Szukaj
Skrzypienie zawieszenia jest zmartwieniem wielu użytkowników pojazdów, które nie są pierwszej nowości. Najczęściej wywołują je zużyte lub uszkodzone elementy auta, ale każdy z nich da się naprawić.
Zadbanie o samochód wymaga dużo zachodu. Należy nie tylko na bieżąco uzupełniać paliwo czy poziom oleju, ale też wymieniać części, dokonywać napraw i dbać o jego wnętrze. Niestety, wielu kierowców całkowicie zaniedbuje samochody. Stojąc na stanowisku, że dopóki nic od auta nie odpada, to wszystko jest dobrze, idziesz (a właściwie jedziesz) prostą drogą do uszkodzenia, często nieodwracalnego, swojego pojazdu. A czasem, kiedy zawieszenie generuje dziwne w odbiorze dźwięki, problem może nawet zagrażać twojemu życiu, dlatego dobrze jest poświęcić nieco czasu na przyjrzenie się mu.
Gdzie szukać przyczyn skrzypienia?
Dźwięki, wskazujące na potrzebę zareagowania generuje najczęściej układ zawieszenia, a także układ kierowniczy. Stukanie, piszczenie i zgrzyty są powodowane nieraz przez łożyska mocowań kolumn, które są już nadwyrężone długim użytkowaniem. Jeśli sprężyna zawieszenia została uszkodzona, lub też nieprawidłowo zamontowana, najmniejsze nierówności będą generować przykre i sygnalizujące problem dźwięki. Zgrzytanie generować potrafią nawet amortyzatory, które przeszły testy, a jednak nie ujawniły w nich wad. Wtedy przyczyna może być wewnętrzna. W takiej sytuacji powinieneś dokładnie sprawdzić swój układ kierowniczy oraz to, czy w zawieszeniu nie ma luzów.
"W przypadku podpór przednich amortyzatorów, w których zostały uszkodzone łożyska, skrzypienie będzie słyszalne podczas skrętów. Uszkodzenie sworzni wahaczy to kolejny powód zgrzytów, które informują o potrzebie podreperowania stanu swojego auta - dodaje Tomasz Wykowski z portalu motoryzacyjnego motoklub.pl."
Inne przyczyny skrzypienia
Niekiedy podwozie już od samego początku ma po prostu wadę konstrukcyjną. Wówczas wszelkie bardziej nadwyrężające auto nawierzchnie powodują przeciążenie układu i źle wyprofilowane elementy odkształcają się a przez to hałasują. Czasem dzieje się też tak, że skrzynia biegów zostaje uszkodzona. Problem potrafi leżeć również w poduszkach silnika, które są już zwyczajnie zużyte. Nieraz dochodzi do przykrych trzasków z powodu luzu tulei wahacza, drążków kierowniczych oraz przewodów hamulcowych. Układ hydrauliczny, mimo swojej sprawności, także potrafi zaznaczać swoją obecność skrzypieniem. Czasami, podczas jazdy zwyczajnie ocierają o siebie nawzajem różnego rodzaju gumowe i plastikowe elementy, które powodują hałasy dochodzące z dołu pojazdu.
Do kogo jak nie do fachowca?
U mechanika możesz dokonać wszelkich niezbędnych napraw, dzięki czemu hałasy przestaną być problemem i nie będą już zaprzątać ci głowy. Czasami nie są potrzebne gruntowne wymiany i remonty, a wystarczyć będzie jedynie obfite posmarowanie skrzypiących części. Sprawdzenie czy w zawieszeniu nie ma luzu będzie czasami wystarczające i pozwoli dobrze zdefiniować, które miejsce wymaga interwencji.
Jakie mogą być skutki drobnych uszkodzeń?
Niestety, niewielkie uszkodzenia mogą rzutować na pozostałe części pojazdu, powodując większe szkody, dużo bardziej przykre niż tylko stukanie i skrzypienie. Dla przykładu, jeżeli dojdzie do pęknięcia sprężyny zawieszenia, może dojść do uszkodzenia jakiegoś podzespołu lub zniszczenia opony.
Dlaczego eliminować takie dźwięki?
Dobre funkcjonowanie wszystkich części samochodu jest niezbędne do bezpiecznej jazdy. Poza tym nie bez znaczenia jest też komfort, który zapewnia płynność pojazdu i przyjemność wynikająca z tego faktu. Oprócz tego, aby nie pogorszyć stanu swojego samochodu, tylko zapewnić mu długi żywot, lepiej żebyś w porę lokalizował trzaski, namierzał miejsca w których występują i eliminował je. Aby mieć pewność, że wszystko działa jak należy, powinieneś jak najszybciej reagować i usuwać źródła trzasków w zawieszeniu.
Jak widać, skrzypienie zawieszenia jest spowodowane zużytymi i nadwyrężonymi wiekiem elementami układu zawieszenia. Problemy powoduje też układ kierowniczy. Wszystkie problemy ze swoim skrzypiącym autem usuniesz u mechanika, który zlokalizuje ich źródło i usunie usterki.
W porównaniu z klasycznymi, wykonanymi ze stali, sprężyny z polimerów mają kilka wad. By mogły pochwalić się zbliżoną charakterystyką pracy muszą być np. grubsze i większe. W stosunku do stalowych mają jednak dwie trudne do przecenienia zalety - nie są podatne na korozję i - co najważniejsze - legitymują się zdecydowanie mniejszą masą. Jedna wykonana z CRP sprężyna waży zaledwie 1,6 kg. Dla porównania masa elementu wykonanego ze stali to 2,7 kg. W teorii oszczędność 1,1 kg wydaje się niewielka, ale w przypadku jednego auta sprężyny zmniejszą masę pojazdu o 4,4 kg a to aż połowa masy nieresorowanej!
Rdzeń sprężyny składa się z długich, splecionych ze sobą włókien szklanych, nasączonych żywicą epoksydową. Wzdłuż kilkumilimetrowej średnicy włókna centralnego, specjalna maszyna nawija kolejne włókna, na zmianę pod kątem + 45 i - 45 stopni. Tak powstałe warstwy naciągu i nacisku napierają na siebie. Dzięki temu, mogą lepiej absorbować napięcia działające na sprężynę. W ostatnim etapie produkcji włókno jest hartowane w specjalnym piecu, w temperaturze ponad 100 stopni Celsjusza.
Włókna CRP można precyzyjnie dostosowywać do nałożonych na nie zadań, a surowiec z którego są wykonane ma najwyższej klasy jakość i właściwości. Jest wolny od korozji, również przy uderzeniu kamieniem oraz niewrażliwy na chemikalia np. na środki czyszczące do felg. No i ostatnia zaleta: jego produkcja zużywa o wiele mniej energii niż produkcja sprężyn stalowych.
Pierwszy model z wykonanymi z polimerów sprężynami trafić ma do salonów jeszcze w tym roku.
Auto stworzone na bazie wersji Cup zostało wyraźnie odelżone. Dzięki zastosowaniu dużej ilości elementów z włókien węglowych udało się obniżyć jego masę o 100 kg. Z karbonu wykonano m.in. tylny dyfuzor, błotniki, przedni spojler, maskę silnika, usztywnienia zawieszenie, a także felgi. Karbonowe koła są o 20 kg lżejsze niż ich aluminiowe odpowiedniki. Dach z włókna węglowego waży tylko 2,6 kg (zwykły stalowy 9,3 kg), zderzaki z aluminium tylko 800 g każdy.
Astra Extreme ma 6-tłokowy układ hamulcowy Brembo z przednimi tarczami o średnicy 370 mm, a porusza się na 19-calowych kołach z oponami 245/35 R19 stworzonych specjalnie dla tego modelu przez firmę Hankook.
Podobnie jak w autach wyścigowych podwozie (sprężyna/a,ortyzator) samochodu można regulować.
We wnętrzu usunięto tylne siedzenia, a z przodu zamontowano kubełkowe fotele Recaro z 6-punktowymi pasami bezpieczeństwa Schroth. Standardem jest oczywiście klatka bezpieczeństwa.
1 2 > ostatnia ›
« poprzednia 1 2 następna »