Tor Suzuka Twin Circuit, w oczekiwaniu na upalanie. Chciałbym do obrazka dodać właśnie przemyślenie. Otóż wielu pomyśli, "Oh! znowu kolejny Civic". Owszem Civic jakich wiele, jednak te Hondy mają inną aurę niż te postawione na stance. Po 1 jeżdżą po rodzimej japońskiej ziemi, na dodatek zostały wyprodukowane w Suzuce i są na torze Suzuka. Loop na torze jaki loop w Osace na autostradzie Hanshin. Zawierają w sobie ponad 40 lat tradycji i kultury kanjo. No dodatek każda ma pod maską B serię, niektóre także mają swap K serii. Mały zwinny przecinak, dlaczego Civic? Mała,lekka i zwinna Honda z kierowcą który ma doświadczenie czyni ją groźną bronią w starciu z mocniejszym przeciwnikiem. Następna wstawka będzie tego przykładem, przeciwnikiem EG6 będzie auto które prowadzi Keiichi Tsuchiya. Podziwiam Japończyków.
Szef No Good Racing, także zwany Kanjo kingiem. Facet po czterdziestce. Bez niego nikt nie wjedzie na loop. Dodam jeszcze że w materiale JDM Insider o Kanjo racers można zauważyć to auto, nie zmieniło wyglądu.
Jedyne miejsce chyba na świecie gdzie dominuje Honda Civic. Stała się bardzo popularna do wyścigów od 3 generacji w której model Si posiadał silnik 1.6 DOHC o mocy około 120 koni mechanicznych. Mała zwinna i bardzo lekka Honda idealnie nadawała się do Kanjo, Touge jak i na tor. Rozwojowe jednostki silnikowe bardzo podatne na tuning, prostota w konstrukcji oraz pasujące części z innych modeli sprawiły że auto świetnie nadaję się do szaleństw drogowych jak i na torze.