Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 30 takich materiałów
    Zbiórka ludzi o dobrym sercu,którzy zbierali pieniądze na dom dziecka.
    27 marca 2015, 21:31 przez ~nejman22 | Do ulubionych | Skomentuj
    Najlepsze Japońce cz. 1 – Nie tylko Niemce siedzą w moim sercu, ale też Japońce. Wśród nich jest S14 Kouki. A ten konkretny projekt - ideał.
    Nie tylko Niemce siedzą w moim sercu, ale też Japońce. Wśród nich jest S14 Kouki. A ten konkretny projekt - ideał.
    15 września 2014, 12:43 przez Mysza (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mitsubishi Lancer Evolution KONIEC! – Mitsubishi wydawało komunikat prasowy, który nas zasmucił i wzbudził mieszane uczucia. Po 22 latach od debiutu pierwszej generacji, wraz z zakończeniem 2014 roku Lancer Evolution przejdzie do historii. Producent ogłosił zakończenie produkcji X ewolucji, a o Lancerze Evo XI wiemy niewiele.  Podobno w przyszłości ma powstać taki model, ale będzie zasilany napędem PHEV (czyli auto elektryczne wspomagane silnikiem spalinowym, tak jak Outlander PHEV). A to już nie to samo.
 
Mitsubishi Lancer Evolution to zarówno ikona japońskiej marki jak i rajdów samochodowych. Na przestrzeni 22 lat powstało 10 i pół ewolucji tego kultowego auta. Tę połówkę stanowi Lancer Evo 6.5 Tommi Makinen. Łącznie sprzedano ponad 250 000 sztuk wszystkich generancji – 92 000 w Japonii i 154 000 na pozostałych rynkach.
 
Lancer Evolution utrwalił się w naszej świadomości jako pełnokrwista rajdówka i samochód dający mnóstwo frajdy z jazdy. Za kierownicą Mitsubishi Tommi Makinen zdobył cztery tytuły Rajdowego Mistrza Świata WRC (1996-1999). Przez wiele lat Lancer Evo dominował w rajdowej grupie N na wszystkich kontynentach. Ponadto święcił triumfy w wyścigach, zgromadził wokół siebie potężną grupę miłośników i przez lata miał tylko jednego równego sobie konkurenta: Subaru Imprezę STI.
Co jak co ale czy tylko ja poczułem dziwny żal i smutek? 
Wszystkie modele od 1 do 10 generacji były niepowtarzalne i budziły żar w sercu
    Mitsubishi wydawało komunikat prasowy, który nas zasmucił i wzbudził mieszane uczucia. Po 22 latach od debiutu pierwszej generacji, wraz z zakończeniem 2014 roku Lancer Evolution przejdzie do historii. Producent ogłosił zakończenie produkcji X ewolucji, a o Lancerze Evo XI wiemy niewiele. Podobno w przyszłości ma powstać taki model, ale będzie zasilany napędem PHEV (czyli auto elektryczne wspomagane silnikiem spalinowym, tak jak Outlander PHEV). A to już nie to samo.

    Mitsubishi Lancer Evolution to zarówno ikona japońskiej marki jak i rajdów samochodowych. Na przestrzeni 22 lat powstało 10 i pół ewolucji tego kultowego auta. Tę połówkę stanowi Lancer Evo 6.5 Tommi Makinen. Łącznie sprzedano ponad 250 000 sztuk wszystkich generancji – 92 000 w Japonii i 154 000 na pozostałych rynkach.

    Lancer Evolution utrwalił się w naszej świadomości jako pełnokrwista rajdówka i samochód dający mnóstwo frajdy z jazdy. Za kierownicą Mitsubishi Tommi Makinen zdobył cztery tytuły Rajdowego Mistrza Świata WRC (1996-1999). Przez wiele lat Lancer Evo dominował w rajdowej grupie N na wszystkich kontynentach. Ponadto święcił triumfy w wyścigach, zgromadził wokół siebie potężną grupę miłośników i przez lata miał tylko jednego równego sobie konkurenta: Subaru Imprezę STI.
    Co jak co ale czy tylko ja poczułem dziwny żal i smutek?
    Wszystkie modele od 1 do 10 generacji były niepowtarzalne i budziły żar w sercu
    6 kwietnia 2014, 20:24 przez kruku116 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (12)
    Źródło:

    TopGear.com

    Pierwszy samochód – Pierwszy samochód, zawsze pozostanie w sercu :)
Ford Escort 1.4 CL + LPG 1991 r.
    Pierwszy samochód, zawsze pozostanie w sercu :)
    Ford Escort 1.4 CL + LPG 1991 r.
    4 marca 2014, 21:45 przez ~ksamcio | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Brzydkie kaczątko o wielkim sercu –
    20 lutego 2014, 22:30 przez Emcio81 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Pierwszy samochód – Nie ważne jaki i ile kosztował. Pierwsze autko jest jak pierwsza miłość jej się nigdy nie zapomina zawsze zostaje gdzieś w sercu... Fajnie zobaczyć taki samochód po kilku latach od sprzedaży w takim samym stanie jakim był sprzedany czyli wylizany wychuchany ciągle czyściutki aż chciałoby się wsiąść i przejechać i powspominać te wszystkie miłe chwile spędzone za kierownicą i nie tylko heh... Moje pierwsze autko Asterka ze zdj nadal tak wygląda brak tylko alu nawet nr rej taki sam mimo innego powiatu...
    Nie ważne jaki i ile kosztował. Pierwsze autko jest jak pierwsza miłość jej się nigdy nie zapomina zawsze zostaje gdzieś w sercu... Fajnie zobaczyć taki samochód po kilku latach od sprzedaży w takim samym stanie jakim był sprzedany czyli wylizany wychuchany ciągle czyściutki aż chciałoby się wsiąść i przejechać i powspominać te wszystkie miłe chwile spędzone za kierownicą i nie tylko heh... Moje pierwsze autko Asterka ze zdj nadal tak wygląda brak tylko alu nawet nr rej taki sam mimo innego powiatu...
    23 października 2013, 18:27 przez toldi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mojej przygody ciąg dalszy – Kolejna seria zdjęć. Od razu mówię, że proszę sobie oszczędzić komentarze typu 'zmień felgi' lub 'na glebe ją'. To dopiero początek modyfikacji tego auta i zarówno felga jak i zawieszenie będzie zmienione.
Wracając do zdjęć to jak widać prace po malutku idą do przodu. Niestety trwa to wszystko tak długo, ponieważ czekam na rozwiązanie pewnej sprawy. Mam nadzieję, że już za tydzień będę bliski odebrania auta od lakiernika i będę dalej mógł go ulepszać. Następne zdjęcia wstawię po odebraniu już pomalowanej E30. A potem zdjęcia pojawią się dopiero na nowy sezon jak autko już bedzie idealne.
W ogóle pozdrawiam wszystkich ludzi, jeżeli w ogóle to przeczytają, którzy potrafią stać pod bramą i patrzeć się lub wypytywać jak idzie remont, którzy życzą mi powodzenia itp. Od razu się cieplej człowiekowi na sercu robi.
    Kolejna seria zdjęć. Od razu mówię, że proszę sobie oszczędzić komentarze typu 'zmień felgi' lub 'na glebe ją'. To dopiero początek modyfikacji tego auta i zarówno felga jak i zawieszenie będzie zmienione.
    Wracając do zdjęć to jak widać prace po malutku idą do przodu. Niestety trwa to wszystko tak długo, ponieważ czekam na rozwiązanie pewnej sprawy. Mam nadzieję, że już za tydzień będę bliski odebrania auta od lakiernika i będę dalej mógł go ulepszać. Następne zdjęcia wstawię po odebraniu już pomalowanej E30. A potem zdjęcia pojawią się dopiero na nowy sezon jak autko już bedzie idealne.
    W ogóle pozdrawiam wszystkich ludzi, jeżeli w ogóle to przeczytają, którzy potrafią stać pod bramą i patrzeć się lub wypytywać jak idzie remont, którzy życzą mi powodzenia itp. Od razu się cieplej człowiekowi na sercu robi.
    6 września 2013, 16:44 przez sheepster (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (23)
    Źródło:

    własne

    Honda Civic eg3. – Perełkę zakupiłam ponad rok temu, po roku napraw i diagnozowania co Jej na sercu leży nastał czas na upiększanie "jajka". Przed nami długa droga, ale wiem, że warto bo Honda odwdzięcza się niezawodnością każdego dnia, pomimo wysokiego przebiegu
Tak, jestem kobietą i kocham swoje auto
    Perełkę zakupiłam ponad rok temu, po roku napraw i diagnozowania co Jej na sercu leży nastał czas na upiększanie "jajka". Przed nami długa droga, ale wiem, że warto bo Honda odwdzięcza się niezawodnością każdego dnia, pomimo wysokiego przebiegu
    Tak, jestem kobietą i kocham swoje auto
    3 sierpnia 2013, 10:39 przez She (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (55)
    Źródło:

    własne

    Niczym oszlifowany kryształ – Samo w sobie jest piękne, ale dzięki ciężkiej pracy i włożonemu sercu, jest jeszcze bardziej niesamowite!
    Samo w sobie jest piękne, ale dzięki ciężkiej pracy i włożonemu sercu, jest jeszcze bardziej niesamowite!
    31 lipca 2013, 23:38 przez DaN0 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj