Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    AwesomeMuscule

    Młody rajdowiec
    Zamieszcza materiały od: 7 stycznia 2014 - 14:00
    Ostatnio: 24 lutego 2014 - 16:36
    • Materiałów na głównej: 63 z 107 (44 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 2529
    • Komentarzy: 6
    • Punktów za komentarze: 4
     
    A Ty którego germana wybierasz ? – ja osobiście M6
    Ja osobiście M6
    5 lutego 2014, 22:19 przez AwesomeMuscule (PW) | było | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    własne

    Taka tam optima pośród hond vw itp – „Optima przyciąga wzrok niczym doskonale skrojony włoski garnitur” 
- Peter Schreyer, szef zespołu projektantów Kia Motors.
    „Optima przyciąga wzrok niczym doskonale skrojony włoski garnitur”
    - Peter Schreyer, szef zespołu projektantów Kia Motors.
    zarchiwizowany
    A co wy wolicie ? – Wyczuwam dyskusję :P ja osobiście wolę auto w taką pogodę, ale rowerkiem, jak jest ładna pogoda też pojeżdżę :)
    Wyczuwam dyskusję :P ja osobiście wolę auto w taką pogodę, ale rowerkiem, jak jest ładna pogoda też pojeżdżę :)
    zarchiwizowany
    Elenor – Troszkę nowsza Elenor, jak się Wam podoba?
    Troszkę nowsza Elenor, jak się Wam podoba?
    31 stycznia 2014, 18:16 przez AwesomeMuscule (PW) | było | Do ulubionych | Skomentuj
    zarchiwizowany
    Mercedes-Benz Econic – Przywiózł nam browarki komu jednego? Tylko pamiętajcie, żeby nie jeździć po pijaku! PIŁEŚ NIE JEDŹ!
    Przywiózł nam browarki komu jednego? Tylko pamiętajcie, żeby nie jeździć po pijaku! PIŁEŚ NIE JEDŹ!
    31 stycznia 2014, 16:04 przez AwesomeMuscule (PW) | było | Do ulubionych | Skomentuj
    Perana-Z-One - tego jeszcze tu nie było – Perana to osobliwy miks. Samochód zaprojektowany przez Włochów, z amerykańskim silnikiem, który jest produkowany w RPA
Perana Performance Group powstała w drugiej połowie 2007 roku. Firma ma swoją siedzibę w Port Elizabeth, milionowego miasta w południowej części RPA. Z racji swojego pochodzenia nieco wyjątkowe i dziwne są założenia firmy. Perana chce swoimi samochodami nawiązywać do najlepszych włoskich motoryzacyjnych tradycji. Pewnie dlatego za wygląd karoserii odpowiedzialni są Włosi. Kolejnym ciekawym punktem jest posiadanie homologacji Unii Europejskiej. Brak takiego pozwolenia, wg właścicieli firmy zmusiło wiele niszowych producentów do ogłoszenia bankructwa. Tu właściciele z Południowej Afryki chcą uczyć się na błędach kolegów.

Świat zauważył firmę z RPA na salonie genewskim w 2009 roku. Przedstawiono wówczas zaprojektowane przez Studio Zagato coupe o nazwie Z-One. Auto powstało w niespełna cztery miesiące. Produkcja seryjna została zlecona Hi-Tech Automotive & Superformance. To bardzo dobry adres. Założona w 1992 roku firma zajmowała się budową replik (m.in. Forda GT40), a później kultowego Noble M400.

Z-One ma 440 cm długości, 192 cm szerokości, 123 cm wysokości i rozstaw osi 254 cm. Wymiarami zbliżony jest więc do modelu Chevrolet Corvetta. Auto waży zaledwie 1195 kg. Masa jest idealnie rozdzielona pomiędzy osiami, w proporcji 50:50. Wnętrze mieści dwie osoby.
Do napędu służy silnik Chevroleta V8 o pojemności 6200 cm3 i mocy 442 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosi 583 Nm przy 6600 obr./min. Moc przekazywana jest za pośrednictwem manualnej, 6 biegowej skrzyni, która pochodzi z Corvetty. Przyspieszenie do setki zajmuje cztery sekundy, a prędskość maksymalna wynosi 299 km/h.

Jak na tą moc, osiągi i całkiem nieźle wyglądającą sylwetkę cena 80 000 euro nie wydaje się być wygórowana. Perana chce produkować około 1000 samochodów rocznie.
    Perana to osobliwy miks. Samochód zaprojektowany przez Włochów, z amerykańskim silnikiem, który jest produkowany w RPA
    Perana Performance Group powstała w drugiej połowie 2007 roku. Firma ma swoją siedzibę w Port Elizabeth, milionowego miasta w południowej części RPA. Z racji swojego pochodzenia nieco wyjątkowe i dziwne są założenia firmy. Perana chce swoimi samochodami nawiązywać do najlepszych włoskich motoryzacyjnych tradycji. Pewnie dlatego za wygląd karoserii odpowiedzialni są Włosi. Kolejnym ciekawym punktem jest posiadanie homologacji Unii Europejskiej. Brak takiego pozwolenia, wg właścicieli firmy zmusiło wiele niszowych producentów do ogłoszenia bankructwa. Tu właściciele z Południowej Afryki chcą uczyć się na błędach kolegów.

    Świat zauważył firmę z RPA na salonie genewskim w 2009 roku. Przedstawiono wówczas zaprojektowane przez Studio Zagato coupe o nazwie Z-One. Auto powstało w niespełna cztery miesiące. Produkcja seryjna została zlecona Hi-Tech Automotive & Superformance. To bardzo dobry adres. Założona w 1992 roku firma zajmowała się budową replik (m.in. Forda GT40), a później kultowego Noble M400.

    Z-One ma 440 cm długości, 192 cm szerokości, 123 cm wysokości i rozstaw osi 254 cm. Wymiarami zbliżony jest więc do modelu Chevrolet Corvetta. Auto waży zaledwie 1195 kg. Masa jest idealnie rozdzielona pomiędzy osiami, w proporcji 50:50. Wnętrze mieści dwie osoby.
    Do napędu służy silnik Chevroleta V8 o pojemności 6200 cm3 i mocy 442 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosi 583 Nm przy 6600 obr./min. Moc przekazywana jest za pośrednictwem manualnej, 6 biegowej skrzyni, która pochodzi z Corvetty. Przyspieszenie do setki zajmuje cztery sekundy, a prędskość maksymalna wynosi 299 km/h.

    Jak na tą moc, osiągi i całkiem nieźle wyglądającą sylwetkę cena 80 000 euro nie wydaje się być wygórowana. Perana chce produkować około 1000 samochodów rocznie.
    30 stycznia 2014, 22:28 przez AwesomeMuscule (PW) | było | Do ulubionych | Skomentuj
    Skąd czarny ogier w logu Ferrari ? – Stający dęba, czarny ogier jest symbolem aut marki Ferrari. Ale zanim zaczęły kojarzyć się z superszybkimi samochodami z mediolańskich fabryk, były znakiem rozpoznawczym włoskich samolotów myśliwskich z czasów I wojny światowej. Na pomysł, by wykorzystać je jako logo na autach, wpadła matka Enzo Ferrari. Uznała, że czarny koń przyniesie szczęście projektom jej syna. Nie pomyliła się
    Stający dęba, czarny ogier jest symbolem aut marki Ferrari. Ale zanim zaczęły kojarzyć się z superszybkimi samochodami z mediolańskich fabryk, były znakiem rozpoznawczym włoskich samolotów myśliwskich z czasów I wojny światowej. Na pomysł, by wykorzystać je jako logo na autach, wpadła matka Enzo Ferrari. Uznała, że czarny koń przyniesie szczęście projektom jej syna. Nie pomyliła się
    30 stycznia 2014, 22:14 przez AwesomeMuscule (PW) | było | Do ulubionych | Skomentuj