Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 85 takich materiałów
    Gry planszowe dla całej rodziny - idealne na jesienne wieczory – Co zrobić, by długie jesienne i zimowe wieczory były znacznie ciekawsze? Wybierz gry planszowe dla całej rodziny i zaproś najbliższych do rozgrywki! Cała rodzina będzie się świetnie bawić, a najmłodsi dodatkowo mogą się wiele nauczyć. Sprawdź, w jakie gry warto zagrać tej jesieni - i bawcie się dobrze!
Gra w gry planszowe (bogata oferta na TaniaKsiazka.pl) z całą rodziną to nie tylko doskonała rozrywka, ale także sposób na budowanie silniejszych więzi i kolekcjonowanie wspomnień, które będą towarzyszyć nam przez lata. Wspólne spędzanie czasu przy planszówkach nie tylko rozwija umiejętności logicznego myślenia i współpracy, ale także wprowadza do naszego domu atmosferę pełną śmiechu i radości. Podczas gry wszyscy członkowie rodziny mają okazję do nawiązania bliższych relacji, poznania nawzajem swoich mocnych stron i (czasem zaskakujących) reakcji, to także idealna okazja do dzielenia się kreatywnymi pomysłami i strategiami. Dla dzieci to często pierwsza sposobność do doświadczania emocji zwycięstwa i nauki z porażek.
Gry planszowe dla całej rodziny - 7 emocjonujących tytułów
Gry planszowe stwarzają bezpieczną, swobodną przestrzeń do rozmów i zabawy. W dzisiejszym zabieganym świecie wydaje się to szczególnie ważne. Mogą stać się znakomitą rodzinną tradycją, sposobem na wypoczynek offline i umilenie sobie czasu w zimne, jesienne wieczory. Dlatego zaskocz bliskich – wybierz kilka tytułów gier z naszej listy i zaproś rodzinę do gry!
Mistakos (Trefl)
To gra zręcznościowa dostępna dla graczy już od 5 roku życia. Zadanie jest proste: gracze muszą ułożyć jak najwyższą wieżę z małych krzesełek, które znajdą w pudełku. Wygrywa osoba, która pozbędzie się wszystkich swoich krzesełek, a za zburzenie wieży są naliczane punkty karne. Niestabilna wieża z krzesełek wymaga rozwagi, sporo szczęścia i spostrzegawczości - który z członków Waszej rodziny okaże się najlepszy?
Trudniejsza wersja to Mistakos. Wyższy szczebel - w tej grze znajdują się także drabiny, które skomplikują rozgrywkę.
La Cucaracha (Ravensburger)
Ta gra może ożywić wieczory spędzane w domu, a wszystko za sprawą… karalucha! Gracze wcielają się w kucharzy, w których kuchni pojawiły się karaluchy. Muszą jak najszybciej zwabić szkodnika do pułapki, równocześnie odciągając go od pułapek przeciwników. Główny bohater całego zamieszania to nanorobot, który udaje karalucha i porusza się po planszy - labiryncie stworzonym z obrotowych sztućców. Rzut kostką wskazuje, który sztuciec gracz może przesunąć, tym samym otwierając lub zamykając karaluchowi drogę. Ta gra wywołuje sporo śmiechu i ma proste zasady - można w nią grać od 6. roku życia.
Wędrujące wieże (Rebel)
To nieco trudniejsza gra (dla dzieci od 8. roku życia), jednak nietypowa forma rozgrywki z okrągłą planszą z pewnością wciągnie całą rodzinę. Rozgrywka przenosi nas do fantastycznej krainy - Kruczego Królestwa, w którym uczniowie szkoły magii, aby zdać ostatni egzamin, muszą dotrzeć do zamku kruków, po drodze pokonując Wędrujące Wieże i rzucając zaklęcia. Wygrywa ten gracz, który jako pierwszy umieści wszystkich swoich uczniów magii w zamku kruków. Zasady tej gry są na tyle proste, że możemy w nią grać z nieco starszymi dziećmi, a równocześnie możliwość tworzenia strategii i kombinowania, jak osiągnąć cel, wciągnie nawet dorosłych miłośników planszówek.
Baśniowa Gospoda (Paolo Mori i Remo Conzadori)
Ta gra z pewnością zwróci Waszą uwagę piękną szatą graficzną i ciekawą formą rozgrywki. Kiedy rozpoczyna się Baśniowy Targ, różne stworzenia z baśni szukają noclegu w gospodzie. Trzeba odpowiednio ulokować je w wolnych pokojach oraz wykorzystać ich zdolności. Gracze walczą o tytuł najbogatszego gospodarza i zwycięża ten, któremu uda się zdobyć najwięcej monet.
Rozgrywka trwa zaledwie 15-20 minut, więc jest idealna dla dzieci, które szybko się nudzą. Bardzo jednak możliwe, że kiedy już poznacie tę grę, zechcecie zagrać w Baśniową Gospodę kilka razy z rzędu!
Dzieci kontra Rodzice. Czego o sobie nie wiecie? (NetMedia)
Ta niedroga gra stanowi odpowiedź na potrzeby dzisiejszego, zabieganego świata. Coraz mniej czasu spędzamy w rodzinnym gronie, rozmawiamy o sobie nawzajem i lepiej poznajemy własne potrzeby, marzenia, a nawet codzienne życie poza domem. Dzieci kontra Rodzice. Czego o sobie nie wiecie? zachęci nas do tego, stając się początkiem wielu ciekawych rozmów między dziećmi i rodzicami.
Gra zawiera pytania o kilku poziomach trudności, podzielone na te, które dzieci zadają rodzicom i te, które rodzice zadają dzieciom. Pytania, z jakimi się zmierzycie, to m.in. “Jaki jest ulubiony film mamy i taty?” albo “Czy chcę mieć więcej rodzeństwa?”. Gra jest przeznaczona dla dzieci od 6. roku życia i dostępne są różne jej warianty (np. edycja świąteczna). Przygotujcie ulubione przekąski, zróbcie ciepłe kakao i zacznijcie grę!
5 sekund. Junior (Trefl)
Wersja Junior tej popularnej gry towarzyskiej jest dedykowana maluchom od 6. roku życia, a zwykła - dzieciom od 8. roku życia. Powstały też warianty 5 sekund 2.0 oraz wersja dla dorosłych. Zasady są banalnie proste i z pewnością obudzą ducha rywalizacji nawet w najspokojniejszych członkach waszej rodziny. Gracze po kolei losują karty i mają 5 sekund, by wymienić trzy rzeczy, np. trzy smaki dżemu.
Co ważne, gra daje wszystkim równe szanse - pytania dla młodszych uczestników są umieszczone na żółtej stronie kart, a dla starszych - na stronie czerwonej. Presja czasu wymaga szybkiego myślenia, refleksu, a także prowokuje zabawne pomyłki, więc w czasie rozgrywki możecie liczyć na dużo śmiechu!
Każda z tych gier może ożywić nudny jesienny wieczór. Wspólna rozgrywka pozwala na ciekawe spędzenie czasu w gronie rodziny, wzbudza wiele pozytywnych emocji i daje możliwość dowiedzenia się czegoś więcej o sobie nawzajem. Dla najmłodszych jest także okazją do nauki. Warto wykorzystać chłodne i ciemne miesiące na grę w gry planszowe! Być może stanie się to Waszą rodzinną tradycją?

    Co zrobić, by długie jesienne i zimowe wieczory były znacznie ciekawsze? Wybierz gry planszowe dla całej rodziny i zaproś najbliższych do rozgrywki! Cała rodzina będzie się świetnie bawić, a najmłodsi dodatkowo mogą się wiele nauczyć. Sprawdź, w jakie gry warto zagrać tej jesieni - i bawcie się dobrze!

    Gra w gry planszowe (bogata oferta na TaniaKsiazka.pl) z całą rodziną to nie tylko doskonała rozrywka, ale także sposób na budowanie silniejszych więzi i kolekcjonowanie wspomnień, które będą towarzyszyć nam przez lata. Wspólne spędzanie czasu przy planszówkach nie tylko rozwija umiejętności logicznego myślenia i współpracy, ale także wprowadza do naszego domu atmosferę pełną śmiechu i radości. Podczas gry wszyscy członkowie rodziny mają okazję do nawiązania bliższych relacji, poznania nawzajem swoich mocnych stron i (czasem zaskakujących) reakcji, to także idealna okazja do dzielenia się kreatywnymi pomysłami i strategiami. Dla dzieci to często pierwsza sposobność do doświadczania emocji zwycięstwa i nauki z porażek.

    Gry planszowe dla całej rodziny - 7 emocjonujących tytułów

    Gry planszowe stwarzają bezpieczną, swobodną przestrzeń do rozmów i zabawy. W dzisiejszym zabieganym świecie wydaje się to szczególnie ważne. Mogą stać się znakomitą rodzinną tradycją, sposobem na wypoczynek offline i umilenie sobie czasu w zimne, jesienne wieczory. Dlatego zaskocz bliskich – wybierz kilka tytułów gier z naszej listy i zaproś rodzinę do gry!

    Mistakos (Trefl)

    To gra zręcznościowa dostępna dla graczy już od 5 roku życia. Zadanie jest proste: gracze muszą ułożyć jak najwyższą wieżę z małych krzesełek, które znajdą w pudełku. Wygrywa osoba, która pozbędzie się wszystkich swoich krzesełek, a za zburzenie wieży są naliczane punkty karne. Niestabilna wieża z krzesełek wymaga rozwagi, sporo szczęścia i spostrzegawczości - który z członków Waszej rodziny okaże się najlepszy?

    Trudniejsza wersja to Mistakos. Wyższy szczebel - w tej grze znajdują się także drabiny, które skomplikują rozgrywkę.

    La Cucaracha (Ravensburger)

    Ta gra może ożywić wieczory spędzane w domu, a wszystko za sprawą… karalucha! Gracze wcielają się w kucharzy, w których kuchni pojawiły się karaluchy. Muszą jak najszybciej zwabić szkodnika do pułapki, równocześnie odciągając go od pułapek przeciwników. Główny bohater całego zamieszania to nanorobot, który udaje karalucha i porusza się po planszy - labiryncie stworzonym z obrotowych sztućców. Rzut kostką wskazuje, który sztuciec gracz może przesunąć, tym samym otwierając lub zamykając karaluchowi drogę. Ta gra wywołuje sporo śmiechu i ma proste zasady - można w nią grać od 6. roku życia.

    Wędrujące wieże (Rebel)

    To nieco trudniejsza gra (dla dzieci od 8. roku życia), jednak nietypowa forma rozgrywki z okrągłą planszą z pewnością wciągnie całą rodzinę. Rozgrywka przenosi nas do fantastycznej krainy - Kruczego Królestwa, w którym uczniowie szkoły magii, aby zdać ostatni egzamin, muszą dotrzeć do zamku kruków, po drodze pokonując Wędrujące Wieże i rzucając zaklęcia. Wygrywa ten gracz, który jako pierwszy umieści wszystkich swoich uczniów magii w zamku kruków. Zasady tej gry są na tyle proste, że możemy w nią grać z nieco starszymi dziećmi, a równocześnie możliwość tworzenia strategii i kombinowania, jak osiągnąć cel, wciągnie nawet dorosłych miłośników planszówek.

    Baśniowa Gospoda (Paolo Mori i Remo Conzadori)

    Ta gra z pewnością zwróci Waszą uwagę piękną szatą graficzną i ciekawą formą rozgrywki. Kiedy rozpoczyna się Baśniowy Targ, różne stworzenia z baśni szukają noclegu w gospodzie. Trzeba odpowiednio ulokować je w wolnych pokojach oraz wykorzystać ich zdolności. Gracze walczą o tytuł najbogatszego gospodarza i zwycięża ten, któremu uda się zdobyć najwięcej monet.

    Rozgrywka trwa zaledwie 15-20 minut, więc jest idealna dla dzieci, które szybko się nudzą. Bardzo jednak możliwe, że kiedy już poznacie tę grę, zechcecie zagrać w Baśniową Gospodę kilka razy z rzędu!

    Dzieci kontra Rodzice. Czego o sobie nie wiecie? (NetMedia)

    Ta niedroga gra stanowi odpowiedź na potrzeby dzisiejszego, zabieganego świata. Coraz mniej czasu spędzamy w rodzinnym gronie, rozmawiamy o sobie nawzajem i lepiej poznajemy własne potrzeby, marzenia, a nawet codzienne życie poza domem. Dzieci kontra Rodzice. Czego o sobie nie wiecie? zachęci nas do tego, stając się początkiem wielu ciekawych rozmów między dziećmi i rodzicami.

    Gra zawiera pytania o kilku poziomach trudności, podzielone na te, które dzieci zadają rodzicom i te, które rodzice zadają dzieciom. Pytania, z jakimi się zmierzycie, to m.in. “Jaki jest ulubiony film mamy i taty?” albo “Czy chcę mieć więcej rodzeństwa?”. Gra jest przeznaczona dla dzieci od 6. roku życia i dostępne są różne jej warianty (np. edycja świąteczna). Przygotujcie ulubione przekąski, zróbcie ciepłe kakao i zacznijcie grę!

    5 sekund. Junior (Trefl)

    Wersja Junior tej popularnej gry towarzyskiej jest dedykowana maluchom od 6. roku życia, a zwykła - dzieciom od 8. roku życia. Powstały też warianty 5 sekund 2.0 oraz wersja dla dorosłych. Zasady są banalnie proste i z pewnością obudzą ducha rywalizacji nawet w najspokojniejszych członkach waszej rodziny. Gracze po kolei losują karty i mają 5 sekund, by wymienić trzy rzeczy, np. trzy smaki dżemu.

    Co ważne, gra daje wszystkim równe szanse - pytania dla młodszych uczestników są umieszczone na żółtej stronie kart, a dla starszych - na stronie czerwonej. Presja czasu wymaga szybkiego myślenia, refleksu, a także prowokuje zabawne pomyłki, więc w czasie rozgrywki możecie liczyć na dużo śmiechu!

    Każda z tych gier może ożywić nudny jesienny wieczór. Wspólna rozgrywka pozwala na ciekawe spędzenie czasu w gronie rodziny, wzbudza wiele pozytywnych emocji i daje możliwość dowiedzenia się czegoś więcej o sobie nawzajem. Dla najmłodszych jest także okazją do nauki. Warto wykorzystać chłodne i ciemne miesiące na grę w gry planszowe! Być może stanie się to Waszą rodzinną tradycją?

    27 listopada 2023, 21:14 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych
    Ewolucja najlepszych modeli Volvo na przestrzeni lat – Szwedzki producent samochodów Volvo zdobył uznanie za bezpieczeństwo i komfort. Zobacz, jak ewoluowały najlepsze modele samochodów Volvo na przestrzeni lat. Jeśli jesteś prawdziwym fanem samochodów, musisz wiedzieć, że Volvo jest jedną z najpopularniejszych marek samochodów na polskim rynku.
Ludzie zaufali Volvo, ponieważ są one znane z tego, że są super bezpieczne i wygodne, zwłaszcza gdy wybierasz się w długą podróż. Mechanicy również znają te samochody na wylot. Jeśli kiedykolwiek będziesz potrzebować części zamiennej, po prostu zadzwoń do Ovoko, a oni zdobędą części Volvo, których potrzebujesz, nawet te starsze.
Od momentu powstania w 1927 roku, Volvo do dziś wyprodukowało wiele wysokiej jakości samochodów. Zobaczmy, jak ewoluowały topowe modele Volvo na przestrzeni lat.
Volvo 240 (1974-1993)
W 1974 roku Volvo zaprezentowało model Volvo 240, który zapoczątkował trwającą prawie dwie dekady historię sukcesu. W połowie lat 70-tych Volvo intensywnie inwestowało w technologie bezpieczeństwa, emisji spalin i osiągów. To sprawiło, że Volvo 240 stało się poligonem doświadczalnym dla innowacji producenta samochodów.
Nawet dziś Volvo 240 pozostaje ulubieńcem entuzjastów ze względu na swoje osiągi i wyjątkowy charakter.
Volvo 240 było dostępne z 97-konnym silnikiem gaźnikowym lub 123-konnym silnikiem z wtryskiem paliwa. Bazując na poprzednich 140 modelach, 240 charakteryzowało się bardziej wyrazistą stylistyką, większą przestrzenią i dodatkowym luksusem. Jego popularność wzrosła dzięki szerokiej gamie opcji układu napędowego oraz dostępności wersji dwu-, cztero- i pięciodrzwiowych.
Volvo 850 (1991-1996)
W czerwcu 1991 r. Volvo zaprezentowało nową serię modeli, wprowadzając na rynek Volvo 850 GLT. Reklamowany jako "dynamiczny samochód z czterema innowacjami zmieniającymi świat", 850 GLT wprowadził przełomowe funkcje, takie jak poprzeczny 5-cylindrowy silnik napędzający przednie koła, zintegrowany system ochrony przed uderzeniami bocznymi SIPS oraz samoregulujący się mechanizm przednich pasów bezpieczeństwa, znany jako rolka ARH. Jest również wyposażony w tylną oś typu Delta-link, łączącą dynamikę i komfort jazdy niezależnego zawieszenia ze stabilnością tylnej osi.
W ciągu następnych kilku lat seria 850 rozszerzyła się o różne wersje, w tym modele benzynowe z turbodoładowaniem i wariant z turbodoładowanym silnikiem wysokoprężnym z bezpośrednim wtryskiem paliwa.
Niecałe dwa lata po zaprezentowaniu 850 GLT sedan, w lutym 1993 roku Volvo wprowadziło 5-drzwiową wersję kombi. Konstrukcja 850 kombi charakteryzowała się tylną częścią o typowym dla Volvo profilu, charakteryzującym się niemal pionową tylną klapą, która maksymalizowała przestrzeń wewnętrzną.
To kombi otrzymało prestiżową nagrodę "1994 Good Design Grand Prize" w Japonii, a także stało się pierwszym na świecie samochodem oferującym boczne poduszki powietrzne.
Volvo S40 (1995-2012)
Następnym modelem było Volvo S40. Model ten powstał w wyniku współpracy Volvo Cars i Mitsubishi. Obie firmy skonstruowały własną serię samochodów, wykorzystując wspólną platformę techniczną w fabryce NedCar w Holandii.
Volvo S40 zaczęło się od dwóch wersji, jednej z silnikiem o pojemności 1,8 litra i drugiej z silnikiem o pojemności 2,0 litra. Później dodano więcej modeli, w tym oszczędny turbodiesel i wysokowydajny T4 o mocy 200 koni mechanicznych. Model T4 poszedł w ślady klasycznych wyczynowych Volvo, takich jak PV544 Sport i 240 Turbo.
Model S40 zdobył jednak uznanie nie tylko zwykłych kierowców. Odcisnął również znaczące piętno w sportach motorowych, a jego najbardziej znaczącym zwycięstwem było zwycięstwo Rickarda Rydella w Brytyjskich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych (BTCC) w 1998 roku. S40 odniósł również sukces w Szwedzkich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych (STCC).
Volvo XC90 (2002-2014)
W 2002 roku Volvo wprowadziło na rynek model XC90. Wyznaczyło ono nowe standardy w segmencie SUV-ów, koncentrując się na efektywności paliwowej, luksusie i innowacyjności.
Volvo wprowadziło również innowacyjne systemy, takie jak Roll Stability Control, Roll Over Protection System, nadmuchiwane kurtyny boczne i składane tylne siedzenia, rozwiązując problemy, których inni producenci samochodów jeszcze wtedy nie rozwiązali.
Do 2004 roku można było wybierać spośród silników pięcio-, sześcio- i ośmiocylindrowych, które dodały XC90 zarówno mocy, jak i bezpieczeństwa. Model ten nadal jest liderem w segmencie SUV-ów. Co więcej, nawet w dzisiejszych czasach około 85% Polaków stwierdziło, że najbardziej lubi SUV-y w gamie Volvo.
Według prezesa Volvo Car Poland, Emila Dembińskiego, model Volvo XC90 pozostaje popularny do dziś, podobnie jak najlepiej sprzedające się modele XC60 i XC40.
Ostatnie dane pokazują, że XC90 odnotowało ponad 1 299 rejestracji w Polsce. Za nim uplasował się XC60, najpopularniejszy model segmentu premium, z 5 365 rejestracjami, oraz XC40, z 2 617 rejestracjami.
Patrząc na typy samochodów, samochody czysto elektryczne (BEV) stanowią 3% rejestracji, podczas gdy hybrydy plug-in stanowią 10%. Samochody z silnikiem Diesla stanowią 31%, a samochody benzynowe stanowią większość - 56%. Firma ogłosiła jednak, że kolejny rok oznacza koniec dostępności silników wysokoprężnych. Ostatnie Volvo z silnikiem wysokoprężnym zostanie wyprodukowane w kwietniu 2024 roku.
Volvo V40 (2012-2019)
Nowszym modelem jest Volvo V40. Jest to stylowy samochód zaprojektowany przez Amerykanina Chrisa Benjamina z wnętrzem Pontusa Fontaeusa. Było to ostatnie Volvo zaprojektowane pod kierownictwem Steve'a Mattina. Samochód został zbudowany na platformie Global C, która zapewnia solidne podstawy dla osiągów i bezpieczeństwa, z pewnymi modyfikacjami dla lepszego prowadzenia.
Kiedy V40 zostało wprowadzone na rynek, było dostępne z różnymi silnikami. Do wyboru były dwa silniki benzynowe: jeden to 1,6-litrowy EcoBoost I4, który w zależności od modelu zapewniał moc 150 lub 180 koni mechanicznych, a drugi to 2,5-litrowy Volvo B525 I5 o mocy 254 koni mechanicznych.
Dla tych, którzy woleli olej napędowy, były dwie opcje: 1,6-litrowy silnik PSA Peugeot Citroën / Ford Duratorq produkujący 115 koni mechanicznych przy niskiej emisji na poziomie 94 g/km CO2 lub 2,0-litrowy silnik wysokoprężny I5 Volvo o mocy 150 lub 177 koni mechanicznych.
W 2014 roku Volvo wprowadziło do modelu V40 zaawansowane silniki Drive E (VEA). Silniki te oferowały lepszą wydajność i były dostępne w modelach V40 D4 i V40 T5. Dodano również system bezpieczeństwa IntelliSafe.

    Szwedzki producent samochodów Volvo zdobył uznanie za bezpieczeństwo i komfort. Zobacz, jak ewoluowały najlepsze modele samochodów Volvo na przestrzeni lat. Jeśli jesteś prawdziwym fanem samochodów, musisz wiedzieć, że Volvo jest jedną z najpopularniejszych marek samochodów na polskim rynku.

    Ludzie zaufali Volvo, ponieważ są one znane z tego, że są super bezpieczne i wygodne, zwłaszcza gdy wybierasz się w długą podróż. Mechanicy również znają te samochody na wylot. Jeśli kiedykolwiek będziesz potrzebować części zamiennej, po prostu zadzwoń do Ovoko, a oni zdobędą części Volvo, których potrzebujesz, nawet te starsze.

    Od momentu powstania w 1927 roku, Volvo do dziś wyprodukowało wiele wysokiej jakości samochodów. Zobaczmy, jak ewoluowały topowe modele Volvo na przestrzeni lat.

    Volvo 240 (1974-1993)

    W 1974 roku Volvo zaprezentowało model Volvo 240, który zapoczątkował trwającą prawie dwie dekady historię sukcesu. W połowie lat 70-tych Volvo intensywnie inwestowało w technologie bezpieczeństwa, emisji spalin i osiągów. To sprawiło, że Volvo 240 stało się poligonem doświadczalnym dla innowacji producenta samochodów.

    Nawet dziś Volvo 240 pozostaje ulubieńcem entuzjastów ze względu na swoje osiągi i wyjątkowy charakter.

    Volvo 240 było dostępne z 97-konnym silnikiem gaźnikowym lub 123-konnym silnikiem z wtryskiem paliwa. Bazując na poprzednich 140 modelach, 240 charakteryzowało się bardziej wyrazistą stylistyką, większą przestrzenią i dodatkowym luksusem. Jego popularność wzrosła dzięki szerokiej gamie opcji układu napędowego oraz dostępności wersji dwu-, cztero- i pięciodrzwiowych.

    Volvo 850 (1991-1996)

    W czerwcu 1991 r. Volvo zaprezentowało nową serię modeli, wprowadzając na rynek Volvo 850 GLT. Reklamowany jako "dynamiczny samochód z czterema innowacjami zmieniającymi świat", 850 GLT wprowadził przełomowe funkcje, takie jak poprzeczny 5-cylindrowy silnik napędzający przednie koła, zintegrowany system ochrony przed uderzeniami bocznymi SIPS oraz samoregulujący się mechanizm przednich pasów bezpieczeństwa, znany jako rolka ARH. Jest również wyposażony w tylną oś typu Delta-link, łączącą dynamikę i komfort jazdy niezależnego zawieszenia ze stabilnością tylnej osi.

    W ciągu następnych kilku lat seria 850 rozszerzyła się o różne wersje, w tym modele benzynowe z turbodoładowaniem i wariant z turbodoładowanym silnikiem wysokoprężnym z bezpośrednim wtryskiem paliwa.

    Niecałe dwa lata po zaprezentowaniu 850 GLT sedan, w lutym 1993 roku Volvo wprowadziło 5-drzwiową wersję kombi. Konstrukcja 850 kombi charakteryzowała się tylną częścią o typowym dla Volvo profilu, charakteryzującym się niemal pionową tylną klapą, która maksymalizowała przestrzeń wewnętrzną.

    To kombi otrzymało prestiżową nagrodę "1994 Good Design Grand Prize" w Japonii, a także stało się pierwszym na świecie samochodem oferującym boczne poduszki powietrzne.

    Volvo S40 (1995-2012)

    Następnym modelem było Volvo S40. Model ten powstał w wyniku współpracy Volvo Cars i Mitsubishi. Obie firmy skonstruowały własną serię samochodów, wykorzystując wspólną platformę techniczną w fabryce NedCar w Holandii.

    Volvo S40 zaczęło się od dwóch wersji, jednej z silnikiem o pojemności 1,8 litra i drugiej z silnikiem o pojemności 2,0 litra. Później dodano więcej modeli, w tym oszczędny turbodiesel i wysokowydajny T4 o mocy 200 koni mechanicznych. Model T4 poszedł w ślady klasycznych wyczynowych Volvo, takich jak PV544 Sport i 240 Turbo.

    Model S40 zdobył jednak uznanie nie tylko zwykłych kierowców. Odcisnął również znaczące piętno w sportach motorowych, a jego najbardziej znaczącym zwycięstwem było zwycięstwo Rickarda Rydella w Brytyjskich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych (BTCC) w 1998 roku. S40 odniósł również sukces w Szwedzkich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych (STCC).

    Volvo XC90 (2002-2014)

    W 2002 roku Volvo wprowadziło na rynek model XC90. Wyznaczyło ono nowe standardy w segmencie SUV-ów, koncentrując się na efektywności paliwowej, luksusie i innowacyjności.

    Volvo wprowadziło również innowacyjne systemy, takie jak Roll Stability Control, Roll Over Protection System, nadmuchiwane kurtyny boczne i składane tylne siedzenia, rozwiązując problemy, których inni producenci samochodów jeszcze wtedy nie rozwiązali.

    Do 2004 roku można było wybierać spośród silników pięcio-, sześcio- i ośmiocylindrowych, które dodały XC90 zarówno mocy, jak i bezpieczeństwa. Model ten nadal jest liderem w segmencie SUV-ów. Co więcej, nawet w dzisiejszych czasach około 85% Polaków stwierdziło, że najbardziej lubi SUV-y w gamie Volvo.

    Według prezesa Volvo Car Poland, Emila Dembińskiego, model Volvo XC90 pozostaje popularny do dziś, podobnie jak najlepiej sprzedające się modele XC60 i XC40.

    Ostatnie dane pokazują, że XC90 odnotowało ponad 1 299 rejestracji w Polsce. Za nim uplasował się XC60, najpopularniejszy model segmentu premium, z 5 365 rejestracjami, oraz XC40, z 2 617 rejestracjami.

    Patrząc na typy samochodów, samochody czysto elektryczne (BEV) stanowią 3% rejestracji, podczas gdy hybrydy plug-in stanowią 10%. Samochody z silnikiem Diesla stanowią 31%, a samochody benzynowe stanowią większość - 56%. Firma ogłosiła jednak, że kolejny rok oznacza koniec dostępności silników wysokoprężnych. Ostatnie Volvo z silnikiem wysokoprężnym zostanie wyprodukowane w kwietniu 2024 roku.

    Volvo V40 (2012-2019)

    Nowszym modelem jest Volvo V40. Jest to stylowy samochód zaprojektowany przez Amerykanina Chrisa Benjamina z wnętrzem Pontusa Fontaeusa. Było to ostatnie Volvo zaprojektowane pod kierownictwem Steve'a Mattina. Samochód został zbudowany na platformie Global C, która zapewnia solidne podstawy dla osiągów i bezpieczeństwa, z pewnymi modyfikacjami dla lepszego prowadzenia.

    Kiedy V40 zostało wprowadzone na rynek, było dostępne z różnymi silnikami. Do wyboru były dwa silniki benzynowe: jeden to 1,6-litrowy EcoBoost I4, który w zależności od modelu zapewniał moc 150 lub 180 koni mechanicznych, a drugi to 2,5-litrowy Volvo B525 I5 o mocy 254 koni mechanicznych.

    Dla tych, którzy woleli olej napędowy, były dwie opcje: 1,6-litrowy silnik PSA Peugeot Citroën / Ford Duratorq produkujący 115 koni mechanicznych przy niskiej emisji na poziomie 94 g/km CO2 lub 2,0-litrowy silnik wysokoprężny I5 Volvo o mocy 150 lub 177 koni mechanicznych.

    W 2014 roku Volvo wprowadziło do modelu V40 zaawansowane silniki Drive E (VEA). Silniki te oferowały lepszą wydajność i były dostępne w modelach V40 D4 i V40 T5. Dodano również system bezpieczeństwa IntelliSafe.

    30 października 2023, 23:44 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych
    Witam was ponownie. Dzisiaj chciałbym wam zaprezentować pewną serie wyścigową, która po naszej stronie żelaznej kurtyny wg niektórych miała być czymś nie gorszym, niż międzynarodowa F1. Zresztą nazwę maja wspólną, ale my skupimy się na tej Sowieckiej. Zapraszam do oglądania.
    7 czerwca 2023, 18:55 przez WyscigoweHistorie (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    I znów wjechało na warsztat BMW z silnikiem N57D30…z racji przebiegu 180 tys km, poinformowaliśmy klienta, że warto zajrzeć do panewek i rozrządu. Niestety ten silnik ze swoim poprzednikiem z serii M67 wspólną ma tylko pojemność bo jakości tutaj żadnej nie można mówić…smuteczek
    19 maja 2022, 23:54 przez V8Customs (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    www.youtube.com/v8customs

    Opis filmu: "Film jest dość długi mimo, że to wycinek ponad 6 minutowej historii.

    Sytuacja zaczyna się od dojazdu w korku i próbie jazdy na suwak zgodnie z obowiązującymi przepisami - 0:29. Kierujący KIA CEED nie uznaje jednak przepisu o jeździe na suwak. Nie użyłem sygnału dźwiękowego, ale mrugnąłem światłami ~0:35 po jego "pierwszym stopie"

    Od tego czasu kierowca KIA CEED rozpoczyna "lekcję pokory". Hamuje, spowalnia ruch - proszę zwrócić uwagę dokąd dojechał granatowy samochód dostawczy jadący przed nim. Następnie odbywamy "5-cio sekundowy karny PITstop" na rondzie.

    Niestety za rondem jedziemy w tym samym kierunku (fragmenty hamowania silnikiem i przyspieszania pomijam), potem okazuje się, że i ciągła linia Kierowcy KIA CEED nie obowiązuje, ale dwukrotne nieuzasadnione hamowanie na trasie szybkiego ruchu "bezcenne"...

    "Wspólna" podróż kończy się ok. 800 m po drugim hamowaniu - zjeżdżałem z trasy na tym węźle."
    19 maja 2021, 20:06 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Samochód osobowy klasy średniej-niższej, produkowany przez firmę FIAT w latach 1966-1974 (sedan i kombi), 1967-1976 (coupé), 1967-1985 (spider). Zastąpił Fiata 1300/1500. Miał wspólną płytę podłogową z modelem 125, który był jego bardziej luksusową wersją. Był produkowany w innych krajach jako SEAT 124 (Hiszpania); VAZ-2101, VAZ-2103, VAZ-2105/VAZ-2107 (ZSRR/Rosja); Murat 124/Tofaş Serçe (Turcja); Premier 118NE (Indie); Pirin-Fiat 124 (Bułgaria); Fiat-KIA 124 (Korea Południowa).
    27 grudnia 2018, 21:34 przez kjkibi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Filmik zainspirowany prośbą jednego z subskrybentów @Daniel Czarzasty. Na chwile pauza z jazdami testowymi, dzisiaj na przegląd biorę swoje własne moto - Kawasaki ER6n. Co ciekawe, to była nasza przedostatnia wspólna przejażdżka, a dlaczego to już w innym materiale. Enjoy.
    23 czerwca 2018, 16:37 przez Motovlog3city (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Ja wraz z moim przyjaciele z dzieciństwa dzielimy się wspólna pasją.
    12 czerwca 2018, 17:17 przez EnduroYasu (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Ferrari Dino w Gdyni – Dino, w języku włoskim to słowo powinno oznaczać – „relacja ojca z synem”. Dino to nie samochód. To miłość ojca i syna, wspólna pasja do motoryzacji, rodzinna tragedia i coś o wiele więcej, niż środek transportu. Wielokrotnie to mówiłem, powtórzę jeszcze raz, kocham motoryzacje za emocje, za ten ułamek magii, która wypełnia wnętrze metalowej puszki i przemienia ją w symbol. -> http://tejsted.pl/dino/
    Dino, w języku włoskim to słowo powinno oznaczać – „relacja ojca z synem”. Dino to nie samochód. To miłość ojca i syna, wspólna pasja do motoryzacji, rodzinna tragedia i coś o wiele więcej, niż środek transportu. Wielokrotnie to mówiłem, powtórzę jeszcze raz, kocham motoryzacje za emocje, za ten ułamek magii, która wypełnia wnętrze metalowej puszki i przemienia ją w symbol. -> http://tejsted.pl/dino/
    Ferrari Dino - historia legendy [tejsted.pl] – Dino, w języku włoskim to słowo powinno oznaczać – „relacja ojca z synem”. Dino to nie samochód. To miłość ojca i syna, wspólna pasja do motoryzacji, rodzinna tragedia i coś o wiele więcej, niż środek transportu. Wielokrotnie to mówiłem, powtórzę jeszcze raz, kocham motoryzacje za emocje, za ten ułamek magii, która wypełnia wnętrze metalowej puszki i przemienia ją w symbol. -> http://tejsted.pl/dino/
    Dino, w języku włoskim to słowo powinno oznaczać – „relacja ojca z synem”. Dino to nie samochód. To miłość ojca i syna, wspólna pasja do motoryzacji, rodzinna tragedia i coś o wiele więcej, niż środek transportu. Wielokrotnie to mówiłem, powtórzę jeszcze raz, kocham motoryzacje za emocje, za ten ułamek magii, która wypełnia wnętrze metalowej puszki i przemienia ją w symbol. -> http://tejsted.pl/dino/