Szukaj
Znalazłem 71 takich materiałów
Chciałbym Wam pokazać ten samochód nie z perspektywy właściciela i kierowcy, a obserwatora. Tym SMARTem jeździ mój tata, kupił go w 2006 roku bo potrzebował samochodu wyższego od przeciętnej osobówki, który będzie nie wiele palił i będzie w miarę bezawaryjny. Początkowo traktował go jako zwykłe auto, ale jak wiadomo, pasja rodzi się powoli. Na chwilę obecną "odkurzacz" jest dopieszczany w każdym calu, pomimo dieslowskiego turbodoładowanego silnika 800cm3 dysponuje już mocą 65KM. Wgrana została nowa mapa, która podniosła moc o około 20KM, zmniejszając przy tym i tak już niewielkie spalanie o 0.5 litra na 100km (obecnie pali około 3.2 litra ropy), oraz pozwoliła urwać około 7 cennych sekund przyśpieszenia do 100km/h. Ponadto auto zyskało o wiele lepsze przyśpieszenie powyżej setki (Vmax około 150-160km/h). Niestety nie zawsze było tak kolorowo. Smart po niecałym roku od zakupu pokazał na co go stać, oraz to, że gwiazdki na testach zderzeniowych nie zostały przydzielone ot tak. W momencie kiedy mój tata wyprzedzał kolumnę samochodów, którą prowadził TIR, znalazł się w punkcie zerowym kierowcy przed nim. Auto zostało zepchnięte na pobocze, po czym uderzyło z całym impetem w bok naczepy ciężarówki. Skończyło się to wykręceniem paru piruetów na drodze, oraz 3 krotnym dachowaniem na poboczu. Gdybym usłyszał tę historię od kogoś innego i nie znał możliwości auta, pomyślałbym, że kierowca w ciężkim stanie został odwieziony do szpitala. Otóż nie, klatka wbudowana w samochód zatrzymała każde uderzenie, dzięki czemu kierowcy zupełnie nic się nie stało. W samym Smarcie ucierpiały jedynie zaczepy przednich lamp, szyba dachowa, oraz szyba bagażnika, cała konstrukcja została nienaruszona.
Powiedzcie co myślicie o tym aucie. Mam nadzieję, że "otworzyłem oczy niedowiarkom" oraz zmieniłem u niektórych pogląd na ten samochód. Uwierzcie, że w obecnym secie jest w stanie otworzyć oczy niejednemu streetracerowi na światłach. 6 biegowy tiptronic robi swoje.
Wrażenie robi także wnętrze, nietypowe jak na auta z tej kategorii cenowej. Znajdziemy tam przede wszystkim seryjnie montowany ekran dotykowy o przekątnej 7 cali. Jest też poduszka dla pasażera zainstalowana… w dachu. Dzięki temu Cactus oferuje więcej miejsca dla pasażera z przodu i pojemniejsze schowki. Za dopłatą producent proponuje także panoramiczny, przeszklony dach. Citroen twierdzi, że zapewnia to znakomite doświetlenie kabiny, a jednocześnie nie będzie dodatkowo nagrzewało wnętrza.
Citroen wspomina także o nietypowych wycieraczkach „Smart Wash”, w których spryskiwacz został wmontowany w koniec pióra wycieraczki. Efektem tego rozwiązania jest dobra widoczność przez cały czas mycia szyby i znacznie bardziej oszczędne wykorzystanie płynu. Nie zabrakło też kamery cofania, asystenta „Parks Assist”, który automatycznie wykonuje manewr parkowania. Jest także system wspomagania ruszania na wzniesieniu, doświetlanie zakrętów i dostęp do Internetu z wykorzystaniem transmisji 3G.