Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    Liextreme

    Młody rajdowiec
    Zamieszcza materiały od: 22 marca 2012 - 16:46
    Ostatnio: 27 marca 2015 - 17:34
    O sobie:

    2fast 2real smoki'n tires,not drugs

    • Materiałów na głównej: 65 z 66 (1 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 5266
    • Komentarzy: 166
    • Punktów za komentarze: 73
     
    Zmarł Ferdynand Porsche – Bądżmy mu wdzięczni za piękne auta jakie stworzył.
    Bądżmy mu wdzięczni za piękne auta jakie stworzył.
    6 kwietnia 2012, 18:30 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Za to kocham Ameryke (konkurs) – tylko tam są najlepsze auta do wyścigów na 1/4 mili.
    Tylko tam są najlepsze auta do wyścigów na 1/4 mili.
    5 kwietnia 2012, 23:18 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Ford GT (konkurs) – Wzorcem dla projektantów modelu GT, był Ford GT40 z lat 60. XX w. (GT40 – nazwa wzięła się od wysokości pojazdu tj. 40 cali). W latach 60. na torach wyścigowych w Grand Prix panowały samochody Ferrari. Ówcześni szefowie Forda postanowili przerwać tę passę i podnieść prestiż własnej firmy. Tak właśnie powstał model GT40. Ford udowodnił że może wygrywać z Ferrari zwyciężając 4 razy z rzędu 24-godzinny Wyścig Le Mans. Auto było jak na tamte czasy futurystyczne, a jego konstrukcja zapewniała stabilność i wytrzymałość potrzebną w długich, 24-godzinnych maratonach.
Ford GT, upamiętnia tamte sukcesy, lecz nie jest pierwszą próbą wskrzeszenia legendy. W latach dziewięćdziesiątych Ford zaprezentował prototyp samochodu Ford GT90 z silnikiem V12 z czterema sprężarkami o mocy 720 KM. Niestety tamten model nie doczekał się produkcji nawet w krótkiej serii.
Produkcja[edytuj]

Obecny model przypomina oryginał, choć jest od niego nieco wyższy. Posiada silnik o mocy 550 KM V8 z kompresorem, a centralne umieszczenie silnika poprawia rozkład masy i stabilność. Wnętrze posiada dużo elementów z perforowanego aluminium. Elementy takie jak elektrycznie sterowane szyby, klimatyzacja i zestaw audio znajdują się w wyposażeniu seryjnym. Auto było do nabycia w Europie za 111 tysięcy funtów (czyli około 660 tysięcy złotych wg kursu z okresu sprzedaży), a w USA za 153 tysiące dolarów (czyli około 460 tysięcy złotych, kurs z 2006). Planowano produkcję 4500 egzemplarzy, jednak zakończono ją po wytworzeniu ok. 4000 sztuk.
    Wzorcem dla projektantów modelu GT, był Ford GT40 z lat 60. XX w. (GT40 – nazwa wzięła się od wysokości pojazdu tj. 40 cali). W latach 60. na torach wyścigowych w Grand Prix panowały samochody Ferrari. Ówcześni szefowie Forda postanowili przerwać tę passę i podnieść prestiż własnej firmy. Tak właśnie powstał model GT40. Ford udowodnił że może wygrywać z Ferrari zwyciężając 4 razy z rzędu 24-godzinny Wyścig Le Mans. Auto było jak na tamte czasy futurystyczne, a jego konstrukcja zapewniała stabilność i wytrzymałość potrzebną w długich, 24-godzinnych maratonach.
    Ford GT, upamiętnia tamte sukcesy, lecz nie jest pierwszą próbą wskrzeszenia legendy. W latach dziewięćdziesiątych Ford zaprezentował prototyp samochodu Ford GT90 z silnikiem V12 z czterema sprężarkami o mocy 720 KM. Niestety tamten model nie doczekał się produkcji nawet w krótkiej serii.
    Produkcja[edytuj]

    Obecny model przypomina oryginał, choć jest od niego nieco wyższy. Posiada silnik o mocy 550 KM V8 z kompresorem, a centralne umieszczenie silnika poprawia rozkład masy i stabilność. Wnętrze posiada dużo elementów z perforowanego aluminium. Elementy takie jak elektrycznie sterowane szyby, klimatyzacja i zestaw audio znajdują się w wyposażeniu seryjnym. Auto było do nabycia w Europie za 111 tysięcy funtów (czyli około 660 tysięcy złotych wg kursu z okresu sprzedaży), a w USA za 153 tysiące dolarów (czyli około 460 tysięcy złotych, kurs z 2006). Planowano produkcję 4500 egzemplarzy, jednak zakończono ją po wytworzeniu ok. 4000 sztuk.
    3 kwietnia 2012, 13:15 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mercedes W201 zawieszenie (konkurs) – Tylne zawieszenie Mercedesa W201 (znanej 190-tki) było tak dobre i komfortowe że stosowane było aż do modelu W210 (klasa E okularnik).
auto świetnie się prowadziło oraz dawało duży komfort podróży
    Tylne zawieszenie Mercedesa W201 (znanej 190-tki) było tak dobre i komfortowe że stosowane było aż do modelu W210 (klasa E okularnik).
    auto świetnie się prowadziło oraz dawało duży komfort podróży
    2 kwietnia 2012, 11:44 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mercedes-Benz 500E – Sportowiec w garniturze
    Sportowiec w garniturze
    1 kwietnia 2012, 19:22 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Mercedes-Benz W126 (konkurs) – We wrześniu 1979 roku zaprezentowano nową rodzinę samochodów klasy S, oznaczono ją symbolem W126. Model ten znacznie różnił się od swojego poprzednika W116. Miał linię boczną na wysokości górnej krawędzi błotnika, z boku nadwozia, przy progach, znajdowały się szerokie listwy z tworzywa sztucznego, górne krawędzie listew bocznych, wykonanych również z plastiku, były na tej samej wysokości co zderzak przedni i tylny, przednia ściana samochodu została nieznacznie pochylona do tyłu, nadając pojazdowi bardziej aerodynamiczna sylwetkę, wycieraczki przedniej szyby chowane były pod maską wozu, to m.in. przyczyniało się do korzystniejszego współczynnika oporu powietrza, wynoszącego w tym modelu Cx=0,37. Nadwozie to opracowywano aż 8 lat.
Samochody klasy S miały bardzo skuteczne hamulce, przednie tarcze hamulcowe były wentylowane i we wszystkich modelach seryjnie stosowany był system antyblokujący ABS. Samochody o większych pojemnościach wyposażone były w zawieszenie hydropneumatyczne (Nivo). Budowane były także samochody o wydłużonym nadwoziu i wydłużonym o 14 cm rozstawie osi, pojazdy te oznaczano dodatkową literą L. Na eksport do Kanady i USA produkowano także auta z silnikami wysokoprężnymi.
W 1981 roku rozpoczęto produkcję modelu coupé (oznaczenie modelu C126), wtedy na końcu dodawano literę C. Jego luksusowy charakter podkreślało wyposażenie nadwozia. Należały do nich m.in. deska rozdzielcza wyłożona wysokiej jakości materiałami, w tym również skórą, barwione szyby okien, zabezpieczające przed nadmiernym nagrzewaniem się wnętrza, elektrycznie opuszczane szyby, centralnie – z miejsca kierowcy – blokowane drzwi, pokrywa bagażnika, klapka wlewu paliwa, elektrycznie ogrzewana szyba tylna, elektryczne fotele przednie i tylne z pamięcią, elektryczne zagłówki, telefon, ASR i inne. Dodatkowym wyposażeniem mogły być reflektory zaopatrzone w wycieraczki ze spryskiwaczami i elektrycznie ogrzewane fotele. Za dopłatą można było otrzymać klimatyzację oraz poduszkę powietrzną montowaną w piaście kierownicy i poduszkę powietrzną dla pasażera z przodu. Nadwozie pojazdów SEC stawiało jeszcze mniejszy opór powietrza, jego współczynnik wynosił Cx=0,34.
    We wrześniu 1979 roku zaprezentowano nową rodzinę samochodów klasy S, oznaczono ją symbolem W126. Model ten znacznie różnił się od swojego poprzednika W116. Miał linię boczną na wysokości górnej krawędzi błotnika, z boku nadwozia, przy progach, znajdowały się szerokie listwy z tworzywa sztucznego, górne krawędzie listew bocznych, wykonanych również z plastiku, były na tej samej wysokości co zderzak przedni i tylny, przednia ściana samochodu została nieznacznie pochylona do tyłu, nadając pojazdowi bardziej aerodynamiczna sylwetkę, wycieraczki przedniej szyby chowane były pod maską wozu, to m.in. przyczyniało się do korzystniejszego współczynnika oporu powietrza, wynoszącego w tym modelu Cx=0,37. Nadwozie to opracowywano aż 8 lat.
    Samochody klasy S miały bardzo skuteczne hamulce, przednie tarcze hamulcowe były wentylowane i we wszystkich modelach seryjnie stosowany był system antyblokujący ABS. Samochody o większych pojemnościach wyposażone były w zawieszenie hydropneumatyczne (Nivo). Budowane były także samochody o wydłużonym nadwoziu i wydłużonym o 14 cm rozstawie osi, pojazdy te oznaczano dodatkową literą L. Na eksport do Kanady i USA produkowano także auta z silnikami wysokoprężnymi.
    W 1981 roku rozpoczęto produkcję modelu coupé (oznaczenie modelu C126), wtedy na końcu dodawano literę C. Jego luksusowy charakter podkreślało wyposażenie nadwozia. Należały do nich m.in. deska rozdzielcza wyłożona wysokiej jakości materiałami, w tym również skórą, barwione szyby okien, zabezpieczające przed nadmiernym nagrzewaniem się wnętrza, elektrycznie opuszczane szyby, centralnie – z miejsca kierowcy – blokowane drzwi, pokrywa bagażnika, klapka wlewu paliwa, elektrycznie ogrzewana szyba tylna, elektryczne fotele przednie i tylne z pamięcią, elektryczne zagłówki, telefon, ASR i inne. Dodatkowym wyposażeniem mogły być reflektory zaopatrzone w wycieraczki ze spryskiwaczami i elektrycznie ogrzewane fotele. Za dopłatą można było otrzymać klimatyzację oraz poduszkę powietrzną montowaną w piaście kierownicy i poduszkę powietrzną dla pasażera z przodu. Nadwozie pojazdów SEC stawiało jeszcze mniejszy opór powietrza, jego współczynnik wynosił Cx=0,34.
    1 kwietnia 2012, 23:34 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Tak to właśnie się zaczeło. –
    30 marca 2012, 16:44 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mam dosć dobry argument aby Cie wyprzedzić – Argument znajduje sie pod maską
    Argument znajduje sie pod maską
    30 marca 2012, 16:24 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mercedes W124 Brabus – Silnik V12 7.3  i jedyne 530KM. Jak na tamte czasy to niezle wymiatał.
    Silnik V12 7.3 i jedyne 530KM. Jak na tamte czasy to niezle wymiatał.
    29 marca 2012, 14:30 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    ...gdyby Polska inwestowała wiecej w motoryzacje niz we wszystko inne. Mielibyśmy piękne auta w garażu, z silnikiem np V8. Ale mi sie na marzenia zebrało.
    25 marca 2012, 11:44 przez Liextreme (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)