Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 201 takich materiałów
    CO Z AUTEM?
    Ostatnio spodobał się Wam nasz vlog z wyprawy Jukiem przez Hiszpanię i Portugalię. Padło pytanie o to jak, gdzie i za ilę wypożyczyć auto. Naszego Nissana wypożyczyliśmy w Portugalii, dokładnie w Koimbrze. Wybraliśmy firmę Guerin bo daje chyba najlepsze warunki + znajomy nam polecił. Dają też dobre warunki, gdy robi się niewielką przedpłatę na 2 tygodnie przed wypożyczeniem (kilka Euro, my chyba wpłaciliśmy 64 zł, żeby potwierdzić rezerwację). Ceny samych aut są różne w zależności od klasy auta i okresu na jaki się bierze. Ale co ważne, Guerin ma dosyć dobre UBEZPIECZENIE podstawowe - co jest mega ważne i na tym nie oszczędzajcie! Warto pamiętać, że jest bardzo dużo opłat dodatkowych, które w Guerinie wydają się być przyzwoite i moim zdaniem warto ponieść ten koszt. Przede wszystkim dodatkowe ubezpieczenie - kilka euro za dzień, ale działa trochę jak AC, więc wszelkiego rodzaju obcierki, obicia itd. macie z głowy. Naszemu znajomemu tydzień przed nami ktoś auto obtarł na parkingu - zupełnie niegroźnie, ale gdyby nie to ubezpieczenie, to 400E w plecy. ALE w żadnym ubezpieczeniu i to dotyczy większości wypożyczalni, nie macie ubezpieczonych "szyb i felg". Warto o tym pamiętać, dzięki czemu nie zapłaciliśmy za kamyczek, który uderzył w naszą przednią szybę na autostradzie i za obtartą felgę gdzieś na jakimś ciasnym zadup*. Do tego musicie zgłosić ilość kierowców i lepiej zapłacić jak kombinować. Bo cokolwiek się wydarzy, a za kierownicą będzie nie ten kierowca, który być powinien (jest to wpisane w dokumencie odbioru auta) to jest tragedia. Do tego dochodzi coś około 13-16E za przekroczenie granicy. Liczy się ilość krajów, w naszym przypadku jedna granica Portugalia - Hiszpania. I na koniec coś czego my nie braliśmy czyli GPS - 15E dziennie... dlatego taniej kupić kartę z Internetem i lecieć na nawigacji z telefonu. Koszta w sumie wcale nie są duże, jak sie dzieli na kilka osób. Za 8 dni ze wszystkimi dodatkowymi ubezpieczeniami, 2 kierowców i przekraczaniem granicy zapłaciliśmy około 1300zł. Pewnie można kombinować, jakieś promocje, kupony rabatowe itd. ale my nie mieliśmy za bardzo czasu, żeby się tym zająć tyle z naszego doświadczenia z wypożyczalnią. Warto brać auto i samemu zwiedzać, bo można dużo fajnych rzeczy zobaczyć. Polecamy!
    31 października 2016, 22:16 przez cax (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Kolejna używana Toyota, której ceny nie będą już niższe.
    24 lipca 2016, 22:06 przez staryjaponiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    NSX NA2 – NSX NA2, produkowany od 2002 do 2005 roku, posiadał silnik C32B (3.2 V6 N/A) o mocy 290 KM i 304 Nm. (w rzeczywistości było lekko ponad 300 KM) zespolony z 6 biegową manualną skrzynią, lub C30A (3.0 V6 N/A) o mocy 255 KM i 290 Nm. dostępny jedynie z 4 biegowym automatem i wyłącznie pod marką Acura. Wersja Type R przy masie wynoszącej 1270 kg, osiągała 100 km/h w 4,6 s, oraz 265 km/h prędkości maksymalnej, jednocześnie przejeżdżając 1/4 mili w poniżej 13 sekund. Dziś to auto jest prawdziwym rodzynkiem, ceny wersji na2 z silnikiem c32b zaczynają się od ok. 200 tyś zł., oryginalna wersja type R jest bardzo rzadka i bardzo droga, bo jedyny egzemplarz jaki widziałem na sprzedaż był w Japonii w przeliczeniu na nasze za milion złotych! W Polsce jest prawdopodobnie tylko jeden egzemplarz NSX NA2 (niebieski). 
Na zdjęciu auto przerobione na ala Type R.
    NSX NA2, produkowany od 2002 do 2005 roku, posiadał silnik C32B (3.2 V6 N/A) o mocy 290 KM i 304 Nm. (w rzeczywistości było lekko ponad 300 KM) zespolony z 6 biegową manualną skrzynią, lub C30A (3.0 V6 N/A) o mocy 255 KM i 290 Nm. dostępny jedynie z 4 biegowym automatem i wyłącznie pod marką Acura. Wersja Type R przy masie wynoszącej 1270 kg, osiągała 100 km/h w 4,6 s, oraz 265 km/h prędkości maksymalnej, jednocześnie przejeżdżając 1/4 mili w poniżej 13 sekund. Dziś to auto jest prawdziwym rodzynkiem, ceny wersji na2 z silnikiem c32b zaczynają się od ok. 200 tyś zł., oryginalna wersja type R jest bardzo rzadka i bardzo droga, bo jedyny egzemplarz jaki widziałem na sprzedaż był w Japonii w przeliczeniu na nasze za milion złotych! W Polsce jest prawdopodobnie tylko jeden egzemplarz NSX NA2 (niebieski).
    Na zdjęciu auto przerobione na ala Type R.
    Kilka osób prosiło mnie o test BMW E39, w tym wypadku wersji 520d (136 KM). Dla wielu osób może to być kusząca propozycja szukając auto za 10000 tysięcy złotych, lecz ceny dobrych E39 oscylują w granicach 20k-30k.
    O samochodzie mogę trochę powiedzieć, bo zrobiłem nim kilka tysięcy kilometrów, a zarazem codziennie stoi na moim rodzinnym parkingu. Jeżeli macie jakieś pytania dot. BMW E39 śmiało piszczcie.

    0:20 stylistyka
    5:18 bagażnik
    8:03 silnik (ogólny opis)
    10:59 wnętrze (przód)
    22:58 tylna kanapa

    Facebook www.facebook.com/motocamil94
    7 kwietnia 2016, 20:01 przez motocamil94 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    YT/motocamil94

    Moje pierwsze autko – Mieszkam w UK mam 19 lat i jako pierwszy samochód po długich poszukiwaniach, zakupiłem BMW 316i. Pewnie większość młodych osób zamieszkałych w UK zmaga się z zakupem pierwszego samochodu z powodu wielkich cen ubezpieczeniowych.. Miałem tak samo zacząłem poszukiwać od małych samochodów typu Golf, Focus itp. ale ceny za ubezpieczenie na te samochody były wielgaśnie wielkie. Trzeba pamiętać że podczas zakupu szukania ubezpieczeń nie ma co przesadzać z milami ani z innymi informacjami. Za BMW płace 1,600 funtów rocznie i jest to pełne ubezpieczenie, z samochodu jestem super ucieszony i na pewno polecam innym. 

PS.: Nie zalecam kupna samochodów od muzułmanów jako że oni bardzo kłamią.
    Mieszkam w UK mam 19 lat i jako pierwszy samochód po długich poszukiwaniach, zakupiłem BMW 316i. Pewnie większość młodych osób zamieszkałych w UK zmaga się z zakupem pierwszego samochodu z powodu wielkich cen ubezpieczeniowych.. Miałem tak samo zacząłem poszukiwać od małych samochodów typu Golf, Focus itp. ale ceny za ubezpieczenie na te samochody były wielgaśnie wielkie. Trzeba pamiętać że podczas zakupu szukania ubezpieczeń nie ma co przesadzać z milami ani z innymi informacjami. Za BMW płace 1,600 funtów rocznie i jest to pełne ubezpieczenie, z samochodu jestem super ucieszony i na pewno polecam innym.

    PS.: Nie zalecam kupna samochodów od muzułmanów jako że oni bardzo kłamią.
    Ceny w Polsce w dół. Chociaż po wprowadzeniu nowego podatku już niedługo wszystko wróci do normy.
    2 lutego 2016, 11:47 przez MotoManiak93 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    8 grudnia 2015, 13:56 przez jakitaki (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)