Szukaj
Znalazłem 202 takich materiałów
18.02.2024 Wrocław ok 13:30
Pewnie myślisz, że to zdarzenie jakich pełno na drogach i nie ma w tym nic wyjątkowego. Pozwól w takim razie, że opowiem drugą część historii.
Motocyklista od razu zaczął się wypierać swojej winy, twierdząc, że wjechał na DK prawidłowo, a to Audi go staranowało. Zatrudnił też adwokata. Jednak nie wiedzieli o tym, że mam całe zdarzenie nagrane na kamerce.
Dopiero gdy policja pokazała obrońcy nagranie, poddał się dobrowolnie karze. I tu przechodzimy do następnej sprawy - kary jaka została zasądzona dla sprawcy. Przypomnę - w wypadku brało udział 2 samochody i motocykl, 5 osób poszkodowanych, w tym małe dziecko, jedna osoba ciężko zraniona. Dodatkowo wypieranie się winy przez 2 miesiące. Kara proponowana przez prokuraturę: 2 tysiące zł i rok zakazu prowadzenia motocykli...
Co ciekawe, zgłaszałem się jako oskarżyciel posiłkowy do sprawy, chcąc doprowadzić do ukarania człowieka i tu niestety miała miejsce kolejna część szopki. Sąd Rejonowy w Słupcy w listopadzie zdecydował się włączyć mnie jako oskarżyciela posiłkowego, po czym w styczniu na rozprawie... odrzucił mój wniosek. Mogłem tylko patrzeć jak wydają rażąco niski wyrok.
Chciałbym nagłośnić sprawę oraz ostrzec innych, którzy mogą znaleźć się w podobnej sytuacji. Żeby wiedzieli, że nie można w Polsce liczyć na żadne organy ścigania
07.12.2023 Przymiarki
Auto finalnie zatrzymuje się na boku. Jak informuje autor i media, za kierownicą auta siedział 14-latek pod wpływem alkoholu. 4 jego kompanów uciekło zaraz po zdarzeniu w pole. Po dłuższej chwili wrócili na miejsce zdarzenia. Najprawdopodobniej także byli nietrzeźwi. Dwóch z nich zostało przetransportowanych do szpitala.
26.11.2023 Chochołów
Podróżowałem autostradą A2 w stronę Warszawy, jechałem ok. 130 km/h, zmieniłem pas z prawego na lewy i zacząłem wyprzedzać busa oraz 2 TIRy.
W pewnym momencie zauważyłem w tylnym lusterku szybko zbliżający się biały samochód, który błysnął długimi światłami.
Nie byłem w stanie bezpiecznie zjechać na prawy pas ze względu na to że były tam TIRy, musiałem więc dokończyć manewr wyprzedzania.
Białe Audi zbliżyło się do mnie na odległość ok. 10 metrów od tylnego zderzaka.
Z zapasem włączyłem prawy kierunkowskaz sygnalizując, że zaraz po zakończeniu wyprzedzania zjadę na prawy pas.
Po minięciu ostatniego TIRa, z zachowaniem bezpiecznej odległości, zacząłem zmieniać pas, ale Audi bez żadnego kierunkowskazu zmieniło pas na prawy i zajechało mi drogę o mało nie doprowadzając do kolizji przy prędkości 130 km/h
Nagranie trafiło na Stop Agresji Drogowej.
Udało się obejrzeć wspaniałe samochody, podpisać się na karetce zaraz obok takich sław jak np. Kuba Przygoński i przejechać chyba najszybciej przyspieszającym, seryjnie produkowanym samochodem!
20.09.2023 DK11 Dobrzyca kierunek Piła
28.07.2023 Bielawa, koło Dzierżoniowa
"Sytuacja z soboty 01 lipca , trasa s5 w stronę Wrocławia zaraz za zjazdem na Kryniczno.
Gdyby kotek nie odwrócił w ostatniej chwili głowy w moją stronę, to bym pomyślał że to jakieś zwłoki są, ale spojrzał na mnie i musiałem interweniować. Prawie mnie ten tym zestawem zahaczył, ale było warto."
01.07.2023 S5 w stronę Wrocławia zaraz za zjazdem na Kryniczno
Opiszę poniżej całą sytuację, a mianowicie:
Jechaliśmy oznaczonym samochodem do nauki jazdy i szukaliśmy miejsca do parkowania skośnego.
Na Alei Daszyńskiego w Krakowie obowiązuje strefa ograniczonej prędkości do 30 km/h, poruszaliśmy się z prędkością 20 km/h, ponieważ, tak jak wyżej wspomniałem, szukaliśmy miejsca do parkowania skośnego, kiedy znaleźliśmy już wspomniane miejsce i zasygnalizowaliśmy nasz manewr, z tyłu nagle rozległ się bardzo długi i agresywny klakson od kierowcy BMW, bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ mój kursant naprawdę dobrze radził sobie za kierownicą (nie gasił silnika podczas ruszania). Spojrzałem w lusterko wsteczne i zobaczyłem, że kierowca BMW wygraża mi pięściami, gestykuluje i używa słów niecenzuralnych, które zresztą słyszałem, ponieważ zarówno on, jak i ja mieliśmy otwarte szyby...
W odpowiedzi na jego wulgarne zachowania i gestykulację wygrażania mi pięściami, pokazałem mu środkowy palec, dając mu do zrozumienia, żeby się odczepił, bo nic złego nie zrobiliśmy i żeby pozwolił mi pracować w spokoju...
Wiem, że może nie było to profesjonalne zachowanie z mojej strony, ale żadna przyjemność być wyzywanym od najgorszych i w końcu każdemu puszczą nerwy, to tylko kwestia czasu...
No i wtedy się zaczęło...
Kierowca BMW, nagle przestał się spieszyć i zaparkował samochód obok na, dodatkowo grożąc mi, że mnie "zajebie" i "zapi##doli" za ten środkowy palec.
Widziałem, że agresor wysiada, więc sięgnąłem po gaz i również wysiadłem, żebym miał się jak bronić...
Dalej sytuacja potoczyła się jak na filmie...
Zaraz na początku nagrania widać, jak zostałem opluty i to dwukrotnie, byłem wielokrotnie wyzywany od k*rew i szmat i sprawca kierował wobec mnie groźby karalne. nawet pozwolił się zbliżyć do mnie na niebezpieczną odległość, więc zagroziłem mu, że jeśli podejdzie bliżej, to użyję miotacza gazu w obronie własnej.
Agresorowi, w jego niecenzuralnym zachowaniu wtórowała matka, która jak widać na nagraniu była dumna z zachowania swojego syna.
Prawie całe zajście zostało nagrane przez jednego z mieszkańców pobliskiej kamienicy, który udostępnił mi to nagranie.