Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 104 takich materiałów
    Kolejna E 36 –
    26 lipca 2013, 14:39 przez PUFFACZU (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    "Szybcy i Wściekli" Powracają – Następna część już niebawem. Dlaczego? Dlatego że "Szybcy i Wściekli 6" przynieśli dochód w postaci 704 200 000 dolarów, więc dlaczego rezygnować z takich pieniędzy. Kolejna odsłona jest już zaplanowana, a zdjęcia najprawdopodobniej rozpoczną się w przyszłym miesiącu. Nowa część będzie kontynuacją produkcji "Szybcy i Wściekli 6" i rozpocznie się po tym jak Dominic Torreto (Vin Diesel) i jego załoga zdjęli Owena Shaw, a jego brat Ian Shaw zamierza się zemścić. Na chwilę obecną kolejna część Fast&Furious nie ma nazwy lecz powinna się ukazać 11 lipca 2014 roku. Nowy dyrektor filmu, 36-letni malezyjsko-australijski producent filmowy James Wan, musi zdecydować, gdzie będzie kręcona kolejna produkcja.

Macie pomysł gdzie mogła by rozegrać się akcja kolejnej części "Szybko i Wściekle"?
    Następna część już niebawem. Dlaczego? Dlatego że "Szybcy i Wściekli 6" przynieśli dochód w postaci 704 200 000 dolarów, więc dlaczego rezygnować z takich pieniędzy. Kolejna odsłona jest już zaplanowana, a zdjęcia najprawdopodobniej rozpoczną się w przyszłym miesiącu. Nowa część będzie kontynuacją produkcji "Szybcy i Wściekli 6" i rozpocznie się po tym jak Dominic Torreto (Vin Diesel) i jego załoga zdjęli Owena Shaw, a jego brat Ian Shaw zamierza się zemścić. Na chwilę obecną kolejna część Fast&Furious nie ma nazwy lecz powinna się ukazać 11 lipca 2014 roku. Nowy dyrektor filmu, 36-letni malezyjsko-australijski producent filmowy James Wan, musi zdecydować, gdzie będzie kręcona kolejna produkcja.

    Macie pomysł gdzie mogła by rozegrać się akcja kolejnej części "Szybko i Wściekle"?
    18 lipca 2013, 20:48 przez xDEMON93x (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Suzuki Fronte (LC10) – Druga generacja kei car Suzuki, sprzedawanego w latach 1967-1970. Trzycylindrowy silnik umieszczony był z tyłu i za pomocą 4-biegowej skrzyni manualnej napędzał tylną oś. 
Powstały również - choć może brzmi to trochę zabawnie - usportowione wersje, z oznaczeniem "SS" (Street Sports) oraz "SSS", dzięki nim pod koniec lat 60, Suzuki Fronte był jednym z szybszych kei car. Fronte w wersji "SS" posiadał silnik o pojemności 356 cm3 (maksymalna pojemność dla kei car w tamtych czasach) i mocy 36 KM, natomiast masa samochodu wynosiła 440 kg. 
W ramach kampanii reklamowej i promocji, zatrudniono profesjonalistów w dziedzinie wyścigów: Stirling Moss - legendarny Brytyjski kierowca wyścigowy oraz Mitsuo Itoh - motocyklista, jedyny Japoński mistrz Isle of Man TT. Wyruszyli oni dwoma Suzuki Fronte w podróż mającą zademonstrować osiągi tych małych samochodów. Trasa biegła najdłuższą, włoską autostradą - "Autostrada del Sole" (ok. 750 km), z Milanu do Neapolu. W czasie podróży, samochody osiągnęły średnią prędkość 122.44 km/h, co okazało się godne szacunku, biorąc pod uwagę silnik o pojemności ledwie 356 cm3.
    Druga generacja kei car Suzuki, sprzedawanego w latach 1967-1970. Trzycylindrowy silnik umieszczony był z tyłu i za pomocą 4-biegowej skrzyni manualnej napędzał tylną oś.
    Powstały również - choć może brzmi to trochę zabawnie - usportowione wersje, z oznaczeniem "SS" (Street Sports) oraz "SSS", dzięki nim pod koniec lat 60, Suzuki Fronte był jednym z szybszych kei car. Fronte w wersji "SS" posiadał silnik o pojemności 356 cm3 (maksymalna pojemność dla kei car w tamtych czasach) i mocy 36 KM, natomiast masa samochodu wynosiła 440 kg.
    W ramach kampanii reklamowej i promocji, zatrudniono profesjonalistów w dziedzinie wyścigów: Stirling Moss - legendarny Brytyjski kierowca wyścigowy oraz Mitsuo Itoh - motocyklista, jedyny Japoński mistrz Isle of Man TT. Wyruszyli oni dwoma Suzuki Fronte w podróż mającą zademonstrować osiągi tych małych samochodów. Trasa biegła najdłuższą, włoską autostradą - "Autostrada del Sole" (ok. 750 km), z Milanu do Neapolu. W czasie podróży, samochody osiągnęły średnią prędkość 122.44 km/h, co okazało się godne szacunku, biorąc pod uwagę silnik o pojemności ledwie 356 cm3.
    Prawdziwy Unikat – Nowy Fiat 126p. wyjechał z Polmozbytu i przestał 22 lata w garażu. Maluch został zakupiony 17.11.1989 r. w Polmozbycie przy ul. Łopuszańskiej 36 w Warszawie. Samochód wyruszył z Polmozbytu do Brwinowa, małej miejscowości pod Warszawą. Jak się później okazało była to jego pierwsza i jedyna podróż. Prawdziwy przebieg auta to – 27 km. Dzięki takiemu odkryciu można zobaczyć, jak wyglądał w tamtym czasie nowy Fiat 126p. Jest to najuboższa wersja jaka była dostępna wtedy na rynku: wąskie zderzaki bez listew, zwykłe nie rozkładane fotele, zwykłe pasy (nie ściągały się automatycznie), brak prawego lusterka, ogrzewanej szyby tylnej, radia, zapalniczki. Jedyny ekstras - to dmuchawa na przednia szybę. Ciekawe, że samochód nie został nigdy zarejestrowany. Gdyby auto zarejestrować dzisiaj, to rokiem produkcji będzie 1989, a datą pierwszej rejestracji - 2013. Właściciel nie zamierza jednak tego robić, bo niezarejestrowany samochód, to rzadko spotykany ewenement. Zachował się również komplet dokumentów.
    Nowy Fiat 126p. wyjechał z Polmozbytu i przestał 22 lata w garażu. Maluch został zakupiony 17.11.1989 r. w Polmozbycie przy ul. Łopuszańskiej 36 w Warszawie. Samochód wyruszył z Polmozbytu do Brwinowa, małej miejscowości pod Warszawą. Jak się później okazało była to jego pierwsza i jedyna podróż. Prawdziwy przebieg auta to – 27 km. Dzięki takiemu odkryciu można zobaczyć, jak wyglądał w tamtym czasie nowy Fiat 126p. Jest to najuboższa wersja jaka była dostępna wtedy na rynku: wąskie zderzaki bez listew, zwykłe nie rozkładane fotele, zwykłe pasy (nie ściągały się automatycznie), brak prawego lusterka, ogrzewanej szyby tylnej, radia, zapalniczki. Jedyny ekstras - to dmuchawa na przednia szybę. Ciekawe, że samochód nie został nigdy zarejestrowany. Gdyby auto zarejestrować dzisiaj, to rokiem produkcji będzie 1989, a datą pierwszej rejestracji - 2013. Właściciel nie zamierza jednak tego robić, bo niezarejestrowany samochód, to rzadko spotykany ewenement. Zachował się również komplet dokumentów.
    17 maja 2013, 1:02 przez xDEMON93x (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    BMW E 36 2,8i L –
    20 kwietnia 2013, 22:47 przez ~Taliban | Do ulubionych | Skomentuj
    Kierowca Pandy ma ogromne szczęście! – "Krasa na trasie Strzelce Opolskie - Zawadzkie w pobliżu Wierchlesia nie zakończyła się śmiercią 36-letniego kierowcy Fiata Pandy. Choć pojazd został kompletnie zmiażdżony, on sam odniósł tylko lekkie obrażenia.

Prowadzący Fiata mężczyzna na widok stojącej na pasie betoniarki zatrzymał się za nią. Wyhamować nie zdołał kierowca TIR-a marki Renault i z dużą siłą uderzył w osobowe auto.

Miejsce w którym siedział kierowca zostało prawie nienaruszone, wszystko wokół kierowcy Fiata zostało zniszczone."

Jak? Nie mam pojęcia. To się nazywa szczęście w nieszczęściu!
    "Krasa na trasie Strzelce Opolskie - Zawadzkie w pobliżu Wierchlesia nie zakończyła się śmiercią 36-letniego kierowcy Fiata Pandy. Choć pojazd został kompletnie zmiażdżony, on sam odniósł tylko lekkie obrażenia.

    Prowadzący Fiata mężczyzna na widok stojącej na pasie betoniarki zatrzymał się za nią. Wyhamować nie zdołał kierowca TIR-a marki Renault i z dużą siłą uderzył w osobowe auto.

    Miejsce w którym siedział kierowca zostało prawie nienaruszone, wszystko wokół kierowcy Fiata zostało zniszczone."

    Jak? Nie mam pojęcia. To się nazywa szczęście w nieszczęściu!
    23 kwietnia 2013, 13:50 przez DaN0 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    BMW e30 i e 36 –
    20 kwietnia 2013, 20:51 przez kinguniomaciunio (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Żuk na hamowni – Uzyskał wynik 36 koni mechanicznych. Już wkrótce filmik z hamowni!
    Uzyskał wynik 36 koni mechanicznych. Już wkrótce filmik z hamowni!
    14 kwietnia 2013, 11:38 przez kamdro227 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    Własne

    Stop dla nowych fotoradarów! – Według zapowiedzi ministra Nowaka pieniądze za mandaty z fotoradarów w całości miały iść na budowę nowych bezpiecznych dróg. Można się było z tym pogodzić (choć i tak nie do końca). Tymczasem... 

Kiedy wiadomość rozeszła się po kraju i kierowcy mogli choć częściowo poczuć satysfakcję, posłowie Platformy po cichu zgłosili projekt ustawy, który przeczy słowom Sławomira Nowaka.

Według niego na nowe, bezpieczne drogi Krajowy Fundusz Drogowy przeznaczy ok. 50 proc. środków. Reszta pieniędzy KFD zasili m.in. funkcjonowanie GITD, nowe fotoradary i - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - nagrody dla urzędników Inspektoratu! Informacje o zmianach szykowanych przez PO można znaleźć w projekcie ustawy. (źródło - Onet.pl)

JUŻ DOSYĆ

Dość dojenia kierowców i oszukiwania ich. By plany władzy spełzły na niczym apeluję do Ciebie kierowco. Jeździj przepisowo. Nie przekraczaj prędkości! Wystarczy wyjechać trochę wcześniej i dojechać przepisowo. I Ty zaoszczędzisz pieniądze i nie będziesz sponsorował nowych fotoradarów. A także premii dla tych, którzy Ci mandat wlepiają. Apeluję o rozsądek. Pokażmy wszyscy, że nie tędy droga. Gdyby rząd nie musiał opłacać rzeszy ludzi, którzy montują i nadzorują fotoradary (bo sam fotoradar jeszcze nic nie zdziała - potrzebne są osoby do jego obsługi i do zidentyfikowania  kierowcy, który popełnił wykroczenie), gdyby gminy i powiaty nie musiały opłacać Straży Miejskiej, których głównym zajęciem ostatnio jest pilnowanie fotoradarów ustawianych w krzakach, to znalazły by się pieniądze na budowę dróg. Do tej pory kierowców kontrolowała tylko Policja i to się sprawdzało. Przypominam także, iż 36% podatku akcyzowego wliczonego w cenę 1 litra paliwa miał stanowić podatek drogowy. Czyli czemu mam dwa razy płacić za to samo? Przecież już wpłacam pieniądze na budowę nowych, bezpiecznych dróg. Każdorazowo kupując paliwo. Czemu kupując paliwo (opłacając podatek drogowy) muszę płacić za przejazd autostradą wybudowaną za moje pieniądze? Dlatego, że te pieniądze idą właśnie na nowe fotoradary i kolej, a nie na budowę dróg.

KONIEC. DOŚĆ. Jeździjmy przepisowo i urwijmy łeb hydrze, która nas tylko doi. Niech pieniądze na fotoradary będą wyrzucone w błoto. Zacznijmy żyć w normalnym kraju, a nie w zagłębiu fotoradarowym...

Proszę - udostępnij ten materiał jak największej ilości kierowców. Jest nas dużo na Motokillerze - zróbmy ogólnopolski bunt!
    Według zapowiedzi ministra Nowaka pieniądze za mandaty z fotoradarów w całości miały iść na budowę nowych bezpiecznych dróg. Można się było z tym pogodzić (choć i tak nie do końca). Tymczasem...

    Kiedy wiadomość rozeszła się po kraju i kierowcy mogli choć częściowo poczuć satysfakcję, posłowie Platformy po cichu zgłosili projekt ustawy, który przeczy słowom Sławomira Nowaka.

    Według niego na nowe, bezpieczne drogi Krajowy Fundusz Drogowy przeznaczy ok. 50 proc. środków. Reszta pieniędzy KFD zasili m.in. funkcjonowanie GITD, nowe fotoradary i - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - nagrody dla urzędników Inspektoratu! Informacje o zmianach szykowanych przez PO można znaleźć w projekcie ustawy. (źródło - Onet.pl)

    JUŻ DOSYĆ

    Dość dojenia kierowców i oszukiwania ich. By plany władzy spełzły na niczym apeluję do Ciebie kierowco. Jeździj przepisowo. Nie przekraczaj prędkości! Wystarczy wyjechać trochę wcześniej i dojechać przepisowo. I Ty zaoszczędzisz pieniądze i nie będziesz sponsorował nowych fotoradarów. A także premii dla tych, którzy Ci mandat wlepiają. Apeluję o rozsądek. Pokażmy wszyscy, że nie tędy droga. Gdyby rząd nie musiał opłacać rzeszy ludzi, którzy montują i nadzorują fotoradary (bo sam fotoradar jeszcze nic nie zdziała - potrzebne są osoby do jego obsługi i do zidentyfikowania kierowcy, który popełnił wykroczenie), gdyby gminy i powiaty nie musiały opłacać Straży Miejskiej, których głównym zajęciem ostatnio jest pilnowanie fotoradarów ustawianych w krzakach, to znalazły by się pieniądze na budowę dróg. Do tej pory kierowców kontrolowała tylko Policja i to się sprawdzało. Przypominam także, iż 36% podatku akcyzowego wliczonego w cenę 1 litra paliwa miał stanowić podatek drogowy. Czyli czemu mam dwa razy płacić za to samo? Przecież już wpłacam pieniądze na budowę nowych, bezpiecznych dróg. Każdorazowo kupując paliwo. Czemu kupując paliwo (opłacając podatek drogowy) muszę płacić za przejazd autostradą wybudowaną za moje pieniądze? Dlatego, że te pieniądze idą właśnie na nowe fotoradary i kolej, a nie na budowę dróg.

    KONIEC. DOŚĆ. Jeździjmy przepisowo i urwijmy łeb hydrze, która nas tylko doi. Niech pieniądze na fotoradary będą wyrzucone w błoto. Zacznijmy żyć w normalnym kraju, a nie w zagłębiu fotoradarowym...

    Proszę - udostępnij ten materiał jak największej ilości kierowców. Jest nas dużo na Motokillerze - zróbmy ogólnopolski bunt!
    26 marca 2013, 16:15 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (16)
    Ogar (wlepka) – Ogar 900

z wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_Ogar_900

Owszem, jest to motorower, ale nie jest to tak zwany ,, kibel ''

W modelu na zdjęciu, który został całkowicie przerobiony.. ( ogar - najlepsza baza do tuningu ) po 10 miesiącach prac wykonano:


TuningMechaniczny:

-Moduł zapłonowy TAKEGAWA
-Wałek rozrządu Z40
-Zębatka rozrządu
-Sztywniejsze sprężyny zaworowe
-"turbo" elektryczne
-Filtr powietrza KOSO
-Silnik Lifan 150ccm
-Gaźnik KEIHIN PE24
-Zębatki: tył 36, przód 16
-Łańcuch złocony wzmocniony
-Chłodnica oleju
-Klamka sprzęgła i pompka hamulca przód Yoshimura
-Odpowietrznik silnika
-Świeca irydowa NGK
-Opony
-Amortyzatory Yoshimura
-Wydech przelotowy
-Rol-gaz 1/4 obrotu CNC

Wizualny:

-Kopnik (replika Takegawa)
-Przewód hamulca przód (stalowy oplot)
-Felgi aluminiowe
-Proste nadkole
-Kierunkowskazy strzałki
-Lampa tylna LED
-Uchwyt pod tablicę rejestracyjną
-Siedzisko
-Sety podnóżek Yoshimura
-Manetki
-Mechanizm ssania Stage6
-Kierownica od cafe racera
-Adapter kierownicy Doppler
-Lusterka KOSO
-Osłona magneta CLEAR
-Obrotomierz
-Licznik do 160 km/h
-Żarówki przód z niebieską powłoką (ala xenon)
-Przerobienie podnóżek pasażera


Ogar by PoRnUs
    Ogar 900

    z wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_Ogar_900

    Owszem, jest to motorower, ale nie jest to tak zwany ,, kibel ''

    W modelu na zdjęciu, który został całkowicie przerobiony.. ( ogar - najlepsza baza do tuningu ) po 10 miesiącach prac wykonano:


    TuningMechaniczny:

    -Moduł zapłonowy TAKEGAWA
    -Wałek rozrządu Z40
    -Zębatka rozrządu
    -Sztywniejsze sprężyny zaworowe
    -"turbo" elektryczne
    -Filtr powietrza KOSO
    -Silnik Lifan 150ccm
    -Gaźnik KEIHIN PE24
    -Zębatki: tył 36, przód 16
    -Łańcuch złocony wzmocniony
    -Chłodnica oleju
    -Klamka sprzęgła i pompka hamulca przód Yoshimura
    -Odpowietrznik silnika
    -Świeca irydowa NGK
    -Opony
    -Amortyzatory Yoshimura
    -Wydech przelotowy
    -Rol-gaz 1/4 obrotu CNC

    Wizualny:

    -Kopnik (replika Takegawa)
    -Przewód hamulca przód (stalowy oplot)
    -Felgi aluminiowe
    -Proste nadkole
    -Kierunkowskazy strzałki
    -Lampa tylna LED
    -Uchwyt pod tablicę rejestracyjną
    -Siedzisko
    -Sety podnóżek Yoshimura
    -Manetki
    -Mechanizm ssania Stage6
    -Kierownica od cafe racera
    -Adapter kierownicy Doppler
    -Lusterka KOSO
    -Osłona magneta CLEAR
    -Obrotomierz
    -Licznik do 160 km/h
    -Żarówki przód z niebieską powłoką (ala xenon)
    -Przerobienie podnóżek pasażera


    Ogar by PoRnUs