Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 19 takich materiałów
    "Nieszczęśliwemu wypadkowi uległa rekonstrukcja pierwszego polskiego samochodu CWS T-1 w wersji Torpedo. Opowiemy o szczegółach wypadku i po raz pierwszy pokażemy nagranie z wideorejestratora, który nagrał zdarzenie. Pokażemy jakie straty poniósł samochód."
    3 listopada 2018, 10:20 przez Defner (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    CWS T-1 –
    7 października 2018, 19:46 przez luckymotion (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    www.facebook.com/luckymotion

    To CWS T-1, auto polskiej konstrukcji produkowane od 1927. Co je wyróżniało? – Jeden rozmiar śrub. Cały samochód można było rozkręcić jednym kluczem nasadowym, bowiem wszystkie nakrętki i śruby miały rozmiar M10. Miało to ułatwić serwisowanie auta wobec braku rozwiniętej sieci warsztatów.
    Jeden rozmiar śrub. Cały samochód można było rozkręcić jednym kluczem nasadowym, bowiem wszystkie nakrętki i śruby miały rozmiar M10. Miało to ułatwić serwisowanie auta wobec braku rozwiniętej sieci warsztatów.
    Ruszył kolejny krok w procesie lakierowania rekonstrukcji karety CWS T-1, a mianowicie SZPACHLOWANIE. Jak się to krok po kroku robi? Jakie rodzaje szpachlówek można znaleźć? O czym należy pamiętać podczas szpachlowania i na wiele innych pytań - odpowiedź znajdziecie w tym filmie.
    11 marca 2018, 10:40 przez Defner (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    youtube.com

    4 lutego 2017, 13:01 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W latach dwudziestych stan dróg w Polsce nie należał do najlepszych. Dlatego samochody i kierowcy musieli być na to przygotowani. Jak sprawa wyglądała z CWS T-1 - pierwszym polskim samochodem produkowanym seryjnie?
    5 listopada 2016, 9:58 przez Defner (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    www.cwst1.pl

    Centralne Warsztaty Samochodowe - CWS – Po odzyskaniu niepodległości Polski w 1918r. pojazdy przejęte po likwidowanych jednostkach armii niemieckiej i austriackiej bardzo wyeksploatowane, i zróżnicowanych marek powoli zaczęto zastępować zakupionymi w demobilu francuskim i amerykańskim, od rządu Włoch itd. Jako ciekawostkę należy dodać, że w kraju znajdowało się wtedy ok. 350 marek i typów pojazdów z czego w samej armii polskiej aż 40 typów. Powołano wtedy do życia Centralne Warsztaty Samochodowe Departamentu Samochodowego Ministerstwa Spraw Wojskowych. Jak sama nazwa wskazuje, były tam naprawiane pojazdy użytkowane przez Wojsko Polskie. Warsztaty ulokowano w dawnej fabryce armatur gazowych, w której podczas I wojny światowej mieściły się niemieckie warsztaty wojskowe. CWS było rozlokowane z początku przy ul. Terespolskiej 34 później także 36. Warsztaty miały ciężki orzech do zgryzienia, z racji zróżnicowania taboru samochodowego, i trwających walk z bolszewikami. Spowodowało to odcięcie Rzeczypospolitej od dostępu do części zamiennych i konieczność produkowania własnych, w dodatku oczywiste było zapotrzebowanie sprzętu na froncie, dlatego podjęto działania w celu stworzenia działów pozwalających na produkcję części we własnym zakresie. Nawał pracy był tak wielki, że w kulminacyjnym momencie na naprawę czekało aż 500 samochodów. Konieczna była modernizacja zakładów, zwiększono ilość obrabiarek na początku w 1918 r. z 16 do 83 w dwa lata później. Zastosowano system premii godzinnych dla wydajnych pracowników. Efekty były wyraźne: w 1919 r. wykonywano w CWS średnio 24 remonty samochodów, w rok później już 99 remontów, a w sierpniu 1920 r. osiągnięto rekordową liczbę 174 remontów. Nowe pomieszczenia fabryczne uzyskano remontując już nieczynne zakłady „Just” przy ul. Mińskiej, lecz nie na długo, ponieważ po 3 miesiącach ulokował się tam zmilitaryzowany producent, zakłady „Pocisk” S.A. a CWS musiało przenieść się do nieczynnej fabryki „Kemnitz” na narożniku ul. Mińskiej i Terespolskiej, w których urządzono oddział motocyklowy i rowerowy. Zaadoptowano też zakłady „Drzewiecki i Jeziorański” na ul. Terespolskiej które jednak z rozkazu MSW trzeba było oddać Amerykańskiemu Czerwonemu Krzyżowi. Wyremontowano magazyny położone na terenie Fortu Kamionkowskiego. Centralne Warsztaty Samochodowe musiały także przejąć remonty czołgów, w tym celu zagospodarowano opuszczoną fabrykę „J. Szmidt” na ul.Terespolskiej 40 w której prócz remontów czołgów urządzono tapicernie i lakiernie. Zakłady w szczytowym okresie rozwoju zajmowały 230 000 metrów kwadratowych. W 1928 r. zakłady przemianowano na Państwowe Zakłady Inżynierii, w następstwie czego powstało wiele ciekawych pojazdów rodzimej konstrukcji i tych licencyjnych, o których napiszę wkrótce.
    Po odzyskaniu niepodległości Polski w 1918r. pojazdy przejęte po likwidowanych jednostkach armii niemieckiej i austriackiej bardzo wyeksploatowane, i zróżnicowanych marek powoli zaczęto zastępować zakupionymi w demobilu francuskim i amerykańskim, od rządu Włoch itd. Jako ciekawostkę należy dodać, że w kraju znajdowało się wtedy ok. 350 marek i typów pojazdów z czego w samej armii polskiej aż 40 typów. Powołano wtedy do życia Centralne Warsztaty Samochodowe Departamentu Samochodowego Ministerstwa Spraw Wojskowych. Jak sama nazwa wskazuje, były tam naprawiane pojazdy użytkowane przez Wojsko Polskie. Warsztaty ulokowano w dawnej fabryce armatur gazowych, w której podczas I wojny światowej mieściły się niemieckie warsztaty wojskowe. CWS było rozlokowane z początku przy ul. Terespolskiej 34 później także 36. Warsztaty miały ciężki orzech do zgryzienia, z racji zróżnicowania taboru samochodowego, i trwających walk z bolszewikami. Spowodowało to odcięcie Rzeczypospolitej od dostępu do części zamiennych i konieczność produkowania własnych, w dodatku oczywiste było zapotrzebowanie sprzętu na froncie, dlatego podjęto działania w celu stworzenia działów pozwalających na produkcję części we własnym zakresie. Nawał pracy był tak wielki, że w kulminacyjnym momencie na naprawę czekało aż 500 samochodów. Konieczna była modernizacja zakładów, zwiększono ilość obrabiarek na początku w 1918 r. z 16 do 83 w dwa lata później. Zastosowano system premii godzinnych dla wydajnych pracowników. Efekty były wyraźne: w 1919 r. wykonywano w CWS średnio 24 remonty samochodów, w rok później już 99 remontów, a w sierpniu 1920 r. osiągnięto rekordową liczbę 174 remontów. Nowe pomieszczenia fabryczne uzyskano remontując już nieczynne zakłady „Just” przy ul. Mińskiej, lecz nie na długo, ponieważ po 3 miesiącach ulokował się tam zmilitaryzowany producent, zakłady „Pocisk” S.A. a CWS musiało przenieść się do nieczynnej fabryki „Kemnitz” na narożniku ul. Mińskiej i Terespolskiej, w których urządzono oddział motocyklowy i rowerowy. Zaadoptowano też zakłady „Drzewiecki i Jeziorański” na ul. Terespolskiej które jednak z rozkazu MSW trzeba było oddać Amerykańskiemu Czerwonemu Krzyżowi. Wyremontowano magazyny położone na terenie Fortu Kamionkowskiego. Centralne Warsztaty Samochodowe musiały także przejąć remonty czołgów, w tym celu zagospodarowano opuszczoną fabrykę „J. Szmidt” na ul.Terespolskiej 40 w której prócz remontów czołgów urządzono tapicernie i lakiernie. Zakłady w szczytowym okresie rozwoju zajmowały 230 000 metrów kwadratowych. W 1928 r. zakłady przemianowano na Państwowe Zakłady Inżynierii, w następstwie czego powstało wiele ciekawych pojazdów rodzimej konstrukcji i tych licencyjnych, o których napiszę wkrótce.
    CWS T-1 Arcydzieło Polskiej inżynierii – CWS T-1, czyli auto, które można było rozmontować i zmontować tylko jednym kluczem, to wspaniały przykład Polskiej myśli technicznej. Zapraszam was do przeczytania artykułu, z którego dowiecie się więcej o tej ważnej karcie w historii polskiej motoryzacji. Link w opisie.
    CWS T-1, czyli auto, które można było rozmontować i zmontować tylko jednym kluczem, to wspaniały przykład Polskiej myśli technicznej. Zapraszam was do przeczytania artykułu, z którego dowiecie się więcej o tej ważnej karcie w historii polskiej motoryzacji. Link w opisie.
    CWS T-1 – Być może nie wiecie, ale w tym roku zakończyła się rekonstrukcja pojazdu CWS T-1, który był owocem tylko i wyłącznie polskiej myśli technicznej i nie był robiony na licencji (tak jak co niektóre uważane za "polską myśl techniczną"). Rekonstrukcja trwała od 2011 do 2014. 
Teraz trochę o samym samochodzie:

CWS T-1 − polski samochód osobowy. Został skonstruowany w Centralnych Warsztatach Samochodowych w Warszawie (stąd jego nazwa), gdzie podjęto jego produkcję w latach 1927-1931. Skonstruowany przez inż. Tadeusza Tańskiego. Co ciekawe konstrukcja samochodu była tak przewidziana, by wszelkich napraw można było dokonać ograniczoną liczbą narzędzi. Wystarczał klucz o rozmiarze 17, wkrętak oraz klucz do świec. Więcej na Wikipedii i w źródle.
    Być może nie wiecie, ale w tym roku zakończyła się rekonstrukcja pojazdu CWS T-1, który był owocem tylko i wyłącznie polskiej myśli technicznej i nie był robiony na licencji (tak jak co niektóre uważane za "polską myśl techniczną"). Rekonstrukcja trwała od 2011 do 2014.
    Teraz trochę o samym samochodzie:

    CWS T-1 − polski samochód osobowy. Został skonstruowany w Centralnych Warsztatach Samochodowych w Warszawie (stąd jego nazwa), gdzie podjęto jego produkcję w latach 1927-1931. Skonstruowany przez inż. Tadeusza Tańskiego. Co ciekawe konstrukcja samochodu była tak przewidziana, by wszelkich napraw można było dokonać ograniczoną liczbą narzędzi. Wystarczał klucz o rozmiarze 17, wkrętak oraz klucz do świec. Więcej na Wikipedii i w źródle.
    23 lipca 2014, 10:00 przez skota741 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj