Szukaj
Znalazłem 328 takich materiałów
Jak ustalili policjanci, za kierownicą bmw siedział 44-letni suwalczanin. Mężczyzna był poszukiwany przez suwalski sąd, bo miał do odbycia karę półtora roku pozbawienia wolności, między innymi za posiadanie narkotyków. Wyszło też na jaw, że nigdy nie posiadał prawa jazdy, a wstępne badanie krwi wykazało, że jechał pod wpływem amfetaminy. Przedwczoraj, 16.05.2022 r., mężczyzna usłyszał już zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Wczoraj sąd zadecydował o jego trzymiesięcznym areszcie. Policjanci skierowali również wniosek do prokuratury o rozszerzenie zarzutów, dotyczących narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo, spowodowania wypadku drogowego, a także kierowania pojazdem pod wpływem środka psychotropowego i czynną napaść na funkcjonariusza publicznego. 44- latek odpowie również za liczne wykroczenia, które popełnił podczas ucieczki.
Źródło: KWP Białystok
2. W sobotę po godzinie 18.00 policjanci pełniący służbę ponadnormatywną na terenie Gminy Michałowice zauważyli
na ul. Komorowskiej w Pęcicach Małych motocyklistę, który przejechał
na czerwonym świetle. Policjanci użyli sygnałów świetlnych
i dźwiękowych w celu zatrzymania kierującego do kontroli, ten jednak nadal uciekał. Poruszał się ulicą Sokołowską w kierunku Wypęd, popełniając kilka wykroczeń w ruchu drogowym. Policjanci kontynuowali pościg. Przed wjazdem na rondo motocyklista wywrócił się. Na szczęście nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Po swoich „eskapadach” został zatrzymany. Po badaniach lekarskich został osadzony w policyjnym areszcie. Podczas sprawdzania w policyjnych systemach okazało się , że 45-letni obywatel Włoch nie posiada prawa jazdy. Popełnił 9 wykroczeń w ruchu drogowym, za co został ukarany mandatami karnymi na łączna kwotę 6800 zł.
Za brak uprawień skierowany zostanie wobec mężczyzny wniosek o ukaranie. Oprócz mandatów i wniosku dochodzeniowcy z Michałowic przedstawili 45-latkowi zarzut niezatrzymania się do kontroli. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa.
W sobotę po godzinie 18.00 policjanci pełniący służbę ponadnormatywną na terenie Gminy Michałowice zauważyli na ul. Komorowskiej w Pęcicach Małych motocyklistę, który przejechał na czerwonym świetle. Policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych w celu zatrzymania kierującego do kontroli, ten jednak nadal uciekał. Poruszał się ulicą Sokołowską w kierunku Wypęd, popełniając kilka wykroczeń w ruchu drogowym. Policjanci kontynuowali pościg. Przed wjazdem na rondo motocyklista wywrócił się. Na szczęście nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Po swoich „eskapadach” został zatrzymany. Po badaniach lekarskich został osadzony w policyjnym areszcie.
Podczas sprawdzania w policyjnych systemach okazało się , że 45-letni obywatel Włoch nie posiada prawa jazdy.
Popełnił 9 wykroczeń w ruchu drogowym, za co został ukarany mandatami karnymi na łączna kwotę 6800 zł.
Za brak uprawień skierowany zostanie wobec mężczyzny wniosek o ukaranie. Oprócz mandatów i wniosku dochodzeniowcy z Michałowic przedstawili 45-latkowi zarzut niezatrzymania się do kontroli. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa.
Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie.
Opel Corsa A z mocą ponad 1100 HP który w 9 sekund rozpędza się do 260 km/h na odcinku 400 metrów jest w pierwszej trójce najszybszych Opli Corsa w Europie.
Po chwili na miejscu zdarzenia pojawili się mundurowi i przystąpili do ustalania okoliczności zdarzenia. Z policyjnych ustaleń wynika, że kierowca toyoty w rejonie ronda skręcając w prawo nie upewnił się co do możliwości zmiany pasa ruchu i doprowadził do kolizji z autobusem komunikacji miejskiej. Bezpośrednio po tym zdarzeniu kierowca auta osobowego gwałtownie przyspieszył i próbował uciec z miejsca kolizji. Niestety, na skutek niedostosowania prędkości do panujących warunków drogowych po przejechaniu kilkuset metrów stracił on panowanie nad kierowanym autem, zjechał do osi jezdni i uderzył w infrastrukturę drogową znajdującą się w rejonie przejścia dla pieszych na wysokości olsztyńskiej jednostki Policji.
Okazało się, że za kierownicą osobowej toyoty siedział 30-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Badanie wykazało prawie 2,5 promila. 30-latek już stracił swoje prawo jazdy. Przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowanie dwóch zdarzeń drogowych, w których na szczęście nikt nie został ranny.
Źródło: KMP Olsztyn
Mężczyzna stracił panowanie i wjechał autem do Raduni. Był trzeźwy i posiadał uprawnienia. Został ukarany mandatem w wysokości 3 tys. złotych.
Warto podkreślić, że stacja paliw nie jest miejscem odpowiednim do tego typu zachowań (na stacji i obok na chodniku w tym czasie znajdowały się osoby postronne). Nadto, znajdująca się tam „strefa ruchu” oznacza, że w tym miejscu obwiązują wszystkie przepisy porządkowe kodeksu drogowego.
W niedzielę, 13 marca około godziny 11.30 w bielskich Komorowicach rozegrały się bardzo niebezpieczne sceny. Na parking kościoła przy pl. Chrzciciela z dużą prędkością wjechało białe Lamborghini Urus. To czas między nabożeństwami. Na kościelnym placu było sporo ludzi. Kierowca prowadził bardzo niebezpiecznie. Jeździł w kółko ze sporą prędkością i chciał staranować jednego z wiernych. W pewnym momencie prowadził samochód tak, jakby chciał wjechać do kościoła. Na miejsce wezwano policję.
Nim na miejsce dotarli mundurowi, kierowca zdążył opuścić kościelny plac i odjechał. Charakterystyczny samochód wart grubo ponad milion złotych, został zatrzymany kawałek dalej, na parkingu włoskiej restauracji przy ul. Komorowickiej.
Za kierownicą siedział 45-letni mieszkaniec pow. żywieckiego. Jak się okazało był trzeźwy. Policjanci użyli także narkotestera, który pokazał wynik pozytywny. 45-latek był pod wpływem amfetaminy. Jego zachowanie było irracjonalne. Został zatrzymany i doprowadzony na obserwację psychiatryczną. Trwają dalsze czynności w tej sprawie.