Sprawnie mu to poszło, ale ruch trochę zblokował. Nie jechałem szybko (koło 130 km/h) więc dramatycznego hamowania nie było. Wystarczyło odjęcie gazu przy dojściu do ciężarówek. Za mną w połowie manewru (przy wyprzedzaniu pierwszej z ciężarówek NTK Transport) pojawił się niecierpliwy kierowca w Volvo, który siadł mi na tyłku i zaczął migać światłami. Po co migał? Nie wiem. Przecież nie przeskoczę tej ciężarówki. Niektórzy to jednak nie myślą.
9 maja 2018 roku Polska oficjalnie została krajem mlekiem, miodem i czekoladą płynącym, po tym jak na autostradzie A2 w kierunku Warszawy, między węzłami Września i Słupca, przewróciła się ciężarówka przewożąca 12 ton płynnej czekolady.