22.06.2014 w Krakowie odbywa się Wrak Race - czyli wyścig wraków do tysiąca złotych. Ekipa Made in Garage spod Krakowa startuje w tym wyścigu!
Ogarniajcie ich zapowiedź!
Ostrzegam przed kupnem tego auta. Pojechałem ze znajomym zakupić to jakże piękne na zdjęciach auto. Zajechaliśmy i okazało się, że jest to totalny wrak samochodu, szyba z tyłu się rozwarstwia a do tego pęknięta, wszystkie progi, plastikowe odpadają, środek bez klamek i wszystko porwane, jest porysowany i nic do siebie nie pasuje. Butla gazu zawala calutki bagażnik i jeszcze nie ma do niej papierów, ale właściciel twierdzi, że takie coś wcale nie jest potrzebne. Przejechałem 1000 km na marne i jak właścicielowi powiedzieliśmy, że na zdjęciach wyglądała ładniej to trzasnął maską i odszedł.
Na zdjęciu widać wrak Scirocco. Historię usłyszałem od człowieka, który przywiózł go lawetą na Moto Event East. Samochód w momencie wypadku miał niecały miesiąc i 1100 km na liczniku. Należy do obywatela Niemiec, który jechał do Polski do znajomych. Z drogi podporządkowanej wyjechała mu jakaś kobieta, więc on by uniknąć zderzenia zjechał z drogi do rowu, gdzie zaliczył parę obrotów. Stan samochodu każdy widzi jaki jest - szkoda całkowita. Niestety nie dla ubezpieczyciela sprawczyni całego zamieszania. Otóż ów ubezpieczyciel (pominę jego nazwę z litości) zakwalifikował auto do remontu! Sprawa jest w sądzie, ale to delikatny wstyd dla tego ubezpieczyciela - chcą człowiekowi sprezentować ulepa, który z bezpieczeństwem będzie miał niewiele wspólnego. Podkreślam - auto nowe salonowe z przebiegiem 1100 km!