Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 20 takich materiałów
    Pierwszy radziecki crossover.
    Crossover z VTECiem pod maską.
    Czy crossover może być hot hatchem?
    Lynk & Co 02 – Lynk & Co 02 to zaprezentowany przez chiński koncern Gelly kompaktowy crossover osadzony na platformie modułowej CMA, tej samej co Volvo XC40. Producent prawdopodobnie skorzysta także z napędów hybrydowych opracowanych przez Szwedów. Z zewnątrz przypomina Porsche Macan. Będzie jednak zdecydowanie bardziej naszpikowany elektroniką i gadżetami. Firma planuje w niedalekiej przyszłości otworzyc pierwsze salony tej marki w Europie.
    Lynk & Co 02 to zaprezentowany przez chiński koncern Gelly kompaktowy crossover osadzony na platformie modułowej CMA, tej samej co Volvo XC40. Producent prawdopodobnie skorzysta także z napędów hybrydowych opracowanych przez Szwedów. Z zewnątrz przypomina Porsche Macan. Będzie jednak zdecydowanie bardziej naszpikowany elektroniką i gadżetami. Firma planuje w niedalekiej przyszłości otworzyc pierwsze salony tej marki w Europie.
    Kolejny crossover na rynku... potrzebny?
    MINI Countryman II generacji to samochód stworzony czysto na potrzeby rynku. Napompowany, powiększony z dodatkiem napędu na cztery koła.


    Facebook www.facebook.com/motocamil94
    Instagram www.instagram.com/motocamil94
    BLOG wwww.motocamil94.pl
    24 lutego 2018, 19:23 przez motocamil94 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    YT/motocamil94

    Najciekawszy siedmioosobowy crossover w stawce?
    Chociaż definicja nie jest precyzyjna, AMC Eagle jest dziś znany jako jeden z pierwszych pojazdów typu crossover.
    16 grudnia 2017, 21:28 przez ~kjkibi | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    youtube.com

    Kona, mały crossover od Hyundai – Czy to auto jest ładne, czy nie - kwestia gustu. Jedni się w nim zakochają, inni będą się z niego śmiać. Stylistycznie ma coś z Nissana Juke, czy nowych Fordów. Kierowany jest do ludzi młodych i aktywnych. Hyundai wiąże bardzo duże nadzieje z tym autem. Niestety w Polsce może zaszkodzić mu dość niefortunnie dobrana nazwa. Czyli już na wstępie producent zaliczył drobną wpadkę jeśli idzie o nasz kraj. Może z tego jakoś wybrnie? Podobnie przecież rzecz się miała z Pajero w krajach hiszpańskojęzycznych, gdzie nazwę Pajero (onanista po ichniemu) zmieniono na Montero. 

Hyundai powalczy na naszym rynku z takimi autami jak: Renault Captur, Opel Mokka X, samochód roku, czyli Peugeot 3008 czy wspomniany wyżej Nissan Juke. Jego atutami mają być chociażby wyświetlacz przezierny typu HUD czy ładowarka bezprzewodowa do smartfonów – a nawet napęd na cztery koła (dostępny jako opcja w konfiguracji z benzynowcem 1.6 T-GDI/177 KM).

Drugą oferowaną jednostką będzie natomiast silnik 1.0 T-GDI, który rozwija moc maksymalnie 120 koni. W roku przyszłym do gamy modelowej dołączy jeszcze nowej generacji diesel 1.6 (również z możliwością zamówienia napędu na cztery koła), a podobno w planach jest dodatkowo wersja zasilana w pełni elektrycznie.

Czy auto zyska sympatię kupujących? Czas pokaże.
    Czy to auto jest ładne, czy nie - kwestia gustu. Jedni się w nim zakochają, inni będą się z niego śmiać. Stylistycznie ma coś z Nissana Juke, czy nowych Fordów. Kierowany jest do ludzi młodych i aktywnych. Hyundai wiąże bardzo duże nadzieje z tym autem. Niestety w Polsce może zaszkodzić mu dość niefortunnie dobrana nazwa. Czyli już na wstępie producent zaliczył drobną wpadkę jeśli idzie o nasz kraj. Może z tego jakoś wybrnie? Podobnie przecież rzecz się miała z Pajero w krajach hiszpańskojęzycznych, gdzie nazwę Pajero (onanista po ichniemu) zmieniono na Montero.

    Hyundai powalczy na naszym rynku z takimi autami jak: Renault Captur, Opel Mokka X, samochód roku, czyli Peugeot 3008 czy wspomniany wyżej Nissan Juke. Jego atutami mają być chociażby wyświetlacz przezierny typu HUD czy ładowarka bezprzewodowa do smartfonów – a nawet napęd na cztery koła (dostępny jako opcja w konfiguracji z benzynowcem 1.6 T-GDI/177 KM).

    Drugą oferowaną jednostką będzie natomiast silnik 1.0 T-GDI, który rozwija moc maksymalnie 120 koni. W roku przyszłym do gamy modelowej dołączy jeszcze nowej generacji diesel 1.6 (również z możliwością zamówienia napędu na cztery koła), a podobno w planach jest dodatkowo wersja zasilana w pełni elektrycznie.

    Czy auto zyska sympatię kupujących? Czas pokaże.
    14 czerwca 2017, 16:26 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Subaru słynie z aut charakterem - nawet jeśli to tylko crossover.