Szukaj
Znalazłem 66 takich materiałów
Ale to nie wszystko – w ciągu kilku minut Tarusa można rozłożyć na małe kawałki, spakować do niewielkich toreb i zmieścić w bagażniku miniaturowego samochodu!
Istnieje też druga wersja – ma trochę większy silnik, klasyczne opony i jest cięższy. Póki co projekt Tarusa jest jeszcze w fazie dopracowywania, a jego sprzedaż odbywała się będzie na dwa sposoby – jako gotowy produkt lub schematy do samodzielnej budowy.
Urodził się w Invercargill w Nowej Zelandii i przez wiele lat zajmował się modyfikacją motocykla Indian, pobił rekord świata prędkości w klasie poniżej 1000 cm³ w 1967 r. na gładkiej powierzchni wyschniętego dna jeziora Bonneville. W momencie ustanowienia rekordu Munro był w wieku 68 lat, a motocykl liczył sobie 47 lat. Rekord prędkości do dziś nie został pobity.[1] Munro przygotowywał swój motocykl Indian Scout z 1920 r. w warunkach domowych przez szereg lat, stopniowo modyfikując silnik z początkowych 600 cm³ do 950 cm³. Produkował przy tym własnoręcznie elementy silnika takie jak tłoki, zawory, modyfikował też głowicę silnika, przenosząc zawory z boku cylindrów.[2] Motocykl Indian nosił nr 627, Munro był jego właścicielem od nowości, w momencie wypuszczenia z fabryki jego konstrukcja pozwalała na osiągnięcie prędkości maksymalnej zaledwie 89 km/h (55 mph).[3]
Powstał nawet o nim film :)
Największym wyzwaniem było utrzymanie samochodu na górze skoczni, ponieważ zaraz po zatrzymaniu zacząłby się ześlizgiwać w dół. Dlatego do podłogi 335-konnego Audi A6 (ciężar 1,9 tony) zamontowaliśmy sanki, które zapobiegały tylko ześlizgiwaniu się auta z 80-procentowej pochyłości.
Poza tym do pokonania skoczni użyto całkiem normalnego, seryjnie wyprodukowanego Audi A6 4.2 quattro z 6-stopniową przekładnią tiptronic. Z dwoma niewielkimi wyjątkami: automatyczna skrzynia biegów była trzymana na pierwszym biegu, ponieważ niewielka strata mocy przy zmianie przełożenia przy takim pochyleniu uniemożliwiłaby wjazd. Drugim wyjątkiem były 6-milimetrowe kolce na oponach, takie same jak przy oponach rajdowych.
Są jednak minusy. Zondą R nie można poruszać się po drogach, a nawet nie jest dopuszczona do zamkniętych wyścigów na torach bo jest między innymi za głośna.
Jest rekordzistką na znanym torze nurburgring z czasem 6:47
Jedno słowo: POTWÓR !
‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 > ostatnia ›