Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 106 takich materiałów
    Generał Lee –
    3 lutego 2014, 15:59 przez Argaris (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Ford Edsel Corsair 1959 – Edsel – istniejąca w latach 1957-1959 amerykańska marka samochodów należąca do Ford Motor Company, utworzona w celu podjęcia konkurencji z luksusowymi markami koncernu General Motors. Nazwa marki pochodziła od imienia jedynego syna Henry'ego Forda – Edsela Forda
    Edsel – istniejąca w latach 1957-1959 amerykańska marka samochodów należąca do Ford Motor Company, utworzona w celu podjęcia konkurencji z luksusowymi markami koncernu General Motors. Nazwa marki pochodziła od imienia jedynego syna Henry'ego Forda – Edsela Forda
    19 stycznia 2014, 15:41 przez LaRive (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    19 stycznia 2014, 9:29 przez audiol12345 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Słyszeliście o czymś takim jak Lotus-Omega – Produkowany w latach 1990-1993 na bazie Opla Omegi był efektem przejęcia przez General Motros Lotus'a. Posiadł silnik wyprodukowany przez lotusa o pojemności 3,6 L i mocy 377 KM
    Produkowany w latach 1990-1993 na bazie Opla Omegi był efektem przejęcia przez General Motros Lotus'a. Posiadł silnik wyprodukowany przez lotusa o pojemności 3,6 L i mocy 377 KM
    17 listopada 2013, 19:07 przez krzysecki (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Generał Lee –
    19 października 2013, 15:04 przez Italianiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Keating Bolt – - Potężny 7-litrowy silnik LS7 V8 od General Motors
- Napęd RWD
- 3 wersje silnika: 505 KM, 640 KM i 800 KM
- W najpotężniejszej 2500-konnej wersji to superauto będzie próbowało uzyskać tytuł najszybszego samochodu produkcyjnego świata. 

Keating planuje pobić rekord, który wynosi 540 km/h.

Jednym zdaniem - szybki, piękny i wściekły.
    - Potężny 7-litrowy silnik LS7 V8 od General Motors
    - Napęd RWD
    - 3 wersje silnika: 505 KM, 640 KM i 800 KM
    - W najpotężniejszej 2500-konnej wersji to superauto będzie próbowało uzyskać tytuł najszybszego samochodu produkcyjnego świata.

    Keating planuje pobić rekord, który wynosi 540 km/h.

    Jednym zdaniem - szybki, piękny i wściekły.
    2 października 2013, 17:28 przez MotoFUN91 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    www.autofoundry.com

    Czy wiesz, że... – W czerwcu 2009 Koenigsegg zawarł wstępne porozumienie z koncernem General Motors odnośnie zakupu marki Saab, z którego jednak wycofał się w listopadzie.
    W czerwcu 2009 Koenigsegg zawarł wstępne porozumienie z koncernem General Motors odnośnie zakupu marki Saab, z którego jednak wycofał się w listopadzie.
    10 sierpnia 2013, 0:15 przez Norbi97 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Generał LEE – Z filmu "Diukowie Hazzardu"
    Z filmu "Diukowie Hazzardu"
    8 sierpnia 2013, 16:58 przez Norbi97 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    General Lee –
    5 sierpnia 2013, 23:44 przez kamil1706 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    General Motors przejmie kontrolę nad PSA Peugeot Citroën – kłopotach finansowych koncernu PSA słychać od dawna. Niewykluczone jednak, że firma dostanie potężny zastrzyk kapitału od General Motors. W zamian za to przekaże stery Amerykanom.
Już w zeszłym roku General Motors i PSA zawarły alians. Amerykański koncern kupił 7 proc. udziałów francuskiej firmy, stając się tym samym drugim co do wielkości jej udziałowcem (kontrola pozostawała w rodzinie Peugeot - ok. 30 proc. udziałów). Miało to, jak tłumaczył szef GM Dan Akerson, zapewnić "stabilną rentowność Europie".

Francuzi w tarapatach

Strategiczny sojusz okazał się jednak niewystarczający. Szefostwo PSA szukało kolejnych rozwiązań, by wyjść z trudnej sytuacji finansowej. Ten największy obok Renault gracz francuskiego rynku motoryzacyjnego tracił miesięcznie ok. 200 mln euro. Po przepychankach ze związkami zawodowymi zwolnił ok. 8 tys. pracowników we Francji i zamknął jeden z zakładów produkcyjnych.

Dlatego Philippe Varin, szef koncernu PSA, próbował znaleźć wsparcie u jednego z największych producentów samochodów na chińskim rynku - Dongfeng Motor Corporation. Jednak przejęcie przez Chińczyków większościowego pakietu udziałów w PSA nie doszło do skutku. Niewykluczone, że sytuację wykorzystał General Motors, by umocnić swoją pozycję na europejskim rynku motoryzacyjnym. Amerykanie zaznaczyli ostatnio swoją aktywność także na polskim rynku motoryzacyjnym. Z końcem kwietnia GM przejął pełną kontrolę nad firmą Isuzu Motors Polska, która będzie teraz produkować wysokoprężne silniki pod szyldem "GM Powertrain Poland".

GM przejmie PSA?

Agencja Reuters podała, że GM przejmie kontrolę nad PSA w zamian za pokaźne inwestycje. Na razie potencjalna współpraca koncernów owiana jest tajemnicą. Miałaby działać na zasadzie porozumienia joint venture. Brak jednak szczegółów. Według doniesień anonimowych informatorów Reutersa rodzina Peugeot jest świadoma, że i tak traci kontrolę nad firmą, dlatego szuka wsparcia u Amerykanów. Przedstawiciele obu firm na razie dementują doniesienia. Dan Akerson (GM) stwierdził, że na razie kierowana przez niego firma nie ma zamiaru inwestować więcej pieniędzy w Peugeot Citroën. Z kolei rzecznik francuskiego koncernu stwierdził, że nie ma zamiaru "komentować plotek".

Kurs akcji wzrósł

Informacja ta wywołała jednak spore poruszenie - wartość akcji Peugeota wzrosła o 5,5 proc., a GM o 1,7 proc. Niezadowoleni są również politycy niemieccy i francuscy, którzy obawiają się masowych zwolnień i zamykania fabryk, gdyż GM ma opinię "twardego gracza". Według anonimowej osoby znającej kulisy negocjacji, do takiej transakcji na pewno nie dojdzie przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi w Niemczech. Reuters donosi, że oprócz zastrzyku kapitału GM zobowiązał się ograniczyć redukcję zatrudnienia i zamykania zakładów produkcyjnych.

Będzie tylko gorzej?

Eksperci brytyjskiego Barclay's Michael Tyndall i Brian Johnson w rozmowie z agencją Reuters stwierdzili, że takie rozwiązanie nie jest najlepszym pomysłem. - Sytuacja PSA tylko się pogorszyła, odkąd te dwie firmy zawarły sojusz. GM powinna inwestować w regionach takich jak Chiny, gdzie jest szansa na zysk, a nie we Francji - mówił Johnson.
    Kłopotach finansowych koncernu PSA słychać od dawna. Niewykluczone jednak, że firma dostanie potężny zastrzyk kapitału od General Motors. W zamian za to przekaże stery Amerykanom.
    Już w zeszłym roku General Motors i PSA zawarły alians. Amerykański koncern kupił 7 proc. udziałów francuskiej firmy, stając się tym samym drugim co do wielkości jej udziałowcem (kontrola pozostawała w rodzinie Peugeot - ok. 30 proc. udziałów). Miało to, jak tłumaczył szef GM Dan Akerson, zapewnić "stabilną rentowność Europie".

    Francuzi w tarapatach

    Strategiczny sojusz okazał się jednak niewystarczający. Szefostwo PSA szukało kolejnych rozwiązań, by wyjść z trudnej sytuacji finansowej. Ten największy obok Renault gracz francuskiego rynku motoryzacyjnego tracił miesięcznie ok. 200 mln euro. Po przepychankach ze związkami zawodowymi zwolnił ok. 8 tys. pracowników we Francji i zamknął jeden z zakładów produkcyjnych.

    Dlatego Philippe Varin, szef koncernu PSA, próbował znaleźć wsparcie u jednego z największych producentów samochodów na chińskim rynku - Dongfeng Motor Corporation. Jednak przejęcie przez Chińczyków większościowego pakietu udziałów w PSA nie doszło do skutku. Niewykluczone, że sytuację wykorzystał General Motors, by umocnić swoją pozycję na europejskim rynku motoryzacyjnym. Amerykanie zaznaczyli ostatnio swoją aktywność także na polskim rynku motoryzacyjnym. Z końcem kwietnia GM przejął pełną kontrolę nad firmą Isuzu Motors Polska, która będzie teraz produkować wysokoprężne silniki pod szyldem "GM Powertrain Poland".

    GM przejmie PSA?

    Agencja Reuters podała, że GM przejmie kontrolę nad PSA w zamian za pokaźne inwestycje. Na razie potencjalna współpraca koncernów owiana jest tajemnicą. Miałaby działać na zasadzie porozumienia joint venture. Brak jednak szczegółów. Według doniesień anonimowych informatorów Reutersa rodzina Peugeot jest świadoma, że i tak traci kontrolę nad firmą, dlatego szuka wsparcia u Amerykanów. Przedstawiciele obu firm na razie dementują doniesienia. Dan Akerson (GM) stwierdził, że na razie kierowana przez niego firma nie ma zamiaru inwestować więcej pieniędzy w Peugeot Citroën. Z kolei rzecznik francuskiego koncernu stwierdził, że nie ma zamiaru "komentować plotek".

    Kurs akcji wzrósł

    Informacja ta wywołała jednak spore poruszenie - wartość akcji Peugeota wzrosła o 5,5 proc., a GM o 1,7 proc. Niezadowoleni są również politycy niemieccy i francuscy, którzy obawiają się masowych zwolnień i zamykania fabryk, gdyż GM ma opinię "twardego gracza". Według anonimowej osoby znającej kulisy negocjacji, do takiej transakcji na pewno nie dojdzie przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi w Niemczech. Reuters donosi, że oprócz zastrzyku kapitału GM zobowiązał się ograniczyć redukcję zatrudnienia i zamykania zakładów produkcyjnych.

    Będzie tylko gorzej?

    Eksperci brytyjskiego Barclay's Michael Tyndall i Brian Johnson w rozmowie z agencją Reuters stwierdzili, że takie rozwiązanie nie jest najlepszym pomysłem. - Sytuacja PSA tylko się pogorszyła, odkąd te dwie firmy zawarły sojusz. GM powinna inwestować w regionach takich jak Chiny, gdzie jest szansa na zysk, a nie we Francji - mówił Johnson.
    9 lipca 2013, 21:05 przez patryko (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)