Jackass89

Zazdroszczę :) WSK a'la caffe racer? Więcej fot proszę wszystkich sprzętów ;)

Zgadzam się z przedmówcą. Dlaczego karać kogoś bardziej od innych? Kara za to, że miał łeb na karku i się dorobił? Taka jest prawda, że większość bogaczy dorobiła się tego sama, własnymi pomysłami, ciężką pracą i wyrzeczeniami, więc dlaczego mają płacić większe mandaty od ludzi, którym się nie chciało dorabiać i całe życie żyli na zasiłku i dorabiali na czarno? Finlandia jest teraz mocno socjalistycznym krajem i dostają dopłaty za największe głupoty - skądś muszą brać kasę by ją potem rozrzucać...

@llb: coś a'la polar (materiał ze starej bluzy) ;) Do tego płyn do mycia naczyń i na większe zabrudzenia tzw. "pasta BHP". Na to warstwa wosku. Zdjęcia najlepszej jakości nie są, bo z telefonu, ale jak założę na auto, to jakieś foty zrobię na czystych felach ;)

@ML9: niestety na razie VT, ale taki jest plan na przód ;) Myślę, że w maju, max czerwcu powinienem się z tym wyrobić, bo tak jak na tym foto to wg. mnie jest idealnie, jeszcze biorąc pod uwagę, że lada dzień wrzucę większe letnie koła :D

No tak, w tej Wawie to tylko siedzimy i pieniądze z ulicy zbieramy bez żadnego wysiłku i robiąc przekręty na każdym kroku. Pomijając, że 90% to przyjezdni, ale ludzie ze stolicy to samo zło, serio, zero ironii.

@Rover75DM: koleżanka wspomniała ;) Po tych foto widać, że jednak tragedii nie ma: https://lh4.googleusercontent.com/-8pVGIRheKqM/U5Bf7PoJxQI/AAAAAAAADgM/5nSMG90JLTk/w800-h800-no/zDSC_0127.JPG Czarny kolor po prostu bardzo szybko łapie wszelkie syfy i tylko bezpośrednio po myciu jest bez skaz. http://motokiller.pl/uimages/services/motokiller/i18n/pl_PL/201410/1414151292_by_Jackass89.jpg?1414187104 Co nie zmienia faktu, że i tak w jakimś tam dalszym planie jest korekta lakieru ;)

@SpookyAga: porządne ręczne pucowanie by się przydało, bo lakier w złym stanie nie jest, tylko na czarnym strasznie brud widać i jak wczoraj umyłem auto tak dziś są już smugi - ale to i po szybie bocznej widać.

Fajne miejsce, nie wiedziałem o jego istnieniu, dopiero trochę przeczytałem. Orientujesz się czy jest tam możliwość wjechania swoim autem na kilka okrążeń? Jeśli tak to jakie są koszta?

@domino1596: no znowu tak bardzo ciasno nie jest - trasę Warszawa<->Rzym pokonywałem 3 razy w komplecie i nikt jakoś bardzo nie narzekał. Choćby na takie okazje się to przyda ;) A co do lata to po co czekać, jak cały rok jeżdżę bez dachu? :D

@NightStalker93: przede wszystkim przepis o tym, że mamy prawostronny ruch. KODEKS DROGOWY -> PRAWO O RUCHU DROGOWYM -> DZIAŁ II RUCH DROGOWY -> Rozdział 3 Ruch pojazdów -> Artykuł 16 M.in. "Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny. [...] 4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa." Więc de facto w każdej możliwej sytuacji jeśli nie wykonujesz manewru jesteś zobowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi drogi. Nie ma znaczenia czy w mieście, trasie, na drodze szybkiego ruchu czy autostradzie. Wszędzie.

@RoyMaster: bo te kilka minut na lewym pasie, gdy prawy jest wolny, to o kilka minut za długo. Wyprzedziłeś - zjeżdżasz na prawy -> prosta logika.

Nie wiem dlaczego model ten jest porównywany do "Mercedesa S, Audi 7 oraz BMW 7" (jak mniemam chodziło o Audi A8), skoro wykonanie jest porównywalne do Dacii Logan. Sorry, ale jeździłem kilkukrotnie Genesisem i poza stosunkowo fajnymi silnikami to dalej Hyundai. Sorry, ale Mercedes S, BMW 7, czy nawet Audi A8 (za którym osobiście nie przepadam) to klasa premium, limuzyny, w pewnym sensie legendy. A Hyundai na siłę chce wcisnąć, że zrobił coś na miarę tych legend i jest dyskryminowany ze względu na biedę w poprzednich latach. Jak dla mnie nie taka jest prawda, bo Hyundai Genesis choć aspirujący na miarę limuzyny premium, to nią nie jest. P.S. Jeśli na podstawie np. takiego programu jak "Automaniak" z TVN Turbo masz wniosek że to limuzyna premium, to uświadom sobie, że materiał był sponsorowany m.in. przez Hyundaia ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2015 o 10:44

Wow, coś jednak się w projekcie Marcina dzieje. Szkoda, że już tak cichociemno nie wygląda. @zastavanatic, kilka silników przez to auto się przewinęło. Było 3.0 biturbo, teraz zdaje się jest zakute 3.2 turbo. Ta fura ma wsadzony napęd na wszystkie kapcie (bodajże haldexa), nitro i ogólnie mega wymiata. Półtora roku temu to już szło jak myśliwiec ;) https://www.youtube.com/watch?v=VMD9LmmANDM

Przez "królową lawet", czyli Lagunę II ph1 z silnikami 1.9dCi i 2.2dCi poszły stereotypy o francuzach, że nie da się tym jeździć. U mnie w domu bez problemu przejeżdżone były/są 4 renówki i powodów do narzekań nie widzę. Megane 1 ph2 - 2000r, 1.4 16V i zrobione koło 120kkm w lekko ponad 3 lata bez żadnego wkładu Scenic II ph1 - 2003r, 1.6 16V i zrobione ponad 300kkm w 8 lat i tylko sprzęgło wymieniane bo przez uszkodzoną pompkę zaczęło się ślizgać po jakiś 250kkm Scenic III ph1 - 2011r, 1.5dCi i zrobione ponad 150kkm w niecałe 4 lata i póki co też nic nie ładowane w samochód Megane II ph2 - 2007r, 2.0 16V i zrobione 130kkm, z czego w ciągu 1.5 roku zrobiłem 60kkm i też nie ma co narzekać. Jedynie pompkę sprzęgła wymieniłem i łożysko z tyłu W dalszej rodzinie mnóstwo renówek jeździ i nikt nie narzeka. Ja tam wychodzę z założenia, że jakiekolwiek auto by nie było, to można nim bezproblemowo jeździć jak się dba. Może nawet alfą :P A jak się ściąga za grosze klekota z zagranicy i oczekuje się, że przebieg 120kkm przez 15 lat jest autentyczny, to jest się samemu winnym. Auto kupuje się maksymalnie pewne, a nie maksymalnie tanie. Jak jedynym kryterium jest cena i chce się za to mieć możliwie najnowsze auto, to sorry, ale ono musi się sypać.

Jakoś nazwa "jezdzilbym.pl" mi średnio pasuje. Brzmi tak trochę niepoważnie - ale może to tylko moje odczucia. Może warto albo olać googla, albo pomyśleć nad inną nazwą? Mi do głowy z wolnych adresów przychodzi: MOTOmaniacy.pl MOTOmania.com MOTOpasja.com MOTOhobby.com MOTOhobby.eu Albo po prostu jeśli jest taka możliwość, to olejmy googla i pozostańmy przy MOTOkillerze ;)

Przednie lampy out i będzie super. Ew. jako smaczek tylne ciemne lampy i żółte halogeny, ale już bez tego byłoby OK. Dayline to niestety nie ta bajka i pasują jak pięść do nosa - to po prostu boli. Na fabrycznej soczewce (najlepiej czarnej) byłoby milion razy lepiej. Żeby nie było, że ja taki krytyk i źle nastawiony do projektu, to wielkie plusy za pełny pakiet i taką pierdołę jak ciemne znaczki (to dużo uroku dodaje przy czarnej megance). Mam identyczny kolor coupe-cabriolet i po usunięciu oznaczeń i zabiegu "carbonowania" znaczków nie raz po nocy na CB słyszałem "co to za Porsche?" :D Z wizuala jeszcze mógłby się tu daszek nad tylną szybą pojawić. O taki: http://i625.photobucket.com/albums/tt332/Stu_Mac/Megane2.jpg

Jak o wizual chodzi, to tylko średnio pasują wg. mnie tak małe tarcze do tak dużej felgi :P No i po rozstawie śrub widać, że to nie RS ;) Aha i najważniejsze - te lampy to dayline? Jak tak to je wypieprz i dymione soczewki fabryczne wstawiaj ;) Btw, sam poluję na pakiet RS, ale do CC. Może kiedyś się uda.

Mignięcie długimi podczas wyprzedzania w nocy jest całkiem normalne na zachodzie. We Włoszech po zmroku nawet na 3 pasmowych autostradach ludzie migają - szczególnie przy wyprzedzaniu ciężarówki. Na pewno ich to nie oślepi, a da jakiś znak, że zaraz ich ktoś wyprzedzi. A jeśli chodzi o dziękowanie, to już parę razy widziałem dodatkową "lampę" (nie wiem jak to nazwać?) z albo wyświetlanym kciukiem w górę albo napisami "thanks" czy "sorry". Fajny patent, ciekaw jestem czy kiedyś się przyjmie ;)

Szkoda, że w M1 w Markach chyba nie planują pokazać tej wystawy :( Delorean'a czy KITT'a bym z chęcią zobaczył ;) Chyba będzie trzeba się przejechać do Radomia lub na Śląsk.

A jakby tak im wysłać trochę sprzętu, to może konflikt się sam zakończy :P

@LrPrl: http://wgospodarce.pl/informacje/19026-operacja-zmiany-plci-bedzie-refundowana-a-leki-na-cukrzyce-astme-czy-zawal-ucha-srodkowego-nie Może się opłacać, nie? :P Hahahahaha ;)

Generalnie wcześniej SAM też musiał przejść badanie techniczne, ale było to po prostu badanie techniczne. Sprawdzenie hamulców, zawieszenia, wydechu, układu kierowniczego, świateł. A w tej chwili się to utrudnia strasznie. Przecież pewne jest, że świeżo uspawany pojazd będzie lepszej jakości niż rozpadający się przykładowy Golf II bez podłogi. Ten drugi na lewo przegląd przejdzie, a z SAMem będzie się trzeba bujać w kilka miejsc, a i tak po wydaniu sporej sumy może wyjść, że nie dostanie pozwolenia na jeżdżenie... Przykre. Tak jak to że polskim firmom bardziej opłaca się robić w chinach... Reaktywowały się takie marki jak dajmy na to Romet czy Junak i są to chińczyki... A to straszne uchybienie Państwa, bo na motoryzacji można strasznie podnieść PKB. Najbardziej rozwijające się kraje produkują m.in. auta/motocykle na szeroką skalę, a u nas się to nie opłaca? Dajmy na to taki niemiecki inżynier na 100% bierze dużo więcej kasy niż jego polski odpowiednik by chciał. Nie mówiąc już o sile roboczej. A dalej się to nie opłaca... ciekawe z jakiego powodu? Może właśnie tej biurokracji i nadmiernego wpieprzania się Państwa we wszystko?

Z jednej strony to ja niby też tak robiłem jak byłem mały (~5 lat), ale w sumie wtedy 99% aut to były Fiaty 126p, 125p i Polonezy, raz na jakiś czas się trafił Mercedes, VW, Opel. Teraz dużo trudniej :P Btw, jak Twoje dzieciaki reagują na starsze auta? Ja co mam kontakt z dziećmi to się śmieją ze starszych aut, albo mówią, że rupiecie. I to każde chyba dziecko z którym miałem do czynienia :P

Moi rodzice mieli takiego, identyczny kolor, rocznik 1997, 700tka w wersji Young - czyli zdaje się kompletny golas. Do tej pory jak widzę CC w tym kolorze na czarnych zderzakach to uśmiech na twarzy się pojawia :D https://lh5.googleusercontent.com/-2NmvFgoOqoE/VPZV4E5lI3I/AAAAAAAAEuI/RMDcwa_uc04/w458-h577-no/wzb.jpg Porsche to to nie jest, ale na pewno jak zadbany, to z punktu A do B przewiezie bezproblemowo i dość ekonomicznie ;)

Ten filmik jest megastary, na motokillerze go już ze trzeci raz widzę. Był nagrany w Wawie, pierwsza sytuacja jest na pl. Konstytucji.