Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 183 takie materiały
    25 stycznia 2015, 22:17 przez ~DamianZX6R | Do ulubionych | Skomentuj
    Dacia duster pomocy !!! – Witam, dnia 12.01.2015 skradziono mi nową dacie duster w godznach od 15 do 17, stała przy ulicy Rokietnickiej na parkingu TPBUS zależy mi na tym by go odzyskać ponieważ to był mój główny środek transportu

Kto cokolwiek wie lub widział proszę pisać na mail : radek.pomoc2@gmail.com
dziękuje za przeczytanie i okazaną pomoc
    Witam, dnia 12.01.2015 skradziono mi nową dacie duster w godznach od 15 do 17, stała przy ulicy Rokietnickiej na parkingu TPBUS zależy mi na tym by go odzyskać ponieważ to był mój główny środek transportu

    Kto cokolwiek wie lub widział proszę pisać na mail : radek.pomoc2@gmail.com
    dziękuje za przeczytanie i okazaną pomoc
    Syrena 105 – Samochód ten spotkałem przypadkowo, zresztą jak większość publikowanych na Widziałem Auto pojazdów. Jechałem wtedy z towarem przez Ustronie Morskie, był środek lata i po prawej stronie za płotem stała ona... Zwróciła moją uwagę i niewiele myśląc zatrzymałem się na poboczu z zamiarem znalezienia  i zagadnięcia właściciela. Długo nie musiałem szukać, starszy Pan który okazał się być właścicielem Syrenki sam do mnie zagadał kiedy zobaczył z jakim zainteresowaniem patrzę na jego samochód. Zaczął od słów ,,pewnie chciałby Pan odkupić?". Kiedy nie wyrażałem takiej chęci zaczął opowiadać mi historię swojego wozu. Syrenka to model 105 z 1982 roku. Pan jest jej 2 właścicielem i rozważa sprzedanie swojej perełki ale za rozsądną cenę.
Autko nie jest zgniłe, pewnie dzięki regularnej wymianie poszczególnych elementów karoserii, które do remontu się już nie nadawały. Samochód dwa razy od nowości zmieniał kolor i oby dwa razy malowany był wałkiem, co akurat widać z daleka. Właściciel przyznał że obawia się trochę jeździć nią na dalsze trasy z powodu braku i niedostępności części zamiennych oraz z powodu ,,niekompetentnych dzisiejszych mechaników, ja bym to zrobił lepiej"... Mimo to wybrał się wraz z małżonką na wakacje (trasa Inowrocław-Ustronie Morskie liczy 267 km!) za co należy mu się szczególne uznanie, za odwagę. Na koniec starszy Pan stwierdził że miał wiele propozycji kupna jego samochodu ale nie zdarzyło mu się jeszcze żeby sam zaproponował komuś sprzedaż a ten ktoś odmówił kupna. Pozdrawiamy Pana i życzymy kolejnych miłych przygód i wspomnień związanych z tym samochodem.
    Samochód ten spotkałem przypadkowo, zresztą jak większość publikowanych na Widziałem Auto pojazdów. Jechałem wtedy z towarem przez Ustronie Morskie, był środek lata i po prawej stronie za płotem stała ona... Zwróciła moją uwagę i niewiele myśląc zatrzymałem się na poboczu z zamiarem znalezienia i zagadnięcia właściciela. Długo nie musiałem szukać, starszy Pan który okazał się być właścicielem Syrenki sam do mnie zagadał kiedy zobaczył z jakim zainteresowaniem patrzę na jego samochód. Zaczął od słów ,,pewnie chciałby Pan odkupić?". Kiedy nie wyrażałem takiej chęci zaczął opowiadać mi historię swojego wozu. Syrenka to model 105 z 1982 roku. Pan jest jej 2 właścicielem i rozważa sprzedanie swojej perełki ale za rozsądną cenę.
    Autko nie jest zgniłe, pewnie dzięki regularnej wymianie poszczególnych elementów karoserii, które do remontu się już nie nadawały. Samochód dwa razy od nowości zmieniał kolor i oby dwa razy malowany był wałkiem, co akurat widać z daleka. Właściciel przyznał że obawia się trochę jeździć nią na dalsze trasy z powodu braku i niedostępności części zamiennych oraz z powodu ,,niekompetentnych dzisiejszych mechaników, ja bym to zrobił lepiej"... Mimo to wybrał się wraz z małżonką na wakacje (trasa Inowrocław-Ustronie Morskie liczy 267 km!) za co należy mu się szczególne uznanie, za odwagę. Na koniec starszy Pan stwierdził że miał wiele propozycji kupna jego samochodu ale nie zdarzyło mu się jeszcze żeby sam zaproponował komuś sprzedaż a ten ktoś odmówił kupna. Pozdrawiamy Pana i życzymy kolejnych miłych przygód i wspomnień związanych z tym samochodem.
    Moja Honda – Moja Honda Accord cc7. Silnik niestety f20z2 (2.0 16v 116 km).Projekt w fazie początkowej, na razie zrobiony przelot (brak kata + środek przelot + końcowy przelot). Plany: ogarnięcie lakieru, gleba, lepsze koła i tyle.
Pozdrawiam i czekam na komentarze (nawet te negatywne).
    Moja Honda Accord cc7. Silnik niestety f20z2 (2.0 16v 116 km).Projekt w fazie początkowej, na razie zrobiony przelot (brak kata + środek przelot + końcowy przelot). Plany: ogarnięcie lakieru, gleba, lepsze koła i tyle.
    Pozdrawiam i czekam na komentarze (nawet te negatywne).
    7 grudnia 2014, 20:57 przez jarzynowy00 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Źródło:

    moje

    E28 – Tym razem środek.
    Tym razem środek.
    3 grudnia 2014, 12:00 przez ewwelinka666 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Pasja – Chyba każdy z nas, bez względu na to jakiej marki samochód posiada, czy jest on zmodyfikowany w większym lub mniejszym stopniu, czy też to jest diesel lub benzyna to nie ma znaczenia. Każdy z nas, modyfikuję samochód na miarę swoich możliwości, na miarę możliwości i sytuacji, niestety czasami niezależnymi od nas. Każdy z nas dąży do pewnego, wyznaczonego przez siebie celu. Zapewne każdy ma jakieś indywidualne odczucia odnośnie motoryzacji, czasami przeplatające się ze wspomnieniami z naszego życia, które mają wpływ na to jaką drogą podążamy. Na pewno część z nas zachorowała na bakcyla, który będzie nam towarzyszył przez całe życie, czy może być coś piękniejszego? Co pozwoli nam oderwać się od szarej codzienności? To co pochłonie nasz cenny czas, ale nie będzie czasem straconym, tylko czasem do którego wspomnieniami zawsze będziemy wracać, kiedy nie będzie nam już dane rozwijać naszej pasji. Ludzie, którzy nie podzielają naszej pasji uważają, że samochód jest tylko i wyłącznie środkiem transportu, z punktu A do B i niczym więcej, nie prawda, dla mnie jak i pewnie dla wielu z nas, jest czymś zupełnie innym.. ten 'środek transportu' jest czymś bardzo ważnym w życiu każdego z nas, daje nam możliwość robić to co kochamy, w czym czujemy się spełnieni, pozwala wyzwolić emocje, pozytywne jak i te negatywne. Każdy projekt stwarza problemy, obciąża nas finansowo, ale nie zapominajmy o tym, że wciąż jest niedokończoną powieścią, której my, jesteśmy autorami. Czy wy też tak macie, że pomimo naprawy, modyfikacji samochodu bez względu na to ile razy się denerwujemy, że czasami potrafimy walnąć tym wszystkim, bo nawet zwykła śruba potrafi nas rozgrzać do czerwoności, to mimo tego człowiek kocha to co robi?
    Chyba każdy z nas, bez względu na to jakiej marki samochód posiada, czy jest on zmodyfikowany w większym lub mniejszym stopniu, czy też to jest diesel lub benzyna to nie ma znaczenia. Każdy z nas, modyfikuję samochód na miarę swoich możliwości, na miarę możliwości i sytuacji, niestety czasami niezależnymi od nas. Każdy z nas dąży do pewnego, wyznaczonego przez siebie celu. Zapewne każdy ma jakieś indywidualne odczucia odnośnie motoryzacji, czasami przeplatające się ze wspomnieniami z naszego życia, które mają wpływ na to jaką drogą podążamy. Na pewno część z nas zachorowała na bakcyla, który będzie nam towarzyszył przez całe życie, czy może być coś piękniejszego? Co pozwoli nam oderwać się od szarej codzienności? To co pochłonie nasz cenny czas, ale nie będzie czasem straconym, tylko czasem do którego wspomnieniami zawsze będziemy wracać, kiedy nie będzie nam już dane rozwijać naszej pasji. Ludzie, którzy nie podzielają naszej pasji uważają, że samochód jest tylko i wyłącznie środkiem transportu, z punktu A do B i niczym więcej, nie prawda, dla mnie jak i pewnie dla wielu z nas, jest czymś zupełnie innym.. ten 'środek transportu' jest czymś bardzo ważnym w życiu każdego z nas, daje nam możliwość robić to co kochamy, w czym czujemy się spełnieni, pozwala wyzwolić emocje, pozytywne jak i te negatywne. Każdy projekt stwarza problemy, obciąża nas finansowo, ale nie zapominajmy o tym, że wciąż jest niedokończoną powieścią, której my, jesteśmy autorami. Czy wy też tak macie, że pomimo naprawy, modyfikacji samochodu bez względu na to ile razy się denerwujemy, że czasami potrafimy walnąć tym wszystkim, bo nawet zwykła śruba potrafi nas rozgrzać do czerwoności, to mimo tego człowiek kocha to co robi?
    5 listopada 2014, 18:53 przez Marcinx (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    tekst własny

    Mój Golf 2.3 V5, tym razem od tyłu – W wolnym czasie dołączę również środek z kremową skóra Recaro.
    W wolnym czasie dołączę również środek z kremową skóra Recaro.
    11 października 2014, 23:59 przez NalepusGTI (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    Środek mojego mk IV – Stołki recaro elektryczne w mk4. Jak się podobają?
    Stołki recaro elektryczne w mk4. Jak się podobają?
    10 października 2014, 10:28 przez Procent (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    BMW e34 – No to macie środek i silnik.
    No to macie środek i silnik.
    8 października 2014, 11:23 przez marek1653 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Środek Type R –
    3 października 2014, 10:41 przez Nanek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)