Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 164 takie materiały
    Ciężarówka służąca do przewożenia płynnego gazu utknęła na przejeździe kolejowym (z tyłu widniał napis EMPTY(pusty)). Pomimo czerwonego światła, kierowca wjeżdża na przejazd i wyłamuje jeden szlabanów który zaczął się zamykać. Przed kolejnym zahamował i najprawdopodobniej z powodu blokady hamulców, miał problem z ponowy ruszeniem. W tle słychać sygnały zbliżającego się pociągu, ale jak informuje autor nagrania pociąg zatrzymał się, dzięki szybkiej reakcji maszynisty. Po tym jak tir przejechał przez przejazd, pociąg stał jeszcze przez 5-10 minut.
    20.03.2024 około godz. 17:00 Koło
    22 marca 2024, 0:18 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    5 sekund to dużo czy mało?
    Czy te 5 sekund łatwo zamienić na kilka godzin, dni, miesięcy lub lat?
    Bardzo łatwo.
    Wystarczy chwila zapomnienia, zajęcie się czymś innym niż prowadzenie pojazdu, chwilowe oderwanie wzroku od tego co się przed nami dzieje i... nieszczęście gotowe.
    5 sekund może zaważyć nad naszym i czymś życiem, zdrowiem. Prawda
    Niestety jest to smutna rzeczywistość.
    Wyprzedzanie, omijanie na lub przed przejściem dla pieszych to jedno z najgorszych wykroczeń.
    Wystarczy zwolnić lub nawet zatrzymać się, upewnić, że można spokojnie przejechać... czy to boli? Czy strata tych 5 sekund to jest coś strasznego? Tu widoczność zasłania autobus. Pieszy widoczny w ostatniej sekundzie.
    Czy tak ciężko zdjąć nogę z gazu?
    5 sekund jest takie umowne. Nieraz wystarczy 1-2 sekundy. Czy warto ryzykować?
    Może to ja jestem nie normalny, że zwracam na to uwagę
    Wiele sytuacji, które ogólnie pokazuję na swoim kanale na YouTube to sytuacje, które stały się tak powszechne, że wielu kierowców nie zwraca na to uwagi.
    Zwyczajna codzienność.
    Przejazd na czerwonym, nie zatrzymanie się na czerwonym przy zielonej strzałce, ignorowanie znaków to codzienność. Sam tego też nie pokazuję bo... tylko aktorzy by się zmieniali.
    I to jest problem... bo przecież nic się nie stało.
    Do czasu.
    Oby w tym czasie nikt z Waszych bliskich nie był tam, gdzie będzie taki kierowca od "nic się nie stało"
    Pozdrawiam i szerokości
    I jeszcze jedno.
    Sam stosuję tą zasadę i polecam innym...
    POŚPIECH TO BARDZO ZŁY DORADCA.
    7 marca 2024, 23:53 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nie jestem zwolennikiem przemocy. W aucie jechałem z najbliższymi mi osobami. Nigdy nie było sytuacji w której ktokolwiek wyszedłby do mnie z rękami. Osoba koło mnie siedząca potwierdzi, że w sytuacji na nagraniu nie wymusiłem pierwszeństwa. Nie miałem jak uciec autem od faceta na nagraniu dlatego że strachu przed uszczerbkiem na zdrowiu swoim, najbliższych oraz ewentualnych strat mienia użyłem środka obezwładniającego w postaci gazu pieprzowego. Uważajcie na siebie.
    Autor zgłosił cała sytuacje na Policję.
    23.12.2023 Gdańsk
    10 stycznia 2024, 4:26 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Widz pisze: "Wyjeżdżając z parkingu zatrzymałem się prawidłowo PRZED ZNAKIEM STOP PRZY PRAWEJ KRAWĘDZI JEZDNI, co widać na nagraniu. Motocyklista który nadjeżdżał (YAMAHA nr rejestracji KK 961T) zatrzymał się na wjeździe dodał gazu ja zatrąbiłem, żeby się odczepił bo stoję prawidłowo i odjechałem. Natomiast motocyklista ruszył w pogoni za mną próbując kopnąć mi w samochód i ręką walnął lusterko od strony kierowcy, które zostało uszkodzone (skrzywione mocowanie oraz pęknięta śruba po demontażu lusterka w serwisie). Nie mogłem mu tego popuścić wróciłem się na parking oraz zadzwoniłem na policję, niestety panowie mundurowi po okazaniu nagrania nie zrobili nic ani nie ukarali pirata (już nie chodzi o lusterko, ale o zachowanie się na drodze wobec innych uczestników)."
    9 października 2023, 22:32 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Diagnozujemy oraz naprawiamy silnik VQ37HR który ma problem z wypadaniem zapłonu na cylindrze numer 2. Silnik siedzi w fajnej budzie jaka jest Infiniti Q50 dodatkowo wyposażony w instalacje gazu LPG...
    22 września 2023, 23:59 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W dniu 07 czerwca 2023 roku, na Alei Daszyńskiego w Krakowie, zarówno ja, jak i mój kursant zostaliśmy napadnięci przez agresywnego kierowcę BMW.

    Opiszę poniżej całą sytuację, a mianowicie:

    Jechaliśmy oznaczonym samochodem do nauki jazdy i szukaliśmy miejsca do parkowania skośnego.
    Na Alei Daszyńskiego w Krakowie obowiązuje strefa ograniczonej prędkości do 30 km/h, poruszaliśmy się z prędkością 20 km/h, ponieważ, tak jak wyżej wspomniałem, szukaliśmy miejsca do parkowania skośnego, kiedy znaleźliśmy już wspomniane miejsce i zasygnalizowaliśmy nasz manewr, z tyłu nagle rozległ się bardzo długi i agresywny klakson od kierowcy BMW, bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ mój kursant naprawdę dobrze radził sobie za kierownicą (nie gasił silnika podczas ruszania). Spojrzałem w lusterko wsteczne i zobaczyłem, że kierowca BMW wygraża mi pięściami, gestykuluje i używa słów niecenzuralnych, które zresztą słyszałem, ponieważ zarówno on, jak i ja mieliśmy otwarte szyby...
    W odpowiedzi na jego wulgarne zachowania i gestykulację wygrażania mi pięściami, pokazałem mu środkowy palec, dając mu do zrozumienia, żeby się odczepił, bo nic złego nie zrobiliśmy i żeby pozwolił mi pracować w spokoju...
    Wiem, że może nie było to profesjonalne zachowanie z mojej strony, ale żadna przyjemność być wyzywanym od najgorszych i w końcu każdemu puszczą nerwy, to tylko kwestia czasu...
    No i wtedy się zaczęło...
    Kierowca BMW, nagle przestał się spieszyć i zaparkował samochód obok na, dodatkowo grożąc mi, że mnie "zajebie" i "zapi##doli" za ten środkowy palec.
    Widziałem, że agresor wysiada, więc sięgnąłem po gaz i również wysiadłem, żebym miał się jak bronić...
    Dalej sytuacja potoczyła się jak na filmie...
    Zaraz na początku nagrania widać, jak zostałem opluty i to dwukrotnie, byłem wielokrotnie wyzywany od k*rew i szmat i sprawca kierował wobec mnie groźby karalne. nawet pozwolił się zbliżyć do mnie na niebezpieczną odległość, więc zagroziłem mu, że jeśli podejdzie bliżej, to użyję miotacza gazu w obronie własnej.
    Agresorowi, w jego niecenzuralnym zachowaniu wtórowała matka, która jak widać na nagraniu była dumna z zachowania swojego syna.
    Prawie całe zajście zostało nagrane przez jednego z mieszkańców pobliskiej kamienicy, który udostępnił mi to nagranie.
    16 czerwca 2023, 3:39 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Siema Pany i Panewy. Z racji rozwijania dociekań, postanowiłem że zaprezentuje eksperyment badawczy wersja podstawowa silnika pulsacyjnego.
    Dla czepialskich:Oczywiście można dobrze ustawić i odpali od strzała jednak przygotowałem tylko jedzenie oraz cegły szamotowe.Przepływy są jakie są bez zbędnego pierdzielenia się .Po prostu chciałem obczaić jak to chodzi.
    Co do elektrycznych? heh to po co jak to gorsze? Wiem i nie wiem:D
    Ktoś się pisze na grillowanie na szulburgring na spokiojnie bez śmiecenia na kulturce?
    Jak tak to będzie info!
    Dograłem jeszcze dalsze poczynania ,niestety już nie ze sprawdzania większej dyszy dolotowej gazu.
    Ogień na ogień!
    11 maja 2023, 23:59 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    O tym jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i stosowanie się do sygnalizacji świetlnej przekonała się kilka dni temu 26 -latka kierująca chevroletem, która w Zielonej Górze jadąc ulicą Bohaterów Westerplatte, chcąc skręcić w ulicę Ułańską, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu na wprost motocykliście.

    Zielonogórscy policjanci po raz kolejny przypominają wszystkim kierującym o ostrożnej jeździe i dostosowaniu prędkości do panujących warunków oraz natężenia ruchu. Pamiętajmy, aby podczas jazdy zwracać uwagę na oślepiające słońce, które może utrudniać widoczność i koncentrację. Szczególną ostrożność zachowajmy w rejonach skrzyżowań i przejść dla pieszych, a jeśli z jakiegoś względu mamy utrudnioną widoczność, zdejmijmy nogę z gazu.

    Źródło: KMP Zielona Góra
    4 maja 2023, 23:14 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Od autora:

    Poszukiwany! Udostępnij proszę.
    Uwaga na prawdopodobnie nową metodę kradzieży auta albo próbę wyłudzenia odszkodowania lub po prostu zemstę. Sprawa zgłoszona oczywiście na policję od razu na miejscu zdarzenia.
    Wczoraj (01.05.2023 o godzinie 21:34) na DK6 między Koszalinem a Sławnem przy Malechowie miała miejsca niecodzienna sytuacja.
    Jechałem z dziewczyną spokojnie na tempomacie, bo około 90/100 i usiadł mi (dosłownie) na zderzaku gość w audi a4 b8 na niemieckich blachach. Jechał tak z 200m i po chwili zaczął mi mrugać światłami kilka razy i trąbić, puknąłem w hamulec 2 razy. Wyprzedził mnie na podwójnej na zakręcie prawie ocierając się o auto i po wyprzedzeniu mało brakowało i bym mu wjechał w dupę. Wyhamował mnie do zera, wrzucił wsteczny i uderzył w zderzak, jak by było mało- po uderzeniu dodał gazu.
    Z tyłu zaś stała nowa G-klasa (tez obce blachy, prawdopodobnie hiszpańskie), która krótko po incydencie dojechała lub jeszcze wcześniej (wszystko działo się bardzo szybko) i w moim odczuciu czekali, aż wyjdę z auta. Można domniemywać co by mogło się stać, ale do rzeczy.
    Dziewczyna zaczęła nagrywać całą sytuację i odpaliła przez to latarkę w telefonie (wideo), na którym widać chłopa z audi, który niewzruszony dusi na wstecznym i obserwuje wsteczne lusterko, totalnie bez emocji, co już dało mi do myślenia o co może chodzić.
    Chłop z audi być może zauważył, że go nagrywamy telefonem z włączoną latarką i zaczął udawać, że zjeżdża na pobocze (g-klasa z tyłu cały czas stała chyba). Zjechałem za nim, a on po krótkiej chwili zaczął uciekać. Dziewczyna zadzwoniła od razu na policję i musieliśmy zostać w tamtym miejscu. G-klasa jeszcze chwilę stała i po naszym którymś z kolei zatrzymaniu (mam uszkodzone jedno wideo, na którym audi zatrzymuje się co chwile na poboczu i odjeżdża), bo myśleliśmy, że audi się naprawdę zatrzyma, po prostu odjechała dość szybko kilka chwil po jego ucieczce.
    Bardzo dziwna sytuacja biorąc pod uwagę fakt, że audi było na niemieckich blachach, a g-klasa tez na zagranicznych, ale według mnie na hiszpańskich lub coś w ten deseń.
    Z wideorejestratora da się odczytać po omacku blachy audi: BKU6986
    Audi a4 b8 CZARNA z 4 wydechami z tyłu bez żadnych emblematów z tyłu, tylko samo logo.
    Piszę ze względu na to, że właśnie w tego typu sytuacjach ratuje was KAMERKA SAMOCHODOWA, która kosztuje stówę. Gdyby jej nie było, a by doszło przypuśćmy do tego, żeby się zatrzymał to mamy słowo przeciwko słowu i my jesteśmy sprawcami. Dodatkowo co było dla mnie dziwne, to na moje oko wyglądało to tak, jak by chcieli mi ukraść auto. Być może czekali aż wysiądę lub coś w ten deseń.
    Jeśli ktoś ma informacje, może komuś zginęło takie audi lub nowa G-klasa na obcych blachach to mam również film, na którym ta G-klasa odjeżdża, czego nie wrzucam, bo być może po prostu było to niczemu niewinne auto i w ogóle niezwiązane z tym piątym zerem, co we mnie uderzył.
    UDOSTĘPNIAJCIE, przyjmę anonimowo każdą informację o tym idiocie. Wątpię, że Polska Policja ustali cokolwiek, bo przecież wiadomo jak to działa…
    2 maja 2023, 22:14 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Troszkę się w tym materiale działo!
    A dawno nie było akcji charytatywnej- więc teraz korzystając ze Świątecznej aury sobie polecimy z tematem! Dodatkowo troszkę na śmiesznie to wyjdzie :p
    Dwa chłopy w BMW M3cs przebrane za Św. Mikołajów...
    Zresztą zobaczycie sami! Najważniejsze to, że dzieciaki które odwiedziliśmy były naprawdę szczęśliwe!

    Reakcja Isamu na to co się stało z autem...
    BA! Bonusowo nawet reakcja Taty się trafiła!
    Reakcja na przyśpieszenie, delikatne bączki, spalenie kapcia...
    860 koni nawet na połowie gazu mocno wciska w fotel!

    No i na deser- specjalnie na święta!
    Choinki wrzucone na dach Skyline R34, Lambo Huracan Sto i M3!
    Pakujemy i jedziemy na miasto!
    Mega świąteczny klimat- brakowało tylko śniegu!
    Pozdrawiam was!
    KLASYCZNIE NATOMIAST: WESOŁYCH ŚWIĄT I PIONA!
    26 grudnia 2022, 11:49 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj