Szukaj
Znalazłem 254 takie materiały
20.03.2024 około godz. 17:00 Koło
Oto czym może grozić zatrzymanie pojazdu na trasie szybkiego ruchu. Kierowca, któremu zepsuł się samochód osobowy, włączył światła awaryjne, ale nie wystawił trójkąta ostrzegawczego. Prowadzący ciężarówkę w ostatnim momencie zdołał ominąć stojącą osobówkę.
Jak już byłem za rondem samochody powoli zjeżdżały na suwak, już też czekałem tylko na zmianę pasa ale no pan z tyłu coś mi już machał, to podjechałem te 5m i tam próbowałem zmienić pas ponownie, jak światła ruszyły a my wraz z nimi, manewr miodzio, ale pan WL postanowił jechać BUSpasem i złapała go linia ciągła, chciał się wbić przede mnie, ale widząc jego agresywną jazdę stwierdziłem że nie dam się zhamować przez barana w czarnym suwie, bo prawdopodobnie taki był jego zamysł jak potem dalej czynił na nagraniu... Dalej można zauważyć jak wjechał za sygnalizację na czerwonym i stał w niesamowicie ciekawym miejscu praktycznie na torowisku tramwajowym.
4.03.2024 Bydgoszcz
Jechałem dziś (tj 1.03.2024) z Gdyni w kierunku Gdańska. Będąc w Oliwie, spotkałem takiego oto agresora drogowego. Na nagraniu widać, że wjeżdża za mnie kierowca Seata, pogania światłami drogowymi i wyraźnie chce abym zjechał z lewego pasa. Jeszcze zanim do mnie przyjechał, planowałem zjechać właśnie na środkowy pas, wpuszczając najpierw sygnalizującą Q7. Włączyłem kierunkowskaz, zwolniłem lekko aby wpuścić Audi i chciałem zmienić pas, co uniemożliwił mi kierowca Seata (widział mój kierunkowskaz, a jednak mnie zablokował - przecież chyba sam chciał żebym mu zjechał?). Zaczął trąbić i wymachiwać rękoma (niewidoczne na nagraniu, jechał obok mnie). Tu odbiłem w prawo (nie wyjeżdżając poza mój pas ruchu) - czego żałuję, nie powinienem był tego robić - chciałem, żeby dał mi spokój. Przez następne kilkaset metrów jechał za mną, gestykulował i wymachiwał rękami, aż wyprzedził mnie ledwo mieszcząc się między mną a BMW 7 (przy okazji fajna prezentacja działania systemu ostrzegania przed najechaniem - światła w BMW zaczęły pulsować po wykryciu szybko zbliżającego się Seata). Oczywiście przyhamował i nadal coś wymachiwał. Następnie przez 2 km, aż do końca nagrania wymachiwał rękoma, stukał się w czoło, podjeżdżał i trąbił. W końcu mu się znudziło, bo nie nawiązywałem z nim kontaktu wzrokowego.
Ja rozumiem oburzenie uporczywym blokowaniem pasa na drodze szybkiego ruchu. Ale co miało na celu takie zachowanie? Dojechać do auta przede mną 30m dalej? Wcześniej dopiero co zjechałem na pas lewy, aby uniknąć konieczności zatrzymania się za skręcającymi na światłach - nie wlokłem się nim przez kilometry...
1.03.2024 Oliwa
Nagranie czyściwo musiało zostać wyciszone. Fragmenty nieistotne dla akcji.
Źródło: KPP Sokółka
A na drodze niespodzianka. Ciągnik rolniczy z przyczepami bez oświetlenia.
Na przyczepie widać mrugająca lampkę, która na niewiele się zdaje w tych warunkach.
27.11.2023 DW830 miedzy Miłocinem a Tomaszowicami
Szary SUV oraz brązowe BMW przejeżdżają już podczas nadawania sygnału zabraniającego wjazdu na skrzyżowanie. Natychmiast po nich pojawia się cwaniak w niebieskiej Kii wyprzedzając kolumnę oczekujących pojazdów i ustawiając się na "pole-position" - wjeżdżając za sygnalizator podczas nadawania czerwonego sygnału. Po zmianie świateł do jazdy na wprost na zielone podjeżdżają kolejni dwaj cwaniacy. Gdy zaświeca się zielone dla lewoskrętu cwaniaki ospale ruszają blokując prawidłowo czekające pojazdy, przez co przynajmniej 3 pojazdy nie zmieszczą się w wąskim okienku nadawanego zielonego światła. Chciałem jak najsprawniej ruszyć i zawrócić, aby jak najwięcej pojazdów miało szansę skorzystać z możliwości, ale gość w Audi obruszył się światłami drogowymi oraz klaksonem i zaczął mnie blokować oraz zajeżdżać drogę. Na koniec odsunął szybę i wołał - chyba na pojedynek, ale powiedziałem, że na kmiotów nie mam ochoty tracić czasu. Po krótkiej wymianie "uprzejmości" gość odjeżdża.
Tak właśnie tworzą się korki. Ze wszystkich mandatów uzbierałaby się ładna sumka.
Silnik trochę się przytarł i teraz dymi przy odpalaniu, ale najważniejsze, że gruz dalej się odpycha. Pas przedni niedługo trzeba będzie wyklepać młotkiem bo kiedyś pocałowała latarnię i wygląda jak żul bez zęba. W niedalekiej przyszłości zrobimy też światła na pilota i pomalujemy ją farbą do płotu
Magiczne światła które dają pierwszeństwo i jak ktoś stoi to można w niego wjeżdżać bo "nie widziałeś Pan że światła mam". Pani policjant siedząca w aucie które mnie uderzyło była przekonana że jestem z Ukrainy bo prowadziłem taxi oklejone w bolta i zapytała chamsko "Dlaczego wszystko się tak Panu nie podoba w NASZYM kraju". Prawie wybuchłem ze śmiechu takie wybitne spostrzeżenia powinno się trzymać dla siebie mocno się zdziwiła jak koleżanka jej powiedziała, że jestem z Polski a do tego urodziłem się w Krakowie. Poziom zachowali policjanci którzy przyjechali dodatkowo ocenić sytuację po jakimś czasie w celu bezstronnej oceny sytuacji przeprowadzili interwencję profesjonalnie i z zachowaniem wszelkich zasad moralnych oraz po prostu po ludzku. Ja wiem, że na patrolówce często nie pracują wybitne jednostki bo miałem nie raz wątpliwą przyjemność interakcji z nimi, ale to się w końcu połowicznie nagrało i jest to przesadą i nie prezentuje to formacji policji w dobrym świetle. Oczywiście jestem pewien, że funkcjonariusz został bardzo surowo pouczony. Szkoda, że inni kierowcy nie raz żałując swoich dokonań i wyrażając skruchę nie są traktowani również tak pobłażliwie ale wszyscy chyba dobrze wiemy jak to działa... Ja jako kierowca zawodowy przejeżdżając o 2 w nocy na końcówce pomarańczowego światła nie miałem jak się wytłumaczyć wyrażając skruchę i zrozumienie "bo w przepisach jest napisane, że Pan ma być pewien i przejechać albo nie a tak w ogóle to na żółtym nie wolno wjeżdżać za sygnalizator" więc miałem niewidzialną siłą zatrzymać w sekundę rozpędzone auto aby stworzyć niebezpieczną sytuację na mokrej drodze i taka dyskusja. Ale oj tam przecież policjant to człowiek każdemu może się zdarzyć... a nie jednak nie każdemu. Ale i tak wina była szukana po mojej stronie mafia w mundurach chciała coś pomataczyć.
Powyższa treść wiadomości autor nagrania wystał także do małopolskiej policji.
6.08.2023 Kraków
W chwili zbliżania się do zatoczki autobusowej zauważyłem że kierujący pojazdem BMW zwalnia gdyż kończy się jego pas ruchu.
By nie powodować zagrożenia na głównym pasie dla kierującego pojazdem VW PASAT i w celu uniknięcia kolizji przyspieszyłem.
Po zakończonym manewrze kierowca BMW zaczął świecić do mnie długimi światłami, na co zareagowałem niecenzuralnie "Niech Sp^@*dala" po czym kierowca Srebrnego BMW rozpoczął manewr wyprzedzania przed przejściem dla pieszych na podwójnej ciągłej oraz wymusił pierwszeństwo przejazdu na kierującym Czarnym BMW zmuszając go do ucieczki na prawy pas ruchu w celu uniknięcia kolizji.
Po zakończonym manewrze wyprzedzania przed przejściem dla pieszych, kierowca srebrnego BMW zatrzymał się na przejściu dla pieszych, zatrzymał ruch do jazdy na wprost, oraz wysiadł z auta.
Na nagraniu z tylnej kamery oraz po szybkości opuszczenia pojazdu widać również że kierowca srebrnego BMW poruszał się bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Na zakończenie pragnę dodać że człowiek ten również groził mi że mnie pobije lub wyrządzi inną krzywdę cielesną cytuje " I kto k@^wa jechał, w palnik chcesz dostać gamoniu jeden".
Zdarzenie zostało zgłoszone na Policje drogą mailowa, ale do dnia dzisiejszego autor nie otrzymał odpowiedzi, a próba kontaktu telefonicznego zakończyła się niepowodzeniem.
Autor zapowiada jednak osobiste odwiedziny aby dowiedzieć coś więcej w sprawie zgłoszenia.
2.05.2023 Warszawa