzy: 15
    • Punktów za komentarze: 6
     
    Najszybsze auto świata! Pobiło Veyrona! – W połowie lutego, w Kennedy Space Center, na liczącym 3,2 mili pasie startowym wykorzystywanym jako lądowisko wahadłowców, będący owocem prac brytyjskich i amerykańskich inżynierów pojazd rozpędził się do rekordowej prędkości 435,31 km/h. Dla porównania, największa prędkość osiągnięta przez Bugatti Veyron Super Sport to 434,07 km/h.

Mimo lepszego rezultatu Hennessey Venom GT nie został oficjalnie uznany najszybszym seryjnie produkowanym autem na świecie. Samochód pokonał pas startowy tylko w jednym kierunku, by uznać rekord, auto musiałoby też pokonać go w drugą stronę.
Mimo tego, to właśnie Hennessey Venom GT może być uznawany za najszybsze "seryjnie" wytwarzane auto świata. W Bugatti fabrycznie montowany jest bowiem ogranicznik prędkości do 415 km/h, a firma Hennessey nie wyposażana swoich pojazdów w żadne elektroniczne "kagańce".

Hennessey Venom GT ma też na swoim koncie inny - tym razem jednak oficjalnie uznany przez Guinessa - rekord. W styczniu 2013 roku na lotnisku w Huodson auto osiągnęło prędkość 300 km/h w zaledwie 13,63 s od startu. Samochód oficjalnie uznano wówczas najszybciej przyspieszającym do 300 km/h autem na świecie.
    W połowie lutego, w Kennedy Space Center, na liczącym 3,2 mili pasie startowym wykorzystywanym jako lądowisko wahadłowców, będący owocem prac brytyjskich i amerykańskich inżynierów pojazd rozpędził się do rekordowej prędkości 435,31 km/h. Dla porównania, największa prędkość osiągnięta przez Bugatti Veyron Super Sport to 434,07 km/h.

    Mimo lepszego rezultatu Hennessey Venom GT nie został oficjalnie uznany najszybszym seryjnie produkowanym autem na świecie. Samochód pokonał pas startowy tylko w jednym kierunku, by uznać rekord, auto musiałoby też pokonać go w drugą stronę.
    Mimo tego, to właśnie Hennessey Venom GT może być uznawany za najszybsze "seryjnie" wytwarzane auto świata. W Bugatti fabrycznie montowany jest bowiem ogranicznik prędkości do 415 km/h, a firma Hennessey nie wyposażana swoich pojazdów w żadne elektroniczne "kagańce".

    Hennessey Venom GT ma też na swoim koncie inny - tym razem jednak oficjalnie uznany przez Guinessa - rekord. W styczniu 2013 roku na lotnisku w Huodson auto osiągnęło prędkość 300 km/h w zaledwie 13,63 s od startu. Samochód oficjalnie uznano wówczas najszybciej przyspieszającym do 300 km/h autem na świecie.
    Każdy z nas tak zaczynał swoją przygodę za kółkiem – ja jako mały jeździłem na kolanach BMW e30 u dziadka na polu, zawsze siadałem na kolana i operowałem gazem oraz hamulcem, ponieważ nie umiałem sam zmieniać biegów. Pamiętam do dziś tą frajdę jak kręciłem bączki na kolanach ojca.

A ty? Jakim samochodem zaczynałeś tak jeździć?
    Ja jako mały jeździłem na kolanach BMW e30 u dziadka na polu, zawsze siadałem na kolana i operowałem gazem oraz hamulcem, ponieważ nie umiałem sam zmieniać biegów. Pamiętam do dziś tą frajdę jak kręciłem bączki na kolanach ojca.

    A ty? Jakim samochodem zaczynałeś tak jeździć?
    13 lutego 2014, 1:20 przez Neext (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Trochę o drifcie w Polsce i jak jest interpretowany. – Najmłodszy drifter ma 11 lat, a już trenuje z drifterami mającymi za sobą kilka bądź kilkanaście lat kariery. Na zachodzie Polscy drifterzy są uważani za najlepszych, są na czołówce. Czy ktoś chociaż raz słyszał w telewizji o drifcie? Nie sądzę. Cały czas piłka nożna, chociaż nie odnosimy żadnych zwycięstw. Kilka cytatów ze stron:
''Polscy drifterzy pokazali klasę! Kuba Przygoński zajął 3. miejsce w FXOpen Drift w Mińsku. GRATULUJEMY!''

''Po deszczowych treningach w piątek, po przerwanych kwalifikacjach w sobotę oraz po zmianie rozkładu jazdy zawodów, wyłoniono w końcu zwycięzcę 4. Rundy Driftingowych Mistrzostw Polski 2012 w Karpaczu. Do TOP4 awansowali Bartosz Stolarski, który stanął naprzeciw Maćka Bochenka oraz Grzesiek Hypki, któremu przyszło rywalizować z Pawłem Trelą. Tutaj nie było przypadku, a w półfinałach znaleźli się zdecydowanie najlepsi polscy drifterzy.''

''Z zawrotną prędkością aż 217,97 km/h Kuba Przygoński ustanowił światowy rekord Guinnessa prędkości jazdy w drifcie. Do pokonania poprzedniego rekordu 183,33 km/h w jeździe bokiem doszło we wtorek, 3 września 2013 r. na dawnym lotnisku wojskowym w Białej Podlaskiej.''

Polacy na zawodach zdobywają puchary i wracają z nimi do kraju jednak nie mówi się o nich, przecież to tylko samochody jadące bokiem, każdy tak potrafi. Jednak chyba najwyższy czas to zmienić, ponieważ nie chcemy już oglądać 22 chłopów latających za 1 piłką i strzelających do dwóch bramek.

Ale ty i tak powiesz że wolisz usiąść przy piwie i oglądnąć mecz, który i tak przegramy.
    Najmłodszy drifter ma 11 lat, a już trenuje z drifterami mającymi za sobą kilka bądź kilkanaście lat kariery. Na zachodzie Polscy drifterzy są uważani za najlepszych, są na czołówce. Czy ktoś chociaż raz słyszał w telewizji o drifcie? Nie sądzę. Cały czas piłka nożna, chociaż nie odnosimy żadnych zwycięstw. Kilka cytatów ze stron:
    ''Polscy drifterzy pokazali klasę! Kuba Przygoński zajął 3. miejsce w FXOpen Drift w Mińsku. GRATULUJEMY!''

    ''Po deszczowych treningach w piątek, po przerwanych kwalifikacjach w sobotę oraz po zmianie rozkładu jazdy zawodów, wyłoniono w końcu zwycięzcę 4. Rundy Driftingowych Mistrzostw Polski 2012 w Karpaczu. Do TOP4 awansowali Bartosz Stolarski, który stanął naprzeciw Maćka Bochenka oraz Grzesiek Hypki, któremu przyszło rywalizować z Pawłem Trelą. Tutaj nie było przypadku, a w półfinałach znaleźli się zdecydowanie najlepsi polscy drifterzy.''

    ''Z zawrotną prędkością aż 217,97 km/h Kuba Przygoński ustanowił światowy rekord Guinnessa prędkości jazdy w drifcie. Do pokonania poprzedniego rekordu 183,33 km/h w jeździe bokiem doszło we wtorek, 3 września 2013 r. na dawnym lotnisku wojskowym w Białej Podlaskiej.''

    Polacy na zawodach zdobywają puchary i wracają z nimi do kraju jednak nie mówi się o nich, przecież to tylko samochody jadące bokiem, każdy tak potrafi. Jednak chyba najwyższy czas to zmienić, ponieważ nie chcemy już oglądać 22 chłopów latających za 1 piłką i strzelających do dwóch bramek.

    Ale ty i tak powiesz że wolisz usiąść przy piwie i oglądnąć mecz, który i tak przegramy.
    6 lutego 2014, 22:29 przez Neext (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (13)
    Drift - cała prawda, niestety. –
    6 lutego 2014, 22:39 przez Neext (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    My wszyscy rozumiemy, że chcecie... – ...przerabiać swoje samochody, tuningować je, podrasowywać. Ale jedna prośba - jeśli macie VW to niech zostanie to VW a nie BMW, czy inna marka. Proszę, tuning jest ładny, fajny i przyciąga oko tylko wtedy, gdy coś jest ładnie zrobione i nieprzesadzone. Takie małe spostrzeżenie.
    ...przerabiać swoje samochody, tuningować je, podrasowywać. Ale jedna prośba - jeśli macie VW to niech zostanie to VW a nie BMW, czy inna marka. Proszę, tuning jest ładny, fajny i przyciąga oko tylko wtedy, gdy coś jest ładnie zrobione i nieprzesadzone. Takie małe spostrzeżenie.
    5 lutego 2014, 21:24 przez Neext (PW) | było | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    W tym wypadku poprawiać fabrykę to grzech. – Samochód, który jest idealny, któremu nic nie brakuje po wyjściu z fabryki - moim zdaniem jest to najlepszy fabryczny samochód.
    Samochód, który jest idealny, któremu nic nie brakuje po wyjściu z fabryki - moim zdaniem jest to najlepszy fabryczny samochód.
    4 lutego 2014, 23:04 przez Neext (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Ktoś mówił, że stary nie może? – Aż chciałbym w przyszłości zbudować sobie taką zabaweczkę.
    Aż chciałbym w przyszłości zbudować sobie taką zabaweczkę.
    28 stycznia 2014, 22:26 przez Neext (PW) | Do ulubionych | Skomentuj