Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 4 takie materiały
    Bohaterem nagrania jest 34-letnia Honda, która przez większość swojego żywota jeździła z przyczepką do lasu po czym na kilka lat stanęła w krzakach w których służyła za kwietnik... Do momentu jej odkupienia od starszego Pana za 300kg węgla. Czy warto było zaryzykować?
    6 lipca 2023, 8:48 przez nitro2112 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Fiat Cinquecento – Czyli mój samochód do jazdy na co dzień. Silnik to poczciwa "siedemseta", a dokładnie 704 cm³ generujące zabójcze 30 KM. Rocznik 1998, przebieg 70 tysięcy kilometrów. Dlaczego tak mało? A no dlatego, że przez większość swego żywota stał w garażu, z którego wyjeżdżał tylko co jakiś czas, kiedy dziadek potrzebował pojechać gdzieś dalej niż osiedlowy sklep. Dzięki temu samochód nie posiada rdzy. Ponadto niektórzy mówią, że w środku pachnie jeszcze nowością!
Teraz pora przejść do planów na przyszłość. Nie będę się tu rozpisywał i robił listy na milion punktów jak co niektórzy, którzy tworzą plany dłuższe niż wypracowania na maturze (często z wręcz nierealnymi pomysłami) a jedyne co realizują to zasadniczo nic. Ja nie będę się bawił w gwinty, airraidy, swapy, klatki etc. Mam tylko jeden punkt na liście:
-utrzymać ten samochód w jak najlepszym stanie.
    Czyli mój samochód do jazdy na co dzień. Silnik to poczciwa "siedemseta", a dokładnie 704 cm³ generujące zabójcze 30 KM. Rocznik 1998, przebieg 70 tysięcy kilometrów. Dlaczego tak mało? A no dlatego, że przez większość swego żywota stał w garażu, z którego wyjeżdżał tylko co jakiś czas, kiedy dziadek potrzebował pojechać gdzieś dalej niż osiedlowy sklep. Dzięki temu samochód nie posiada rdzy. Ponadto niektórzy mówią, że w środku pachnie jeszcze nowością!
    Teraz pora przejść do planów na przyszłość. Nie będę się tu rozpisywał i robił listy na milion punktów jak co niektórzy, którzy tworzą plany dłuższe niż wypracowania na maturze (często z wręcz nierealnymi pomysłami) a jedyne co realizują to zasadniczo nic. Ja nie będę się bawił w gwinty, airraidy, swapy, klatki etc. Mam tylko jeden punkt na liście:
    -utrzymać ten samochód w jak najlepszym stanie.
    3 września 2015, 1:19 przez skota741 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (14)
    Źródło:

    własne

    Opel Calibra R32 turbo - 630KM 711Nm Mickey Garage – W sumie nie jest to nowy projekt, ale jako że zmienił sie silnik, postanowiliśmy przedstawić go jako kolejny temat.

a więc tak, C20LET dokonał żywota (przy mocy mniej więcej 600 koni) postanowiliśmy zmienić jednostkę na nieco większą oraz z większą ilością gadżetów (typu regulowane wałki rozrządu) poniżej kilka zdjęć z montażu silnika 3,2 V6 z Porsche Cayenne

zaraz po zakupie, rok 2005, 70tys km przeebiegu, kontrola całości (ma tyle napewno niewięcej)

Więcej na stronie : http://www.mickey-garage.pl/projekty/48/opel-calibra-r32-turbo---630km-711nm
    W sumie nie jest to nowy projekt, ale jako że zmienił sie silnik, postanowiliśmy przedstawić go jako kolejny temat.

    a więc tak, C20LET dokonał żywota (przy mocy mniej więcej 600 koni) postanowiliśmy zmienić jednostkę na nieco większą oraz z większą ilością gadżetów (typu regulowane wałki rozrządu) poniżej kilka zdjęć z montażu silnika 3,2 V6 z Porsche Cayenne

    zaraz po zakupie, rok 2005, 70tys km przeebiegu, kontrola całości (ma tyle napewno niewięcej)

    Więcej na stronie : http://www.mickey-garage.pl/projekty/48/opel-calibra-r32-turbo---630km-711nm
    19 sierpnia 2013, 22:29 przez fiozo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj

    1