Rozmawiałem z właścicielem auta. Opowiadał że jego ojciec maił taki, więc odnalazł, włożył dużo ciężkiej pracy by osiągnąć swój cel. Z uśmiechem na twarzy mówi że warto było. Więc motokillerzy dbajcie o swoje maszyny i pomagajmy sobie na tyle ile to jest możliwe.
1.6 - niecałe 90KM do tego lekka buda, i śmiało goni dwulitrowe większe auta. Rok było w moim posiadaniu, ostatnie dwa lata w rękach rodziców jako auto wielozadaniowe.
Iso Lele było ogniwem, które powstało aby zapełnić lukę pomiędzy modelami Grifo i Fidia. Zgodnie z filozofią firmy łączyło piękne włoskie nadwozie (zaprojektowane przez Bertone) z mocnym amerykańskim V8. Takie połączenie do dziś zdaje egzamin, pozwalając utrzymywać serwisowanie silnika w rozsądnych kosztach, mimo nieprawdopodobnej unikatowości samochodu. Iso Lele powstało w zaledwie 285 sztukach, z czego posiadających najmocniejszych, 360-konny silnik Forda wersji F Sport powstało jedynie 24!