Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 1000 takich materiałów
    Świetne samochody, świetna atmosfera
    4 lipca 2020, 12:58 przez dawiddawidowski (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Z taką agresją na drodze nigdy nie mieliśmy do czynienia!
    Dla mnie i mojego męża Grześka to nie był zwyczajny weekend. Postanowiliśmy go spędzić w Niedzicy i tradycyjnie potrenować. Pogoda i warunki były idealne. W sobotę cieszyliśmy się wszystkim: słońcem, fajną formą, pięknymi widokami i wspólnym czasem. Kręciliśmy w rejonie Łapszanki, Nowej Białej, Krempach itd... aż tu nagle nasz super dzień zakończył Młody kierowca w Renault, który na niemal pustej drodze trąbił na nas z daleka (jechaliśmy jeden za drugim) bo ścigał się z innym samochodem. Zestresował nas bardzo bo był agresywny. Grześ krzyknął na niego co robi i zaczęło się. Kierowca postanowił pokazać nam kto rządzi na drodze. Specjalnie zepchnął Grzesia z drogi i nagle zahamował pod moimi kołami. Zdążyłam tylko odbić bo uznałam, że mam z nim szanse tylko jak go wezmę bokiem. Uderzenie było tak mocne, że wgniotłam mu tył samochodu. Mieliśmy szczęście bo za nami jechał samochód z wspaniałymi ludźmi, którzy to wszystko nagrali i nam pomogli. Przyznam, że nie wiem, jak to się stało, że jesteśmy w "miare" cali. Mam zwichnięty bark. Grześ jest poobijany, pękł mu kask. Psycha gorzej. Jeszcze nie mamy głowy do przemyśleń, cieszymy się, że żyjemy. Na pewno ten weekend pokazał ile jest agresji w stosunku do kolarzy i to jest smutne... Pilnujcie się na drogach!
    15 czerwca 2020, 23:14 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Pierwszy samochód – Cześć, w końcu po 6 latach zbierania udało  mi się spełnić moje największe motoryzacyjne marzenie. :) Zakup Amerykańskiego samochodu!
Jestem mega szczęśliwy, wreszcie mam auto z charakterem, prezentuje się super,na drodze wzbudza szacunek i przykuwa wzrok, jeździ wspaniale, chociaż pali sporo, no ale to normalne przy takiej mocy. Jutro wrzucę więcej fotek, bo tu mnie zasłonił jakiś czarny Dodge :(
    Cześć, w końcu po 6 latach zbierania udało mi się spełnić moje największe motoryzacyjne marzenie. :) Zakup Amerykańskiego samochodu!
    Jestem mega szczęśliwy, wreszcie mam auto z charakterem, prezentuje się super,na drodze wzbudza szacunek i przykuwa wzrok, jeździ wspaniale, chociaż pali sporo, no ale to normalne przy takiej mocy. Jutro wrzucę więcej fotek, bo tu mnie zasłonił jakiś czarny Dodge :(
    14 czerwca 2020, 11:16 przez Mietek124 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    Własne