Wpadły amberki, czarny matowy znaczek, i czarne matowe ramki tablic. Nie wiele, ale o wiele lepiej niż było.
Zamierzam jeszcze przerobić lampy na oem black, i dokładkę od Civica vti.
Niektórym moje żółte lampy się podobały, inni się z czasem przyzwyczaili się, a część z Was w ogóle nie mogła się do nich przekonać. Jeździłam na nich 2,5 miesiąca i przyszedł czas na zmianę. Jak widzicie aktualnie są piękne, seryjne japońskie oczy. Przy okazji pojawiły się trochę ciemniejsze kierunki, ale nadal pomarańczowe. Przymierzyłam na chwilę białe i mi tu one nie leżą. Chwilowo nie ma też żadnej wlepy, ale ta się jeszcze na przedniej szybie pojawi, tym razem na dole, bo poprzednia była za wysoko. Dajcie znać, w którym wydaniu mój Civ bardziej się Wam podoba. Pozdrowienia!
Wyprodukowano zaledwie dwa egzemplarze, które pokazane były na międzynarodowym salonie samochodowym w Berlinie w 1935 roku. Oba modele zaginęły w niewyjaśnionych okolicznościach w czasie II Wojny Światowej.