„Nie kupuj aut na F”, tak zawsze mawiał mój pewien wujek, lub raczej stryjeczny dziadek, czy jak tam się nazywa takie pokrewieństwo. Wujkodziadek nie dał sobie nigdy wytłumaczyć, że silnik Fiata pracuje w Oplu i Saabie, konstrukcje Forda mają swoje odbicie w Volvach i Land Roverach, a auta francuskie to już w ogóle dobra historia – kupujesz sobie Mercedesa klasy A lub B, a tam pod maską Dacia Dokker, kupujesz sobie wylansowane BMW Mini, a tam pod maską graty z Peugeota. A i tak 80% samochodu to materiały od poddostawców. A jakoś nie widzę człowieka, który by mówił „nie kupuję nigdy samochodów z bebechami od Valeo na pierwszy montaż!” albo „Kupuj tylko samochody z turbosprężarkami IHI, Mitsubishi i Hitachi, nie kupuj Garretta i KKK, to przereklamowane gówno!” – a dokładnie w taki sposób powinno się mówić o nowoczesnych samochodach. Zawsze staram się trollować ludzi, którzy w tzw. towarzystwie zaczynają wypowiadać się o samochodach, przywołując przykład Fiata Sedici i Suzuki SX4 – „a widzisz, znajomy miał takie auto właśnie jako Fiata Sedici i wszystko mu się posypało, a my mamy też, ale kupiliśmy Suzuki, żeby się nie psuło, i zobacz, 80 tys. km w 3 lata i fura jak nowa… nie ma to jak japońska jakość, włoszczyzna to szajs”. LUDZIE W TO WIERZĄ.
NIE KUPUJ BO SIĘ ZEPSUJE I WYBUCHNIE I URWIE CI RĘKĘ I NOGĘ
Dokładnie takiego Merca mieli swego czasu rodzice, tyle że niebieskiego. Jeszcze pamiętam jak stał pod warsztatem ojca po kolizji ze słupem, jak mama nim w poślizg w zimie wpadła (dobrze, że nikomu nic się nie stało). Auto już dawno zezłomowane, tylko grill się ostał i na ścianie w garażu wisi. Szkoda go, teraz to taki zacny klasyk z niego jest.
P.S. może uda mi się odkopać w albumach jego zdjęcie to wrzucę.
Oklahoma Classic Recreations podpisawszy umowę z Shelby, rozpoczęła produkcję odświeżonego modelu GT500. Zupełnie inne jest podwozie. Dodano nowoczesny układ hamulcowy, układ kierowniczy, zawieszenie, no i oczywiście silnik! Pod maską będą dostępne dwa silniki. Słabszy, wolnossący będzie dysponował mocą około 545 koni mechanicznych, mocniejszy będzie się różnił doładowaniem, jego moc będzie wynosić około 750 koni mechanicznych. Oczywiście nie ma mowy o silnikach innych niż klasycznych, pięknie brzmiących V8.