Gaz 67 zwany u nas Czapajewem, na świecie Iwan Willys. Spotkałem dziś rano takiego w drodze do tyrki.
Ciekawi mnie ilu mamy fanów prawdziwych samochodów terenowych, nie mylić z japońskimi zabawkami. Dla mnie auto terenowe to takie, które z błota można umyć z węża, zarówno z zewnątrz jak i w środku.