Wygląda jak zabawka i właściwie można w ten sposób traktować ten pojazd. Oto dwumiejscowy Sherp, który wjedzie wszędzie. I wyjedzie z tego miejsca bez kłopotu.
Przy pomocy brata udało się szybko i łatwo ogarnąć ledowe podświetlenie nóg i schowka w tunelu środkowym. Chciałem osiągnąć takie światło jak w liczniku, ale nie udało się identycznej barwy, niemniej jednak - pokrętło od regulacji natężenia światła w liczniku działa także tutaj. Podoba się?
edit: zdjęcie nie oddaje dokładnie barwy. Nogi od pasażera wcale nie są mocniej podświetlane, po prostu tam nie ma wycieraczki w tym miejscu i jasna tapicerka potęguje światło.
Samochód znalazłem na allegro szukając inspiracji dla siebie. Uważam, że warto się podzielić ponieważ auto na prawdę nietypowe i uważam, że to przykład wręcz książkowy jak powinien wyglądać sleeper.