Szukaj
Znalazłem 1000 takich materiałów
Najpierw jedzie na zderzaku Porsche, a gdy autor nagranie wyprzedza go prawym pasem ten spycha go z drogi i wpycha się pomiędzy inne auta, aby za chwile zjechać na...
4.04.2024 Autostrada A1 okolice Łodzi
31.03.2024 Warszawa
03.04.2024 Droga S5 - obwodnica Bydgoszczy
23.03.2024 Autostrada A4 przy węźle Brzęczkowice - krzyżowanie z S1
25.03.2024 Zofiówka DK 82 woj. lubelskie.
Oto czym może grozić zatrzymanie pojazdu na trasie szybkiego ruchu. Kierowca, któremu zepsuł się samochód osobowy, włączył światła awaryjne, ale nie wystawił trójkąta ostrzegawczego. Prowadzący ciężarówkę w ostatnim momencie zdołał ominąć stojącą osobówkę.
Pracujący na miejscu policjanci ruchu drogowego lubińskiej Komendy Policji ustalili, że jadący z województwa zachodniopomorskiego mężczyzna w wieku 27 lat, z nieustalonych przyczyn najechał na pobocze, po czym stracił panowanie nad swoim Fordem i uderzył w pojazd ciężarowy, którym kierował 30-letni mężczyzna.
Pomimo mocnych uszkodzeń samochodu osobowego, nikt nie odniósł poważnych obrażeń w tym zdarzeniu. Konieczna była jedynie pomoc straży pożarnej, która musiała zneutralizować płyny eksploatacyjne jakie wylały się na jezdnię z uszkodzonych pojazdów. Droga przez niespełna dwie godziny była zablokowana, po czym policjanci puścili ruch jednym pasem zajmując się usuwaniem rozbitych aut.
Niestety nie każdy z kierowców stojących w korku potrafił się zachować. Użytkownicy drogi w sposób perfekcyjny utworzyli „korytarz życia” umożliwiając służbom szybkie dostanie się na miejsce wypadku, lecz znalazło się kilku kierowców, którzy z profesjonalizmem za kierownicą nie mieli wiele wspólnego. Kilka zniecierpliwionych kierowców wykazało się skrajną nieodpowiedzialnością. Chcąc uniknąć stania w korku zawrócili na drodze S3 i jechali pod prąd do najbliższego wjazdu technicznego, otwartego dla służb ratunkowych na potrzeby akcji.
W tej sprawie, po otrzymaniu telefonów od kierowców, zaangażowane musiały zostać kolejne patrole policji, aby zadbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu i nie dopuścić do tragedii. Policjanci z lubińskiej drogówki zatrzymali jedną osobę jadącą pod prąd, która ukarana została mandatem w kwocie 2000 złotych.
Przypominamy, że na drodze ekspresowej zabrania się zatrzymywania, cofania i jazdy pod prąd pod groźbą wysokich kar finansowych. Każde takie zachowanie niesie za sobą olbrzymie ryzyko spowodowania tragicznego w skutkach wypadku!
asp. szt. Krzysztof Pawlik
zastępca Oficera Prasowego
KPP w Lubinie