Szukaj
Znalazłem 92 takie materiały
35-latek został przewieziony na badania do szpitala, a następnie do policyjnego aresztu. Finalnie bydgoszczanin odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej mimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania oraz prowadzenia pojazdu mimo cofnięcia uprawnień, a także za sześć wykroczeń w ruchu drogowym dotyczących dwukrotnego przekroczenia podwójnej linii ciągłej, wyprzedzania innego pojazdu na przejściu dla pieszych, niestosowania się do sygnalizacji świetlnej, jazdy po powierzchni wyłączonej z ruchu i niezastosowania się do nakazu jazdy z prawej strony znaku, a także spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór."
Jak ustalili policjanci, za kierownicą bmw siedział 44-letni suwalczanin. Mężczyzna był poszukiwany przez suwalski sąd, bo miał do odbycia karę półtora roku pozbawienia wolności, między innymi za posiadanie narkotyków. Wyszło też na jaw, że nigdy nie posiadał prawa jazdy, a wstępne badanie krwi wykazało, że jechał pod wpływem amfetaminy. Przedwczoraj, 16.05.2022 r., mężczyzna usłyszał już zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Wczoraj sąd zadecydował o jego trzymiesięcznym areszcie. Policjanci skierowali również wniosek do prokuratury o rozszerzenie zarzutów, dotyczących narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo, spowodowania wypadku drogowego, a także kierowania pojazdem pod wpływem środka psychotropowego i czynną napaść na funkcjonariusza publicznego. 44- latek odpowie również za liczne wykroczenia, które popełnił podczas ucieczki.
Źródło: KWP Białystok
2. W sobotę po godzinie 18.00 policjanci pełniący służbę ponadnormatywną na terenie Gminy Michałowice zauważyli
na ul. Komorowskiej w Pęcicach Małych motocyklistę, który przejechał
na czerwonym świetle. Policjanci użyli sygnałów świetlnych
i dźwiękowych w celu zatrzymania kierującego do kontroli, ten jednak nadal uciekał. Poruszał się ulicą Sokołowską w kierunku Wypęd, popełniając kilka wykroczeń w ruchu drogowym. Policjanci kontynuowali pościg. Przed wjazdem na rondo motocyklista wywrócił się. Na szczęście nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Po swoich „eskapadach” został zatrzymany. Po badaniach lekarskich został osadzony w policyjnym areszcie. Podczas sprawdzania w policyjnych systemach okazało się , że 45-letni obywatel Włoch nie posiada prawa jazdy. Popełnił 9 wykroczeń w ruchu drogowym, za co został ukarany mandatami karnymi na łączna kwotę 6800 zł.
Za brak uprawień skierowany zostanie wobec mężczyzny wniosek o ukaranie. Oprócz mandatów i wniosku dochodzeniowcy z Michałowic przedstawili 45-latkowi zarzut niezatrzymania się do kontroli. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa.
Podejrzanie jadące wolno auto i dziwne zachowanie na drodze. Autor wraz z innym kierowcą podejmują probe zatrzymania podejrzanego.
"Lexus ładnie zatrzymał się za mną. Kierowca otworzył drzwi. Zgasiłem mu samochód i później zabrałem kluczyki. Tu uwaga - później sobie uświadomiłem, że zrobiłem głupio jak schylałem się w kierunku stacyjki - kierowca mógł się wystraszyć, ruszyć albo próbować mnie powstrzymać jakimiś narzędziami i miałbym lipę. Kierowca Passata wezwał policję. W oczekiwaniu na patrol dowiedzieliśmy się, że kierujący (chłopak 27 lat) odwoził kolegę (jeszcze bardziej pijanego), bo nie chciał, żeby u niego został i nie miał co z nim zrobić.
Po przyjeździe patrolu przekazałem potrzebne informacje, oddałem im kluczyki i pojechałem w swoją stronę. Nie wiem ile wydmuchał."
Policjanci z grudziądzkiej grupy SPEED zatrzymali 43-latka, który kierując Golfem, nie zatrzymał się do kontroli i rozpoczął ucieczkę. Mężczyzna kierował samochodem pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W Wigilię (24.12.2020 r.) policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu, kontrolowali prędkość na ul. Peszkowskiego w Grudziądzu. O godzinie 12.50 postanowili zatrzymać do kontroli samochód marki VW Golf, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość o 38 km/h. Kierowca postanowił jednak nie zatrzymywać się do kontroli i podjął próbę ucieczki w kierunku węzła A1. Policjanci rozpoczęli pościg za kierowcą. Po przejechaniu ok 2 km okazało się, że uciekinier swoją brawurową jazdę zakończył na barierze energochłonnej. Jemu ani innym użytkownikom drogi nic się nie stało. Po sprawdzeniu kierowcy okazało się że ciąży na nim dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Jego sprawą zajmie się teraz Sąd Rejonowy w Grudziądzu." KWP Bydgoszcz
-Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-
Subskrybuj i bądź na bieżąco
66-latka zgłosiła próbę kradzieży auta policjantom w Bełżycach (woj. lubelskie). "Kobieta twierdziła, że w czasie, gdy poszła pobrać pieniądze z bankomatu, ktoś próbował ukraść jej samochód. Sprawca podczas ucieczki miał uderzyć autem w słupki przy zatoczce parkingowej i porzucić pojazd" - podała policja w komunikacie prasowym na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Na miejsce zgłoszonej kradzieży skierowano zespół dochodzeniowo-śledczy oraz przewodnika z psem służbowym.
Policjanci sprawdzili też zapisy z kamer monitoringu. "Bardzo szybko odkryli, że za sprawą nie stoją złodzieje, a niefrasobliwa właścicielka, która zapomniała zaciągnąć hamulec ręczny. Na nagraniu widać, że samochód sam przejechał kilkadziesiąt metrów mijając się z innymi pojazdami" - podano w komunikacie.
Na szczęście podczas całego zdarzenia nikt nie został poszkodowany.
Kobieta została pouczona przez policjantów.