Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 157 takich materiałów
    Rzeczywistość wygląda tak, że przejście dla pieszych jest miejscem, gdzie kierowcy nagminnie łamią przepisy zabraniające w określonych okolicznościach omijania, a także wyprzedzania na nim, jak i bezpośrednio przed nim. Jednak jak widać na nagraniu, piesi muszą obawiać się także rowerzystów, z których nie wszyscy najwidoczniej zdają sobie sprawę z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszym, tym bardziej kiedy w tym celu zatrzymał się inny pojazd...
    19 lipca 2022, 4:28 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    "Policjanci z grupy Speed patrolując ul. Fordońską zauważyli motocyklistę, który łamał przepisy ruchu drogowego związane z przekroczeniem podwójnej linii ciągłej. Na dodatek pojazd miał zamontowaną tablicę rejestracyjną w taki sposób, że nie można było odczytać numerów rejestracyjnych. Policjanci, przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych, postanowili zatrzymać kierowcę suzuki do kontroli drogowej. Mężczyzna nie reagował na wydawane sygnały, zajął lewy pas ruchu i kontynuował jazdę, wyprzedzając jadący pojazd przed przejściem dla pieszych. Następnie skręcił w ulicę Kazimierza Wielkiego. Tam ponownie przekroczył podwójną linię ciągłą, po czym znacznie zwiększył prędkość i zaczął uciekać. Uciekając wjechał w Aleje Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i tak dojechał do skrzyżowania z ulicami Wojska Polskiego i Kombatantów. Po wjechaniu w tę ostatnią kierowca znacząco zmniejszył prędkość i nagle zmienił kierunek jazdy skręcając w lewo i zahaczając o zderzak radiowozu, po czym przewrócił się i uderzył w zaparkowany inny pojazd. Podjął jeszcze próbę ucieczki pieszo, ale został zatrzymany przez policjantów. W rozmowie z funkcjonariuszami stwierdził, że uciekał ponieważ spanikował z uwagi na brak uprawnień do kierowania, co potwierdziło sprawdzenie jego danych personalnych w policyjnych systemach informatycznych. Zastrzeżenia były również do motocykla, nie miał aktualnych badań technicznych.

    35-latek został przewieziony na badania do szpitala, a następnie do policyjnego aresztu. Finalnie bydgoszczanin odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej mimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania oraz prowadzenia pojazdu mimo cofnięcia uprawnień, a także za sześć wykroczeń w ruchu drogowym dotyczących dwukrotnego przekroczenia podwójnej linii ciągłej, wyprzedzania innego pojazdu na przejściu dla pieszych, niestosowania się do sygnalizacji świetlnej, jazdy po powierzchni wyłączonej z ruchu i niezastosowania się do nakazu jazdy z prawej strony znaku, a także spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór."
    28 czerwca 2022, 17:39 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nissan Skyline R32 GT-R – Samochód sportowy klasy średniej bądź luksusowej produkowany przez japońską firmę Nissan od 1957 roku, dostępny jako coupe lub sedan. Pierwszy model Skyline został wyprodukowany w kwietniu 1957 roku przez firmę Prince. Nissan Skyline HR32 zadebiutował w maju 1989 roku. Dostępne były wersje: dwudrzwiowe coupe i czterodrzwiowy sedan. Było kilka wersji z sześciocylindrowym, rzędowym silnikiem z serii RB. Dostępne były także czterocylindrowe silniki o pojemności 1,8 l. Seria GT-R wyposażona była w dwie turbosprężarki z ceramicznymi wirnikami, system tylnej osi skrętnej. Silnik RB26DETT ze względu na japońskie przepisy oficjalnie miał 280KM, jednakże faktyczna moc silnika była wyższa (nawet do 320 KM). Silnik był przygotowywany do wyścigów, gdzie moce dochodziły nawet do 500 KM, przy zmienionym układzie wydechowym, podwyższonym ciśnieniu doładowana i przeprogramowanym ECU. Główny inżynier Naganori Itoh, zamierzał brać udział w wyścigach w Grupie A, więc specyfikacja była ustalana pod kątem regulaminu Grupy A. Celem GT-R’a było pobicie czasu okrążenia na północnej pętli toru Nurburgring, który wynosił wówczas 8min 45s i został ustanowiony przez Porsche 944. Kierowca testowy Nissana Hiroyoshi Katoh ustanowił nowy rekord 8 minut i 20 sekund.
    Samochód sportowy klasy średniej bądź luksusowej produkowany przez japońską firmę Nissan od 1957 roku, dostępny jako coupe lub sedan. Pierwszy model Skyline został wyprodukowany w kwietniu 1957 roku przez firmę Prince. Nissan Skyline HR32 zadebiutował w maju 1989 roku. Dostępne były wersje: dwudrzwiowe coupe i czterodrzwiowy sedan. Było kilka wersji z sześciocylindrowym, rzędowym silnikiem z serii RB. Dostępne były także czterocylindrowe silniki o pojemności 1,8 l. Seria GT-R wyposażona była w dwie turbosprężarki z ceramicznymi wirnikami, system tylnej osi skrętnej. Silnik RB26DETT ze względu na japońskie przepisy oficjalnie miał 280KM, jednakże faktyczna moc silnika była wyższa (nawet do 320 KM). Silnik był przygotowywany do wyścigów, gdzie moce dochodziły nawet do 500 KM, przy zmienionym układzie wydechowym, podwyższonym ciśnieniu doładowana i przeprogramowanym ECU. Główny inżynier Naganori Itoh, zamierzał brać udział w wyścigach w Grupie A, więc specyfikacja była ustalana pod kątem regulaminu Grupy A. Celem GT-R’a było pobicie czasu okrążenia na północnej pętli toru Nurburgring, który wynosił wówczas 8min 45s i został ustanowiony przez Porsche 944. Kierowca testowy Nissana Hiroyoshi Katoh ustanowił nowy rekord 8 minut i 20 sekund.
    24 czerwca 2022, 21:19 przez AwokadoOo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Do driftującego na rondzie kierowcy w czwartek (26 maja) po godzinie 22 zostali wezwani policjanci gorzowskiej komendy. U zbiegu ulicy Myśliborskiej i Miłej kierujący BMW miał lekceważyć drogowe przepisy. Podczas dojazdu na miejsce interwencji funkcjonariusze zauważyli wskazany pojazd, którego kierujący driftował na Rondzie Europejskim. Policjanci włączyli sygnały i szybko zakończyli jazdę mężczyzny. Za kierownicą auta siedział 28-letni mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego. W rozmowie z policjantami przekazał, że wykonywał drift na drodze publicznej bo chciał uwiecznić to na wideo. Te w żaden sposób nie mogło tłumaczyć jego niebezpiecznej jazdy. Po sprawdzeniu 28-latka w policyjnych systemach okazało się, że jest on poszukiwany przez gorzowski sąd do odbycia ponad rocznej kary pozbawiania wolności. Kierujący ma na swoim koncie szereg wykroczeń drogowych. W tym przypadku policjanci zdecydowali, by odstąpić od ukarania mandatem karnym i za drift skierować sprawę do sądu. Nie ma bowiem przyzwolenia na takie zachowanie na drogach.
    28 maja 2022, 3:42 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 22:00. Policjanci ruchu drogowego patrolując ulice miasta Parczewa zauważyli jak kierujący Audi na ich widok zatrzymał się na środku ulicy Plac Wolności, a następnie z impetem oraz piskiem opon ruszył w kierunku ulicy Strażackiej. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali zatrzymać kierowcę. Ten jednak nie reagował na wydawane polecenia i kontynuował ucieczkę. W trakcie swojej brawurowej jazdy naruszał liczne przepisy ruchu drogowego i stwarzał również zagrożenie dla innych kierujących oraz pieszych. Mężczyzna wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych, nie sygnalizował żadnych manewrów skrętu, nie stosował się do znaków poziomych i pionowych w tym znaku P-4 linia podwójna ciągła, zmuszał inne pojazdy do zmiany pasa lub zjazdu na chodnik w celu uniknięcia kolizji.

    Policjanci o całym zdarzeniu poinformowali dyżurnego jednostki. Na miejsce skierowano kolejny radiowóz w celu ustawienia blokady na ulicy 11 Listopada. Kiedy kierujący audi zauważył pojazd, chciał go ominąć, stracił panowanie nad audi, po czym zjechał na chodnik i uderzył w słup oświetleniowy zatrzymując się nieopodal na miejskiej ławce. Następnie o własnych siłach opuścił rozbity pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Na ulicy Nowej został zatrzymany.

    Dziś 19-latek został przesłuchany. Usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli i ucieczkę oraz kierowanie pojazdem w pod działaniem środków odurzających. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
    Dodatkowo zostanie ukarany za 18 wykroczeń w ruchu drogowym na łączną kwotę 10 tysięcy złotych oraz otrzyma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 24 miesięcy.

    Źródło: KPP Parczew
    24 maja 2022, 19:04 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    19 maj 2022 50-letni rowerzysta w pełni cieszył się jazdą ulicami Brna. To, że kilkakrotnie naruszył przepisy ruchu drogowego i zasady bezpiecznego poruszania się po drodze, dokumentują nagrania z kamer z jadącego radiowozu. Wideorejestrator uchwycił także dość bolesny koniec podróży (jak się okazało) obcokrajowca zmierzającego do pracy. Rowerzysta wyprzedza furgonetkę, a po powrocie na swój pas, nie zauważa zaparkowanego Hyundaia i wjeżdża mu w bagażnik. Rowerzysta wyszedł z kolizji bez poważniejszych obrażeń, nie licząc kilku siniaków. Policjanci "wynagrodzili" umiejętności rajdowe mężczyzny i spowodowanie kolizji karą grzywny. Odszkodowanie za uszkodzenie tylnej części auta z pewnością zaboli, tak samo jak naprawa bardzo drogiego roweru...

    Dzięki uprzejmości: Policji Republiki Czeskiej
    19 maja 2022, 22:05 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Subaru BRAT – Wersja pick-up modelu Subaru Leone II generacji produkowana przez japońską firmę Subaru w latach 1978-1993. Nazwa BRAT to skrót od Bi-drive Recreational All-terrain Transporter. BRAT na rynku australijskim był dostępny pod nazwą Brunby, a w Wielkiej Brytanii jako Shifter. Samochód oparto  bezpośrednio na wersji kombi z napędem na 4 koła. Pierwsze egzemplarze trafiły do sprzedaży w 1978 roku. Nadwozie było oryginalnie dwumiejscowe, jednak na rynku amerykańskim, z uwagi na przepisy celne BRAT był dostępny z dodatkowymi dwoma miejscami w przestrzeni bagażowej. Wszystkie modele BRAT posiadały stały napęd na 4 koła i były wyposażone w czterocylindrowe silniki typu bokser z rodziny EA. Początkowo BRAT był wyposażony w silnik o pojemności 1,6 l i mocy 69 KM. W roku 1981 został on zastąpiony mocniejszym silnikiem o pojemności 1,8 l i mocy 74 KM. W 1983 do oferty włączono turbodoładowany silnik 1,8 l generujący moc 95 KM. Modele wolnossące posiadały 4-biegowe skrzynie manualne, zaś model turbodoładowany wyposażony był w 3-biegowy automat. Dodatkowo od 1981 roku wersje wyposażeniowe GL posiadały reduktor.
    Wersja pick-up modelu Subaru Leone II generacji produkowana przez japońską firmę Subaru w latach 1978-1993. Nazwa BRAT to skrót od Bi-drive Recreational All-terrain Transporter. BRAT na rynku australijskim był dostępny pod nazwą Brunby, a w Wielkiej Brytanii jako Shifter. Samochód oparto bezpośrednio na wersji kombi z napędem na 4 koła. Pierwsze egzemplarze trafiły do sprzedaży w 1978 roku. Nadwozie było oryginalnie dwumiejscowe, jednak na rynku amerykańskim, z uwagi na przepisy celne BRAT był dostępny z dodatkowymi dwoma miejscami w przestrzeni bagażowej. Wszystkie modele BRAT posiadały stały napęd na 4 koła i były wyposażone w czterocylindrowe silniki typu bokser z rodziny EA. Początkowo BRAT był wyposażony w silnik o pojemności 1,6 l i mocy 69 KM. W roku 1981 został on zastąpiony mocniejszym silnikiem o pojemności 1,8 l i mocy 74 KM. W 1983 do oferty włączono turbodoładowany silnik 1,8 l generujący moc 95 KM. Modele wolnossące posiadały 4-biegowe skrzynie manualne, zaś model turbodoładowany wyposażony był w 3-biegowy automat. Dodatkowo od 1981 roku wersje wyposażeniowe GL posiadały reduktor.
    Ferrari 365 GTB/4 Daytona – Ferrari Daytona, oficjalnie nazwany Ferrari 365 GTB/4 to dwumiejscowy grand tourer produkowany przez włoską markę Ferrari w latach 1968-1973, oraz w latach 1971-1973 w wersji GTS/4. Samochód zaprezentowano po raz pierwszy na Paris Auto Salon w 1968 roku jako zastępcę modelu 275 GTB/4. Samochód zaprojektował projektant Pininfariny Leonardo Fioravanti, który wcześniej pracował nad stylizacją Ferrari Dino. Wczesne Daytony były wyposażone w stałe reflektory za osłoną ze szkła akrylowego. Nowe amerykańskie przepisy bezpieczeństwa zakazujące używania reflektorów za osłonami zaowocowały wysuwanymi podwójnymi reflektorami w 1971 roku. W przeciwieństwie do ówczesnego Lamborghini Miura z centralnie umieszczonym silnikiem silnik Daytony umieszczono z przodu, a samochód posiadał napęd na tył. Silnik Daytony to 4,4-litrowe V12 wytwarzające moc maksymalną 352 KM i moment obrotowy 431 Nm, co pozwalało na osiągnięcie prędkości maksymalnej 280 km/h i przyspieszenia do 100 km/h w 5,4 sekundy. Łącznie powstało 1284 egzemplarzy 365 GTB/4 oraz 122 egzemplarze 365 GTS/4.
    Ferrari Daytona, oficjalnie nazwany Ferrari 365 GTB/4 to dwumiejscowy grand tourer produkowany przez włoską markę Ferrari w latach 1968-1973, oraz w latach 1971-1973 w wersji GTS/4. Samochód zaprezentowano po raz pierwszy na Paris Auto Salon w 1968 roku jako zastępcę modelu 275 GTB/4. Samochód zaprojektował projektant Pininfariny Leonardo Fioravanti, który wcześniej pracował nad stylizacją Ferrari Dino. Wczesne Daytony były wyposażone w stałe reflektory za osłoną ze szkła akrylowego. Nowe amerykańskie przepisy bezpieczeństwa zakazujące używania reflektorów za osłonami zaowocowały wysuwanymi podwójnymi reflektorami w 1971 roku. W przeciwieństwie do ówczesnego Lamborghini Miura z centralnie umieszczonym silnikiem silnik Daytony umieszczono z przodu, a samochód posiadał napęd na tył. Silnik Daytony to 4,4-litrowe V12 wytwarzające moc maksymalną 352 KM i moment obrotowy 431 Nm, co pozwalało na osiągnięcie prędkości maksymalnej 280 km/h i przyspieszenia do 100 km/h w 5,4 sekundy. Łącznie powstało 1284 egzemplarzy 365 GTB/4 oraz 122 egzemplarze 365 GTS/4.
    5 maja 2022, 23:59 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W czwartek 14 kwietnia, w Sierczy (powiat wielicki), 21-letni kierujący pojazdem marki BMW jadąc z pasażerem, wjechał na drogę w tzw. „strefie ruchu” przebiegającą obok stacji benzynowej. Popisując się przed pasażerem, wprowadził swój pojazd w poślizg, wykonując drift, który jednak musiał zakończyć … przed maską oznakowanego radiowozu. Policjanci grupy SPEED z Sekcji Kontroli Ruchu Drogowego KWP w Krakowie zatrzymali kierującego i za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym nałożyli na niego mandat w wysokości 5000 zł oraz 6 punktów karnych. Ponadto za niewłaściwy stan techniczny bmw został mu zatrzymany dowód rejestracyjny.
    Warto podkreślić, że stacja paliw nie jest miejscem odpowiednim do tego typu zachowań (na stacji i obok na chodniku w tym czasie znajdowały się osoby postronne). Nadto, znajdująca się tam „strefa ruchu” oznacza, że w tym miejscu obwiązują wszystkie przepisy porządkowe kodeksu drogowego.