Amatorska naprawa błotnika. Zacząłem od nawiercenia otworów dzięki którym mogłem wyciągnąć wgniecenie. Dziury zostały zalepione włóknem szklanym, na to poszła szpachlówka z włóknem szklanym, kolejne warstwy to szpachla uniwersalna i na koniec wykończeniówka. Wiem wiem, element nadawał się do wymiany, ale chciałem zobaczyć czy coś mi z tego wyjdzie, poza tym to jest moje auto którym jeżdżę więc nie widzę powodów dla których miałbym wstawiać do blacharza i płacić 1000 zł za wymianę i malowanie dwóch elementów. Koszty bez lakierowania- 50 zł.
Mój samochód. To już druga Xsara, którą mam przyjemność prowadzić. Silnik 1,8 16V 110KM z LPG. Wersja Exclusive. Powolutku doprowadzam ją do stanu bliskiemu ideału. Zdjęcie wykonane na autostradzie A1 w Pruszczu Gdańskim. Pozdrowienia dla wszystkich Motokillerów!