Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 168 takich materiałów
    Corvette z 2014r – Pierwsza zarejestrowana w PL, 33 na świecie.
    Pierwsza zarejestrowana w PL, 33 na świecie.
    1 stycznia 2015, 19:23 przez Borsucjusz (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Źródło:

    własne foto

    Kompilacja filmów zamieszczonych w sieci od 19.12.2014 do 26.12.2014. Ku przestrodze.
    27 grudnia 2014, 19:19 przez driver_ (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Maserati A6 – A od Alfieri, jeden z braci Maserati; 6 od ilości cylindrów pod maską.

Projekt tego modelu pochodzi z 1947 roku i mimo że marka z trójzębem na masce istniała od 33 lat, ten model może być uważany jako pierwszy Maserati dopuszczony do ruchu publicznego.

Na zdjęciu model A6 GCS z 1953 roku.
    A od Alfieri, jeden z braci Maserati; 6 od ilości cylindrów pod maską.

    Projekt tego modelu pochodzi z 1947 roku i mimo że marka z trójzębem na masce istniała od 33 lat, ten model może być uważany jako pierwszy Maserati dopuszczony do ruchu publicznego.

    Na zdjęciu model A6 GCS z 1953 roku.
    Test wideo Toyoty Yaris trzeciej generacji po faceliftingu z benzynowym silnikiem 1,33 VVT-i 99 KM.
    3 grudnia 2014, 0:04 przez jazdyprobne (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Alfa Romeo 33 Stradale – Napędzała ją 2 litrowa V8-ka z wielopunktowym wtryskiem paliwa, generująca moc 233 KM przy pokaźnych 8800 obr/min.
Od 0 do 100 rozpędzała się w 5,5 sekundy i osiągała prędkość maksymalną 260 km/h.
Nowoczesna konstrukcja jak na lata 60-te.
    Napędzała ją 2 litrowa V8-ka z wielopunktowym wtryskiem paliwa, generująca moc 233 KM przy pokaźnych 8800 obr/min.
    Od 0 do 100 rozpędzała się w 5,5 sekundy i osiągała prędkość maksymalną 260 km/h.
    Nowoczesna konstrukcja jak na lata 60-te.
    16 listopada 2014, 11:27 przez Derve (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Piękne auta i ich drzemiąca moc pod maskami. Więcej informacji o projekcie
    http://www.drivingline.com/2014/04/every-epic-story-has-a-great-start/
    9 listopada 2014, 20:04 przez forward (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    25 października 2014, 15:26 przez krychun3 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Arrinera Hussarya – ruszają testy pierwszego polskiego supersamochodu – Hussarya to supersamochód, który ma największe szanse stać się wizytówką polskiej motoryzacji. Dobre wiadomości są takie że Arrinera jeszcze w tym miesiącu przeprowadzi testy niemal gotowego auta w warunkach torowych. Kilka miesięcy temu odbyły się co prawda próby samego podwozia, w których brał udział Lee Nobel, ale samochód z kompletnym nadwoziem jest gotowy dopiero teraz.

Do udziału w testach prototypu Arrinera zaprosiła też jednego szczęśliwca spośród swoich wiernych fanów, który będzie uczestniczył w próbach niemal kompletnej maszyny. Mówiąc „niemal" mamy na myśli fakt, że brakuje jeszcze wnętrza, które jest w fazie opracowania. Do tego zadania Arrinera wyznaczyła firmę o polskich korzeniach – Luc & Andre. Pozostałe dane techniczne Arrinery Hussarya znane są już od jakiegoś czasu. Dla przypomnienia: auto bazuje na stalowej ramie, która została stworzona we współpracy ze znanym konstruktorem brytyjskich samochodów sportowych – Lee Noblem.

Sercem modelu Hussarya jest silnik V8 produkcji GM o pojemności 6.2 litra. Moc generowana przez tą jednostkę to 650 KM, a moment obrotowy wynosi aż 820 Nm. Silnik będzie współpracował z manualną, 6-biegową skrzynią biegów włoskiej firmy Cima, która potrafi przenieść aż 900 Nm momentu obrotowego. Osiągi jakimi ma wykazać się Hussarya, również są imponujące. Pierwszą setkę zobaczymy na zegarach po upływie 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna wyniesie 340 km/h!

Nadwozie Arrinery ma niespełna 4,5 metra długości, 2 metry szerokości i 1,1 metra wysokości. Czyli będzie spełniać wszystkie cechy supersamochodu. Poszycie auta ma zostać wykonane z tworzyw sztucznych i karbonu, przez co waga całej konstrukcji nie przekroczy 1300 kg. Za projekt od strony stylistycznej odpowiada Pavlo Burkatskyy i trzeba uczciwie przyznać, że udało mu się narysować piękne auto.

Montaż pierwszego Polskiego supesamochodu ma odbywać się w Gliwicach. Jak twierdzi Arrinera Automotive produkcja Hussary ma wynieść... 33 egzemplarze. Cena to 160 000 euro, czyli ok. 665 000 zł za egzemplarz. Produkcja ma ruszyć już w 2015 roku. Samochód będzie kierowany głównie na rynki w Chinach, na Bliskim Wschodzie, w Europie Zachodniej, a w późniejszym okresie również w USA.
    Hussarya to supersamochód, który ma największe szanse stać się wizytówką polskiej motoryzacji. Dobre wiadomości są takie że Arrinera jeszcze w tym miesiącu przeprowadzi testy niemal gotowego auta w warunkach torowych. Kilka miesięcy temu odbyły się co prawda próby samego podwozia, w których brał udział Lee Nobel, ale samochód z kompletnym nadwoziem jest gotowy dopiero teraz.

    Do udziału w testach prototypu Arrinera zaprosiła też jednego szczęśliwca spośród swoich wiernych fanów, który będzie uczestniczył w próbach niemal kompletnej maszyny. Mówiąc „niemal" mamy na myśli fakt, że brakuje jeszcze wnętrza, które jest w fazie opracowania. Do tego zadania Arrinera wyznaczyła firmę o polskich korzeniach – Luc & Andre. Pozostałe dane techniczne Arrinery Hussarya znane są już od jakiegoś czasu. Dla przypomnienia: auto bazuje na stalowej ramie, która została stworzona we współpracy ze znanym konstruktorem brytyjskich samochodów sportowych – Lee Noblem.

    Sercem modelu Hussarya jest silnik V8 produkcji GM o pojemności 6.2 litra. Moc generowana przez tą jednostkę to 650 KM, a moment obrotowy wynosi aż 820 Nm. Silnik będzie współpracował z manualną, 6-biegową skrzynią biegów włoskiej firmy Cima, która potrafi przenieść aż 900 Nm momentu obrotowego. Osiągi jakimi ma wykazać się Hussarya, również są imponujące. Pierwszą setkę zobaczymy na zegarach po upływie 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna wyniesie 340 km/h!

    Nadwozie Arrinery ma niespełna 4,5 metra długości, 2 metry szerokości i 1,1 metra wysokości. Czyli będzie spełniać wszystkie cechy supersamochodu. Poszycie auta ma zostać wykonane z tworzyw sztucznych i karbonu, przez co waga całej konstrukcji nie przekroczy 1300 kg. Za projekt od strony stylistycznej odpowiada Pavlo Burkatskyy i trzeba uczciwie przyznać, że udało mu się narysować piękne auto.

    Montaż pierwszego Polskiego supesamochodu ma odbywać się w Gliwicach. Jak twierdzi Arrinera Automotive produkcja Hussary ma wynieść... 33 egzemplarze. Cena to 160 000 euro, czyli ok. 665 000 zł za egzemplarz. Produkcja ma ruszyć już w 2015 roku. Samochód będzie kierowany głównie na rynki w Chinach, na Bliskim Wschodzie, w Europie Zachodniej, a w późniejszym okresie również w USA.