I nie chodzi tu o żadne limitowane M5 czy inne 525xi z podniesionym dachem albo cabrio (bo takie coś też istniało). Tak jak zdarzyło mi się to kiedyś zrobić z Nissanem Skyline, znowu wygrzebałem w Internecie najsłabszą i najwolniejszą wersję, tak mało interesującą, że mało kto o niej wie. Przy okazji to jedna z najrzadszych - wyprodukowano tylko 298 sztuk. Chodzi o 518g.