Bloondas

Wsteczny -> skręć koła -> jedynka -> wyjedź. Nie dziękuj :)

Sam pracuje na stacji benzynowej, która dysponuje taką myjnią, i muszę stwierdzić że myjki badane przez MotoDoradce są drogie. Na wspomnianej myjce za złotówkę mamy równą minutę mycia, bez względu jaki program wybierzemy. Co do jakości, to świadczą o tym chyba kolejki jakie mamy w weekendy, które blokują wjazd na stacje, kiedy inne myjki świecą pustkami. Drganie lancy to minus który mogę dopisać, a spowodowane jest to wyeksploatowaną już pompą. Sam często myje auto u siebie w pracy, narzekać nie mogę bo zawsze jest czyste, ale od czasu do czasu lubię ogarnąć sobie moje rmc u siebie w domu za pomocą gąbki i irchy :) Wtedy na prawdę widać, że auto jest czyste, i żadna myjka nie doprowadzi tak auta do porządku jak wiaderko z płynem, gąbka i ircha :)

Całkiem ładna ta Twoja Bawarka, ale stare fele bardziej mi się podobały :P poza tym nerki czarne, i rejestracja za szybą? Czegoś nie widzę? :P

Nie, za wczas. Zimówki i tak mam na wykończeniu więc przelatam do połowy kwietnia/początku maja i razem z zawiasem wsadzę jakieś nowe, ładniejsze koło z nowymi bucikami.

@Juru: Mam się rozdrabniać, skoro całość mi się podoba? Nie wiem, rozpisać się aby Cię tym podbudować? Chociaż według mnie sam powinieneś czuć efekty swojej pracy, a nie czekać na oklaski od innych. No ale ok, skoro to może Ci pomóc, to na moje oko gleba - ok, front - prawie wymiata, bo brakuje mi żółtych reflektorów (tych wewnętrznych), fela jest spoko aczkolwiek wydaje mi się że za duży rozmiar, za niski profil, środek i buda zadbana, ogólnie jest świetny. Do mojego borewicza marzeń brakuje, ale to nie moje wozidło aby mówić co trzeba poprawić. Auto ma się podobać właścicielowi. Wystarczająco? Cieszyłbym się gdyby tak było, bo nie lubię się zbyt mocno wtrącać w czyjeś projekty.

Świetny! /I swoją drogą, każde autko prezentowane na motokillerze powinno być w ten sposób wrzucane, a nie 10 zdjęć rozrzuconych na 20 stronach.

Jak się zwą te fele? Madzia kozak!

@gucio1818: To nie znaczy że jesteś tak wyjątkowy jak Święta Krowa w Indiach. W momencie kiedy kupiłeś sobie kombajn bez możliwości ściągnięcia hedera wiedziałeś na co się piszesz. Jasne, często gęsto mijam kombajny, czy też jadę za nimi, większość ma nieściągnięty heder i jakoś mi to wielkiego problemu nie robi bo kombajnista zazwyczaj zjedzie z drogi na tyle aby mógł się minąć bez większej mojej ingerencji w "łapanie pobocza" i tak samo aby kierowcy jadący za nim mogli go swobodnie wyprzedzić, przez co aż tak tego ruchu nie spowalnia. I tak to właśnie powinno się odbywać, a nie tak jak w Twoim apelu, "zjedź aby kombajn mógł Cię wyminąć", bo to on jest utrudnieniem w ruchu i to on powinien zjeżdżać. I nie pierdzielcie ludzie że gdyby kombajn z możliwością ściągnięcia hedera ściągał heder jeżdżąc po drogach publicznych to nie wykosiłby nawet jednego pola. Z reguły przejeżdża on z pola na pole obok. Wiadomo straty czasu będą ale nie aż takie jak mówicie. Może kierowcy osobówek aby zaoszczędzić czas niech skracają sobie drogę jadąc ulicami jednokierunkowymi pod prąd? Sami słyszycie jak to absurdalnie brzmi. Mieszkam na wsi, sam korzystam z usług kombajnistów, ale wypada też do tego wszystkiego myśleć o bezpieczeństwie.