Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 97 takich materiałów
    Dzielnicowy, starszy sierżant Łukasz Zarychta, jechał swoim autem w czasie wolnym od służby i na drodze z Czechowa do Santoka jego uwagę zwróciło Audi, którego kierowca miał problemy z utrzymaniem prostej linii jazdy. Policjant podejrzewał, że jadący przed nim mężczyzna może być nietrzeźwy, dlatego poinformował dyżurnego gorzowskiej komendy, który wysłał do pomocy patrol ruchu drogowego. Funkcjonariusz cały czas jechał za kierowcą informując na bieżąco funkcjonariuszy o bieżącym położeniu.

    Kierowca Audi był w miejscowości Santok kiedy przyjechał patrol ruchu drogowego. Funkcjonariusze zajechali drogę kierowcy. W Audi znajdował się mężczyzna, którego policjanci musieli wyciągać z pojazdu, bo nie chciał wysiąść dobrowolnie. Po obezwładnieniu założono mu kajdanki i przewieziono do komendy. Po sprawdzeniu 27-letniego kierującego okazało się, że mężczyzna w ogóle nie powinien siadać za kierownicę, bo ma sądowy zakaz. Badanie trzeźwości potwierdziło przypuszczenia dzielnicowego. Kierowca miał w organizmie ponad 1,5 promila.
    15 września 2022, 17:31 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W sobotę 6 sierpnia policjanci służby patrolowej zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy. Podczas legitymowania mężczyzny, tuż obok policjantów przewrócił się przejeżdżający drogą motocyklista. Mundurowi natychmiast podbiegli do niego, żeby sprawdzić co się stało i czy nie potrzebuje pomocy. Jednocześnie poprosili mężczyznę, aby zjechał na pobocze. Niestety ten wsiadł na motocykl i zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg. Motocyklista nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania i dalej uciekał. W pewnym momencie skręcił w boczną uliczkę, następnie zjechał na leśną ścieżkę i kontynuował ucieczkę. Policjanci nie odpuścili i gdy nadarzyła się okazja wyprzedzili mężczyznę, żeby zablokować mu drogę. Motocyklista w pewnym momencie wjechał na piasek, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i się przewrócił. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale policjanci dogonili go po kilkudziesięciu metrach.

    Kierującym okazał się 29-letni zielonogórzanin. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ponadto jego zachowanie na tyle wzbudziło podejrzenia policjantów, że postanowili poddać go badaniu na obecność środków odurzających w organizmie. Badanie laboratoryjne potwierdziło podejrzenia policjantów - mężczyzna kierował będąc pod wpływem amfetaminy i marihuany.

    29-letni kierujący odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz kierowanie pojazdem mechanicznym będąc pod wpływem środków odurzających. Za te przestępstwa według kodeksu karnego grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

    Źródło: KMP Zielona Góra
    10 sierpnia 2022, 23:00 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Jazda na zamek po polsku i szeryf w ciężarówce.
    Ciekawostka. Znak B-25 (zakaz wyprzedzania) zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury
    w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych ...
    NIE MOŻE być zamieszczany na takich jezdniach
    "Znaku tego nie stosuje się na jezdniach, na których istnieją co najmniej dwa pasy ruchu dla
    jednego kierunku, nawet w tych przypadkach, gdy następuje zmniejszenie liczby pasów
    ruchu, np. z czterech lub trzech do dwóch oraz z dwóch do jednego"
    26 lipca 2022, 19:22 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Niecodzienny widok napotkali policjanci świeckiej grupy SPEED na drodze ekspresowej S-5. Na ich pasie „pod prąd" zbliżał się volkswagen. Kierujący autem tłumaczył, że nie mógł skręcić w drogę, którą jeszcze do niedawna jeździł, dlatego zawrócił. Ze skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania kierowca będzie tłumaczył się przed sądem. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.

    W sobotę (16.07) przed godz. 8.00 policjanci ruchu drogowego ze Świecia, patrolujący drogę ekspresową S-5, w pewnym momencie zauważyli jadący z przeciwka, tym samym pasem ruchu, „pod prąd” samochód. Kierujący volkswagenem nie zwalniał. Zareagował dopiero, gdy mundurowi użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych zaznaczając w ten sposób swoją obecność, a tym samym powstrzymując kierowcę od dalszej niebezpiecznej jazdy.
    Gdy samochód się zatrzymał, wysiadał z niego mężczyzna, który oznajmił funkcjonariuszom, że chciał skręcić w drogę, którą jeszcze do niedawna jeździł, ale został w tym miejscu postawiony płot, dlatego zawrócił. 76-latek nie zwrócił uwagi na zmiany w organizacji ruchu i nawet się nie zorientował, że jedzie drogą „pod prąd”.
    Stróże prawa poinformowali kierującego, że jazda niezgodna z kierunkiem ruchu drogą ekspresową jest wykroczeniem, lecz przede wszystkim stanowi śmiertelne zagrożenie nie tylko dla niego, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mieszkańca powiatu świeckiego zakończyło się zatrzymaniem prawa jazdy i skierowaniem wniosku do sądu o ukaranie. Za tego typu przewinienie grozi wysoka grzywna, nawet do 30 tys. złotych. Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
    20 lipca 2022, 4:20 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Zgodnie z niedawną decyzją Parlamentu Europejskiego, zaczynając od roku 2035, na terenie Unii Europejskiej najprawdopodobniej nie kupimy już żadnego nowego auta z napędem spalinowym. W niektórych krajach zakaz ten zacznie obowiązywać jeszcze wcześniej - Niemcy i Holandia chcą zakończyć sprzedaż aut napędzanych benzyną lub dieslem już w 2030 roku. Niewykluczone jest więc, że w przeciągu kilkunastu, góra kilkudziesięciu lat samochody z silnikiem spalinowym będą już przestarzałą technologią, do której będziemy mogli wracać jedynie melancholijnymi wspomnieniami. Jednak jak to zwykło bywać z większością nowych i nieco kontrowersyjnych technologii nie trudno jest znaleźć przeciwników takich legislacji - i to nie tylko wśród pasjonatów motoryzacji bądź zarządów i pracowników koncernów paliwowych, czy też firm produkujących komponenty do silników spalinowych. Czy zatem auta elektryczne rzeczywiście mają szansę uratować naszą planetę, czy służą jedynie ratowaniu przemysłu motoryzacyjnego?
    15 lipca 2022, 18:18 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W poniedziałek 27 czerwca 2022 r. policjanci prowadzili rutynowe działania kontrolne w obrębie oddalonej o zaledwie kilka kilometrów od Polski Ostrawy. Tuż przed godziną 7 rano zauważyli kierowcę Audi A6, który według ich wiedzy miał mieć zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci próbowali zatrzymać kierującego, jednak ten nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, a po chwili zaczął uciekać. Uciekając wjechał pod prąd w ulicę jednokierunkową, przejechał na skrzyżowaniu na czerwonym świetle, ale także w kilku przypadkach naraził na niebezpieczeństwo innych nadjeżdżających z naprzeciwka kierowców oraz wszystkich uczestników ruchu drogowego. O pościgu za pojazdem, który ostatecznie zakończył się przed przejazdem kolejowym w Polance nad Odrą, policjanci natychmiast poinformowali inne patrole znajdujące się w pobliżu. Kierowca uciekał przez prawie 10 km, jadąc nawet z prędkością ponad 150 km/h. Był trzeźwy, jednak badanie na obecność niedozwolonych substancji dało wynik pozytywny. Funkcjonariusze przeszukali pojazd, podczas którego odkryli pojemniki do nielegalnej produkcji narkotyków, chemikalia, kuchenkę, wagę cyfrową, kanister, ale także białe krystaliczne substancje. Uciekinierowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
    3 lipca 2022, 11:49 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 22:00. Policjanci ruchu drogowego patrolując ulice miasta Parczewa zauważyli jak kierujący Audi na ich widok zatrzymał się na środku ulicy Plac Wolności, a następnie z impetem oraz piskiem opon ruszył w kierunku ulicy Strażackiej. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali zatrzymać kierowcę. Ten jednak nie reagował na wydawane polecenia i kontynuował ucieczkę. W trakcie swojej brawurowej jazdy naruszał liczne przepisy ruchu drogowego i stwarzał również zagrożenie dla innych kierujących oraz pieszych. Mężczyzna wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych, nie sygnalizował żadnych manewrów skrętu, nie stosował się do znaków poziomych i pionowych w tym znaku P-4 linia podwójna ciągła, zmuszał inne pojazdy do zmiany pasa lub zjazdu na chodnik w celu uniknięcia kolizji.

    Policjanci o całym zdarzeniu poinformowali dyżurnego jednostki. Na miejsce skierowano kolejny radiowóz w celu ustawienia blokady na ulicy 11 Listopada. Kiedy kierujący audi zauważył pojazd, chciał go ominąć, stracił panowanie nad audi, po czym zjechał na chodnik i uderzył w słup oświetleniowy zatrzymując się nieopodal na miejskiej ławce. Następnie o własnych siłach opuścił rozbity pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Na ulicy Nowej został zatrzymany.

    Dziś 19-latek został przesłuchany. Usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli i ucieczkę oraz kierowanie pojazdem w pod działaniem środków odurzających. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
    Dodatkowo zostanie ukarany za 18 wykroczeń w ruchu drogowym na łączną kwotę 10 tysięcy złotych oraz otrzyma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 24 miesięcy.

    Źródło: KPP Parczew
    24 maja 2022, 19:04 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Kierowca osobówki skręca na nakazie jazdy na wprost w ulicę jednokierunkową pod prąd.
    W tym samym momencie jest wyprzedzany przez motocyklistę i dochodzi do wypadku.

    Kierujący skuterem został zabrany do szpitala. Wczoraj rozmawiałem z nim nie ma złamań. Mocno potłuczone kolana, przecięty łuk brwiowy. Kierowca VW ukarany mandatem znak nakaz jazdy na wprost, zakaz wjazdu + spowodowanie wypadku.
    17 maja 2022, 23:29 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Dyżurny kobiernickiego komisariatu odebrał w nocy ze środy na czwartek zgłoszenie o nietrzeźwym awanturniku, który celowo samochodem wjechał w ogrodzenie budynku jednego z mieszkańców Bujakowa, z którym był spowinowacony. 46-latek z impetem staranował bramę, a następnie wjechał w budynek, uszkadzając drzwi wejściowe i część elewacji, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Kiedy na miejsce dojechali stróże prawa, ustalili, że sprawcą jest najprawdopodobniej członek dalszej rodziny, który od kilku lat jest z nimi w konflikcie, a w przeszłości już im groził. Policjanci ustalili, gdzie mógł odjechać i ruszyli w pościg. Pod ustalonym adresem zastali 46-latka.

    Kiedy policjanci wyjaśnili powód ich interwencji, mężczyzna zrobił się agresywny i zaczął ich wulgarnie wyzywać, nie reagując na wezwania do zachowania zgodnego z prawem i uspokojenia się. Podczas próby uspokojenia go i obezwładniania, krewki 46-latek kopnięciami naruszył nietykalność cielesną jednego z policjantów. Po jego obezwładnieniu, podczas doprowadzenia do radiowozu, kopiąc, uszkodził policyjny wóz. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W związku z podejrzeniem prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, zatrzymano mu także prawo jazdy.

    Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty: uszkodzenia mienia, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, znieważenia policjantów i naruszenia nietykalności jednego z nich oraz kierowania gróźb karalnych. Za wszystkie te przestępstwa grozi mu kara nawet 5 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Będzie musiał też zapłacić za straty mieszkańcom staranowanej posesji i za uszkodzony radiowóz. Prokurator objął go policyjnym dozorem i zakazem zbliżania się do mieszkańców tej posesji. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem sąd.