Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 87 takich materiałów
    Ku przestrodze Proszę o udostępnianie. – Zapraszam do lektury.

Ku przestrodze
Wrocław, skrzyżowanie ulicy Aleksandra Ostrowskiego z Petuniową.
O co chodzi? Sytuacja miała miejsce 07.12.2015r. Ok. godziny 13:35.Wyjeżdżając z ulicy A.Ostrowskiego z lewej strony w moim kierunku jechał samochód osobowy marki Audi model 80 co prawda z drogą z pierwszeństwem przejazdu. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że gdy kierowca zobaczył, że gdy wyjeżdżam zaczął gwałtownie przyspieszać. 
Dodam, że odległość między nami kiedy zdecydowałem się opuścić skrzyżowanie wynosiła ok. 60m.
Szybko zorientowałem się, że kierujący chce spowodować wypadek w celu wyłudzenia odszkodowania.
By uniknąć zderzenia pedał w podłogę i uciekam najbliżej do krawężnika.
Pędził na tyle "blisko" w stronę zachodzącego tyłu mojego samochodu, 
żeby w razie zderzenia bicie pojazdów wyglądało na wymuszenie z mojej strony.
Prawie otarłem prawą przednią oponą o krawężnik, widząc w lewym lusterku 
jak nasze samochody mijają się na "grubość lakieru", a jego prędkość była na tyle duża, że lekko zatrzęsło karoserią.
Człowieku,  jeśli to czytasz to ciesz się, że przez adrenalinę za Tobą nie pojechałem, 
bo chyba bym Ci zwyczajnie za to wpi******ł. Zdajesz sobie sprawę, że mogłeś kogoś zabić?
Przypuśćmy, że miałbym na tylnym fotelu dziecko i stało się. Strzał w boczne tylne drzwi przy prędkości, nie wiem ile tam miałeś, na oko lekko było 80km/h i koniec. Na prawdę było by warto za te pare groszy odszkodowania?
Spójrzmy prawdzie w oczy komu policja uwierzy, że nie była to moja wina.
Prosta sprawa brak śladów hamowania, jechał drogą z pierwszeństwem - zwyczajne wymuszenie.
Facet powiem Ci tylko tyle jesteś stary i durny. Mam cichą nadzieję, że szybko stracisz prawo jazdy o ile je posiadasz.
Dodam jeszcze na koniec, że mogłeś mnie zabić, mam 20 i mało doświadczenia za kierownicą bo jeżdzę dopiero ponad rok, ale nie daj Boże kiedyś kogoś zabijesz, to będziesz miał wystarczająco dużo czasu, żeby sobie to przemyśleć w pierdlu.
Nie życzę Ci tego bo tacy jak Ty powinni się sami eliminować w rowach albo na drzewach, a nie kosztem innych.
Przesiądź się buraku na rower jak masz odwalać takie numery.
-Kierowca Fiata
    Zapraszam do lektury.

    Ku przestrodze
    Wrocław, skrzyżowanie ulicy Aleksandra Ostrowskiego z Petuniową.
    O co chodzi? Sytuacja miała miejsce 07.12.2015r. Ok. godziny 13:35.Wyjeżdżając z ulicy A.Ostrowskiego z lewej strony w moim kierunku jechał samochód osobowy marki Audi model 80 co prawda z drogą z pierwszeństwem przejazdu. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że gdy kierowca zobaczył, że gdy wyjeżdżam zaczął gwałtownie przyspieszać.
    Dodam, że odległość między nami kiedy zdecydowałem się opuścić skrzyżowanie wynosiła ok. 60m.
    Szybko zorientowałem się, że kierujący chce spowodować wypadek w celu wyłudzenia odszkodowania.
    By uniknąć zderzenia pedał w podłogę i uciekam najbliżej do krawężnika.
    Pędził na tyle "blisko" w stronę zachodzącego tyłu mojego samochodu,
    żeby w razie zderzenia bicie pojazdów wyglądało na wymuszenie z mojej strony.
    Prawie otarłem prawą przednią oponą o krawężnik, widząc w lewym lusterku
    jak nasze samochody mijają się na "grubość lakieru", a jego prędkość była na tyle duża, że lekko zatrzęsło karoserią.
    Człowieku, jeśli to czytasz to ciesz się, że przez adrenalinę za Tobą nie pojechałem,
    bo chyba bym Ci zwyczajnie za to wpi******ł. Zdajesz sobie sprawę, że mogłeś kogoś zabić?
    Przypuśćmy, że miałbym na tylnym fotelu dziecko i stało się. Strzał w boczne tylne drzwi przy prędkości, nie wiem ile tam miałeś, na oko lekko było 80km/h i koniec. Na prawdę było by warto za te pare groszy odszkodowania?
    Spójrzmy prawdzie w oczy komu policja uwierzy, że nie była to moja wina.
    Prosta sprawa brak śladów hamowania, jechał drogą z pierwszeństwem - zwyczajne wymuszenie.
    Facet powiem Ci tylko tyle jesteś stary i durny. Mam cichą nadzieję, że szybko stracisz prawo jazdy o ile je posiadasz.
    Dodam jeszcze na koniec, że mogłeś mnie zabić, mam 20 i mało doświadczenia za kierownicą bo jeżdzę dopiero ponad rok, ale nie daj Boże kiedyś kogoś zabijesz, to będziesz miał wystarczająco dużo czasu, żeby sobie to przemyśleć w pierdlu.
    Nie życzę Ci tego bo tacy jak Ty powinni się sami eliminować w rowach albo na drzewach, a nie kosztem innych.
    Przesiądź się buraku na rower jak masz odwalać takie numery.
    -Kierowca Fiata
    8 grudnia 2015, 0:25 przez ~Anonim95 | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    własne

    Kolejny rowerek –
    14 sierpnia 2015, 23:27 przez qbb8 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Super sprzęt – Taki motorower można dosyć często zauważyć na ulicy warszawskiej w Białymstoku, koło komisariatu policji. Możne jakiś nowy pojazd do pościgów za piratami drogowymi?
    Taki motorower można dosyć często zauważyć na ulicy warszawskiej w Białymstoku, koło komisariatu policji. Możne jakiś nowy pojazd do pościgów za piratami drogowymi?
    17 lipca 2015, 11:29 przez ~rysio357 | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Prawie pełnoletni Japoniec w lepszym stanie niż 2 letnie chińczyki – Mało tu ostatnio widuje motocykli, więc wrzucam moją Honde CG 125 z 1998 roku. Jak tak czasem porównam do świeżych chinioli, to jestem ciekaw czy którykolwiek dotrwa do "pełnoletności".
Honda w posiadaniu już od paru lat. Do miasta nie ma lepszego środka transportu. Spalanie znikome, a zwinność jak rower. 
Jeśli ktoś szuka 125tki do miasta, jak najbardziej mogę polecić ten motocykl.
    Mało tu ostatnio widuje motocykli, więc wrzucam moją Honde CG 125 z 1998 roku. Jak tak czasem porównam do świeżych chinioli, to jestem ciekaw czy którykolwiek dotrwa do "pełnoletności".
    Honda w posiadaniu już od paru lat. Do miasta nie ma lepszego środka transportu. Spalanie znikome, a zwinność jak rower.
    Jeśli ktoś szuka 125tki do miasta, jak najbardziej mogę polecić ten motocykl.
    6 maja 2015, 19:17 przez TomaHawck (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    Rower czy samochód - co zwycięży w miejskiej dżungli? Odpowiedzi dostarcza niskobudżetowy polski Top Gear.
    16 kwietnia 2015, 11:35 przez ~Chef69 | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Pojechani.tv

    Rower – Idealny rower dla motomaniaka.
    Idealny rower dla motomaniaka.
    Ciekawy rower – Inspirowany na Cadillacu z 1959, zbudowany przez Robert Egger w 1998.
    Inspirowany na Cadillacu z 1959, zbudowany przez Robert Egger w 1998.
    24 stycznia 2015, 15:20 przez wojciech96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    roadhill.com