Profil użytkownika
Kiler
Kierowca
Zamieszcza materiały od: | 6 kwietnia 2012 - 21:09 |
Ostatnio: | 28 stycznia 2018 - 18:36 |
- Materiałów na głównej: 16 z 16
- Punktów za materiały: 496
- Komentarzy: 95
- Punktów za komentarze: 66
« poprzednia 1 2 3 4 następna »
Super fura, przez wielu raczej niedoceniony.
Fakt, Malczan to najprawdziwsze auto i nie boi się niczego!;)
Podobno nigdy nie sprawdzono jego prędkości maksymalnej w ruchu, z uwagi na to, że byłoby to zbyt niebezpieczne dla motocyklisty doświadczenie. Jest ona jedynie szacowana.
A Szwedzi zarzekali się, że nie stworzą następców serii R z uwagi na mały popyt, a tu proszę, miła niespodzianka. Teraz faktycznie ten samochód może rywalizować z niemiecką trójcą, bo poprzednik miał "zaledwie" 300 KM i za nią nie nadążał, nie tylko za sprawą mniejszej mocy.
Spoko, doskonale zrozumiałem Twoje przesłanie, jednak sugerujesz tym materiałem wyższość napędu tylnego nad przednim. Andre Citroen powiedział o napędzie tylnym mniej więcej tak: ja wolę ciągnąć taczkę po schodach do góry zamiast ją pchać. Takie dywagację są więc bez sensu choć nikt zdrowy na umyśle nie wyobrazi sobie muscle-cara z przednim napędem, to byłoby profanacją. W odpowiedzi na Twój obrazek można by dać Subaru Imprezę z podpisem: gdyby Pan Bóg kochał tylny napęd to psy, jelenie i słonie skakałyby jak kangury:) Pozdrawiam:)
Moim zdaniem C4 2,5 TDI to ostatnie, prawdziwe Audi. Potem nastała era wpadek i świetne silniki 1,9 TDI oraz 2,5 R5 TDI zastąpiono awaryjnymi i nietrwałymi 2,0 TDI oraz 2,5 V6 TDI. No i po co?
Niespotykana w motoryzacji konstrukcja - rzędowa o 7 cylindrach, w przemyśle okrętowym występuje często jako silnik napędu głównego.
Też tak uważam, tak kultowy samochód powinno się przywracać do stanu jak z fabryki.
To powiedz co w nim zajebistego bo ja nie widzę niczego. Zwykłe toczydełko z fajną felgą - wszystko.
Bo to naturalna droga rozwoju, postępu, że coś dobrego zastępuje się czymś lepszym, a lepsze jest wrogiem dobrego przecież.
Nawet amerykański trucker, Hiob, w programie "Na osi" mówił, że ich wozy są daleko za europejskimi, na poziomie lat 50-tych (pod względem wielu rozwiązań konstrukcyjnych). To m. in. dlatego Volvo jest powszechną ciężarówką w USA, bo oprócz trwałości dorzuciło coś, czego dotąd tamtejszym kierowcom brakowało - komfort. Mimo wszystko ten Kenworth jest cudowny, piękny, jedyny w swoim rodzaju a wszystkie te cechy, które europejscy truckerzy uznają za jego wady, to nierozłączne składowe tego pojazdu, bez których trudno byłoby nam wyobrazić sobie prawdziwą, amerykańską ciężarówkę.
To tylko zwykły Passat, nie rozumiem zachwytów nad tym autem za każdym razem gdy ktoś go obniży, da fajną felę i zmieni grill. Ten samochód absolutnie niczym się nie wyróżnia jako seryjny, a jedyne czym może zapisać się w historii motoryzacji to ilość sprzedanych sztuk i nawet jeśli ktoś da do niego V12 i inne takie to w dalszym ciągu będzie to szary, mdły, nudny jak flaki z olejem Passat, tyle że z wielkim i mocnym silnikiem.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2012 o 18:34
Napędzana dieslem made by Nissan, przynajmniej w starszych generacjach:)
Świetny, to jest to, co Bawarczycy potrafią robić najlepiej.
Z piekła rodem.
To Volvo SCC (Safety Concept Car) zaprezentowane w 2001 r. Oprócz ażurowego słupka "A", warto też zwrócić uwagę na słupek "B", który jest wygięty do wnętrza kabiny, ułatwiając kierowcy obserwację drogi po przekątnej do tyłu oraz czteropunktowe pasy bezpieczeństwa. Samochód ten jest w pełni jeżdżącym autem, co nie zawsze zdarza się prototypom i był nawet testowany na łamach dawnego "Auto Sukcesu".
To jest na pewno sprężarka (wirowa). Ale czy turbosprężarka? Czy po drugiej stronie jest turbina?
Zgadzam się, trochę psują.
Oj tam, ukradziona zaraz. Zapożyczona:) Supersportowy, amerykański wóz, Callaway C12, ma tylne lampy od Opla Tigry i jest ok:)
Co to za ludowe mądrości?? Zawsze myślałem, że nogi są na dole a ręce na górze. Chyba, że Ty chodzisz nadal na czworaka, tak.