Tak wygląda autko do driftu, które możecie kojarzyć z filmików, które ostatnio dodaje. Na pierwszy rzut oka to jakiś wrak ale dla mnie to coś więcej niż samochód, to coś do czego czuje sentyment i świetnie się w nim bawię. Dużo ludzi mówi, że to jakaś ruina bo brakuje maski, zderzaków, ma brzydkie felgi, ale przecież nie wygląd jest tu najważniejszy, tylko emocje z jazdy, radość z dobrze pokonanego zakrętu w poślizgu. Moim zdanie, to jeden z najlepszych samochodów jakimi jeździłem.
Zapraszam na Kanał na YouTube.
Kolejny filmik z nauki driftu. Był to mój drugi wyjazd na drift, dopiero się uczę, ale już jest to moją największą pasją zaraz za quadami. Samochód to Lexus z 1993, limuzyna w automacie, niektórzy mogą się śmiać że automat, ale auto na prawdę daje rade.
Jeśli obejrzysz i ci się spodoba to zapraszam na YouTube a obiecuje że postaram się wrzucać lepsze filmy.