Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 6 takich materiałów
    Su ba ru –
    26 lutego 2019, 8:47 przez galandt (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Moje pierwsze własne auto – Może nie najszybsze i nie najlepiej wyposażone, ale kupione za własne i za własne jeżdżone.  Pozdrawiam.
    Może nie najszybsze i nie najlepiej wyposażone, ale kupione za własne i za własne jeżdżone. Pozdrawiam.
    Toyota Chaser – W gamie Toyoty było wiele modeli, które nie pasują do poglądu wylansowanego przez dziennikarzy testujących miejskie modele, przedstawiający samochody tej marki jako pospolite i zwyczajne. Ale jak wiadomo od dawna istnieje oblicze Toyoty, te bardziej rasowe, zdecydowanie bardziej nastawione na emocje i adrenalinę.

Na zdjęciu, trzy ostatnie generacje japońskiego, usportowionego sedana z napędem na tył. Od góry - X80 (1988-1992r.), X90 (1992-1996r.) oraz X100 (1996-2001r.). Chaser, to podobny model do Cresta i Mark II, jednak w porównaniu do nich, miał być tym usportowionym. Produkowano go z kierownicą po prawej stronie (podobnie jak Mark II i Cresta), stąd w Europie jest raczej mało znany. Najbardziej pożądane (najmocniejsze) wersje tych samochodów, to oczywiście GT Twin Turbo (JZX80) oraz Tourer V (JZX90 i JZX100). Generalnie, łączy je jedno - posiadają silnik 1JZ-GTE czyli R6 2.5L o mocy 280 KM. Warto zaznaczyć, że w przypadku Chaser X80 i X90 silnik posiadał twin turbo, natomiast generacja X100 miała jedną turbosprężarkę.

Toyota Chaser jest jedną z ikon driftu wśród japońskich sedanów. To doskonała baza, silniki 1JZ-GTE są bardzo rozwojowe, a dodatkowo popularną opcją są swapy na 2JZ-GTE, stąd do dzisiaj 20-letnie modele z powodzeniem stosowane są do wszelkiego upalania w krajach z ruchem lewostronnym. Chaser X100 używany był również w japońskich, profesjonalnych ligach wyścigowych oraz dostępny był z pakietem TRD Sports (Toyota Racing Development).

Najbliższym dla nas miejscem, gdzie najczęściej można podziwiać te samochody, to Ukraina i Rosja - z tego względu, że od dawna nie ma tam problemów z rejestracją takich samochodów, a kluby takie jak tourerv.ru od dawna skupiają społeczność. Kolejne europejskie skupisko jest w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Natomiast największe zgromadzenie tych samochodów występuje w Australii, Nowej Zelandii oraz przede wszystkim oczywiście w Japonii.

Toyota Chaser JZX100 (1JZ-GTE 280 KM) z drugiej połowy lat 90, z automatyczną skrzynią biegów, przyspiesza do pierwszej setki w 5.6 s. Natomiast wersja z wolnossącym silnikiem (1JZ-GE 200 KM) i automatem, robi to w około 8 s.
    W gamie Toyoty było wiele modeli, które nie pasują do poglądu wylansowanego przez dziennikarzy testujących miejskie modele, przedstawiający samochody tej marki jako pospolite i zwyczajne. Ale jak wiadomo od dawna istnieje oblicze Toyoty, te bardziej rasowe, zdecydowanie bardziej nastawione na emocje i adrenalinę.

    Na zdjęciu, trzy ostatnie generacje japońskiego, usportowionego sedana z napędem na tył. Od góry - X80 (1988-1992r.), X90 (1992-1996r.) oraz X100 (1996-2001r.). Chaser, to podobny model do Cresta i Mark II, jednak w porównaniu do nich, miał być tym usportowionym. Produkowano go z kierownicą po prawej stronie (podobnie jak Mark II i Cresta), stąd w Europie jest raczej mało znany. Najbardziej pożądane (najmocniejsze) wersje tych samochodów, to oczywiście GT Twin Turbo (JZX80) oraz Tourer V (JZX90 i JZX100). Generalnie, łączy je jedno - posiadają silnik 1JZ-GTE czyli R6 2.5L o mocy 280 KM. Warto zaznaczyć, że w przypadku Chaser X80 i X90 silnik posiadał twin turbo, natomiast generacja X100 miała jedną turbosprężarkę.

    Toyota Chaser jest jedną z ikon driftu wśród japońskich sedanów. To doskonała baza, silniki 1JZ-GTE są bardzo rozwojowe, a dodatkowo popularną opcją są swapy na 2JZ-GTE, stąd do dzisiaj 20-letnie modele z powodzeniem stosowane są do wszelkiego upalania w krajach z ruchem lewostronnym. Chaser X100 używany był również w japońskich, profesjonalnych ligach wyścigowych oraz dostępny był z pakietem TRD Sports (Toyota Racing Development).

    Najbliższym dla nas miejscem, gdzie najczęściej można podziwiać te samochody, to Ukraina i Rosja - z tego względu, że od dawna nie ma tam problemów z rejestracją takich samochodów, a kluby takie jak tourerv.ru od dawna skupiają społeczność. Kolejne europejskie skupisko jest w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Natomiast największe zgromadzenie tych samochodów występuje w Australii, Nowej Zelandii oraz przede wszystkim oczywiście w Japonii.

    Toyota Chaser JZX100 (1JZ-GTE 280 KM) z drugiej połowy lat 90, z automatyczną skrzynią biegów, przyspiesza do pierwszej setki w 5.6 s. Natomiast wersja z wolnossącym silnikiem (1JZ-GE 200 KM) i automatem, robi to w około 8 s.
    Golf II – http://www.3dtuning.com/ru

Fajna zabawa, polecam
    Http://www.3dtuning.com/ru

    Fajna zabawa, polecam
    13 marca 2014, 14:10 przez borcio5254 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Saleen 351 Mustang - produkcja 710-konnego modelu za 83.000 dolarów ru – Saleen 351 Mustang - produkcja 710-konnego modelu za 83.000 dolarów ruszyła
Tuner zdecydował się również na kilka drobiazgów urozmaicających wnętrze Mustanga. Zaglądając do środka widać fotele pokrytą skórą i alcantarą. Dodatkowo Saleen zamontował w modelu 351 podświetlane progi.
Nie od dziś wiemy, że Amerykanie ponad wszystko cenią sobie mocny silnik, tak więc każda modernizacja w ich wykonaniu to dodatkowe konie mechaniczne. W tym wypadku za bazę do tuningu posłużył 5,7 litrowy silnik V8 o mocy maksymalnej 710 KM i momentowi 887 Nm. Wszystko to wędruje oczywiście na tylne koła za pośrednictwem 6-stopniowej manualnej przekładni. Szkoda tylko, że tuner nie pochwalił się osiągami takiego potwora.
Wydaje się to dziwne, ale Saleen zajął się również atrybutami odpowiedzialnymi za prowadzenie samochodu. Podobno zostały wymienione elementy zawieszenia, takie jak choćby sprężyny, czy stabilizatory.
Cena jaką trzeba zapłacić za Saleena 351 Mustang to 82,634 dolarów.
    Saleen 351 Mustang - produkcja 710-konnego modelu za 83.000 dolarów ruszyła
    Tuner zdecydował się również na kilka drobiazgów urozmaicających wnętrze Mustanga. Zaglądając do środka widać fotele pokrytą skórą i alcantarą. Dodatkowo Saleen zamontował w modelu 351 podświetlane progi.
    Nie od dziś wiemy, że Amerykanie ponad wszystko cenią sobie mocny silnik, tak więc każda modernizacja w ich wykonaniu to dodatkowe konie mechaniczne. W tym wypadku za bazę do tuningu posłużył 5,7 litrowy silnik V8 o mocy maksymalnej 710 KM i momentowi 887 Nm. Wszystko to wędruje oczywiście na tylne koła za pośrednictwem 6-stopniowej manualnej przekładni. Szkoda tylko, że tuner nie pochwalił się osiągami takiego potwora.
    Wydaje się to dziwne, ale Saleen zajął się również atrybutami odpowiedzialnymi za prowadzenie samochodu. Podobno zostały wymienione elementy zawieszenia, takie jak choćby sprężyny, czy stabilizatory.
    Cena jaką trzeba zapłacić za Saleena 351 Mustang to 82,634 dolarów.
    8 sierpnia 2013, 0:02 przez Konto usunięte | Do ulubionych | Skomentuj

    1