Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 148 takich materiałów
    Alfa Romeo Spider – Spot #32 - 21.05.2013
    Spot #32 - 21.05.2013
    12 sierpnia 2014, 22:43 przez MarcinWrc (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Mój aparat

    Nowe felgi już na aucie – Z racji tej, że BBS'y zaczęły mi się powoli nudzić doszłam do wniosku że czas coś zmienić. Udało mi się trafić alufelgi styling 32, 18', 8j przód natomiast 9j tył, z naciągiem.
Wydaję mi się że na tych wygląda równie dobrze i chyba zostanie na nich już do końca sezonu.
Co myślicie?
    Z racji tej, że BBS'y zaczęły mi się powoli nudzić doszłam do wniosku że czas coś zmienić. Udało mi się trafić alufelgi styling 32, 18', 8j przód natomiast 9j tył, z naciągiem.
    Wydaję mi się że na tych wygląda równie dobrze i chyba zostanie na nich już do końca sezonu.
    Co myślicie?
    9 sierpnia 2014, 22:17 przez zolansky (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (11)
    Źródło:

    Własne

    Najlepsze dla mnie to od 0:32.
    Black BMW E36 on styling 32 –
    17 czerwca 2014, 10:09 przez ~bmw320 | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    2000 Opel Omega V8.com - Ciekawe wnętrza #32 – Wnętrze prototypu Omegi z silnikiem 5.7 V8 (315KM). Poza zmianami mechanicznymi różniła się od zwykłych modeli także wyglądem -inne światła z przodu w niektórych prototypach, a także zmiany we wnętrzu. Szczególną uwagę zwraca zastąpienie klasycznych analogowych zegarów dwoma kolorowymi wyświetlaczami lcd. Do tego oczywiście jeszcze bogatsze wyposażenie, chociaż i w standardowych modelach nie można było na brak dodatków narzekać. Niestety seryjnej produkcji nie podjęto i skończyło się na kilkunastu egzemplarzach testowych.
    Wnętrze prototypu Omegi z silnikiem 5.7 V8 (315KM). Poza zmianami mechanicznymi różniła się od zwykłych modeli także wyglądem -inne światła z przodu w niektórych prototypach, a także zmiany we wnętrzu. Szczególną uwagę zwraca zastąpienie klasycznych analogowych zegarów dwoma kolorowymi wyświetlaczami lcd. Do tego oczywiście jeszcze bogatsze wyposażenie, chociaż i w standardowych modelach nie można było na brak dodatków narzekać. Niestety seryjnej produkcji nie podjęto i skończyło się na kilkunastu egzemplarzach testowych.
    13 czerwca 2014, 11:21 przez Ltvnsky (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    Kultowe samochody – BMW 850 E31
Sportowa wersja modelu 850i była produkowana w latach 1992-1996. W tym czasie powstało 1510 egzemplarzy. Sportowa odmiana odznaczała się mocniejszym silnikiem i bardzo dobrymi hamulcami (już wersja seryjna hamowała ze 100 km/h na odcinku 38,5 m).

Różnice między BMW 850i a 850 CSi były znaczące. W obydwu autach co prawda montowano tę samą skrzynię biegów(6 biegową manualną) i to samo koło zamachowe, jednak dyferencjał stosowany w wersji 850i miał przełożenie 3,15, a w 850CSi miał przełożenie 2,93. Zawieszenie w stosunku do podstawowego modelu było sztywniejsze i obniżone o 15mm, a servotronic został na nowo opracowany przez specjalistów z Motorsport. W silniku zwiększono stopień sprężania z 8.8:1 na 9.8:1. Mimo niskich obrotów maksymalnych(jednostka osiąga 5300 obr./min) silnik bardzo dobrze wchodzi na obroty i kolejne zmiany biegów przychodzą z łatwością dzięki momentowi obrotowemu większemu o 100 Nm.

Lata produkcji:	Sierpień 1992 – Listopad 1996
Typ silnika:	(BMW V12 – OHC 24-zaworowy)
Silnik:	(Widlasty 12-Cylindrowy
Głowica:	OHC, 2 zawory na cylinder.
Komputer:	Bosch Motronic M2.3.2
Pojemność skok cm³:	5576 cm ³ (5.6 litra)
Średnica cylindra x skok tłoka (mm):	80 × 86,0 mm
Moc kW (KM):	'280 kW (380 KM) przy 5300 obr./min
Max. moment obrotowy:	'550 Nm przy 4000 obr./min
Stopień sprężania:	9,80:1
Przełożenia / skrzynia biegów:	6-biegowa manualna Getrag typ S65 – model 560, napęd na koła tylne
1 – 4.25:1, 2 – 2.53:1, 3 – 1.68:1, 4 – 1,23:1, 5 – 1.00:1, 6 – 0.83:1, wsteczny – 3.89:1
Układ hamulcowy:	Tarcze wentylowane z przodu czterotłoczkowe i z tyłu jednotłoczkowe, firmy Brembo
Średnica tarcz – (Przód: Ø 345/32 mm / Tył: Ø 328/20 mm)	
Karoseria / Nadwozie:	Stalowa-Karoseria
Rozstaw osi:	2684mm
Opony:	Felgi 7 1/2" x 18" z aluminium firmy Speedline / lub felgi typu M Technic II – 5 szprychowe
Opony – (Dunlop – przód: 235 × 45 ZR17 / tył: 265 × 40 ZR17)
Miary D x S x W (mm):	4780 × 1855 × 1330 mm
Zbiornik paliwa: 	90 l
Masa własna:	1865 kg
Przyśpieszenie
0–100 km/h:	6,0 s
Prędkość maksymalna (km/h):	250 / 298 km/h
Droga hamowania [m]
(100–0 km/h):	(zimne) 36,5 m
(rozgrzane) 36,5 m
    BMW 850 E31
    Sportowa wersja modelu 850i była produkowana w latach 1992-1996. W tym czasie powstało 1510 egzemplarzy. Sportowa odmiana odznaczała się mocniejszym silnikiem i bardzo dobrymi hamulcami (już wersja seryjna hamowała ze 100 km/h na odcinku 38,5 m).

    Różnice między BMW 850i a 850 CSi były znaczące. W obydwu autach co prawda montowano tę samą skrzynię biegów(6 biegową manualną) i to samo koło zamachowe, jednak dyferencjał stosowany w wersji 850i miał przełożenie 3,15, a w 850CSi miał przełożenie 2,93. Zawieszenie w stosunku do podstawowego modelu było sztywniejsze i obniżone o 15mm, a servotronic został na nowo opracowany przez specjalistów z Motorsport. W silniku zwiększono stopień sprężania z 8.8:1 na 9.8:1. Mimo niskich obrotów maksymalnych(jednostka osiąga 5300 obr./min) silnik bardzo dobrze wchodzi na obroty i kolejne zmiany biegów przychodzą z łatwością dzięki momentowi obrotowemu większemu o 100 Nm.

    Lata produkcji: Sierpień 1992 – Listopad 1996
    Typ silnika: (BMW V12 – OHC 24-zaworowy)
    Silnik: (Widlasty 12-Cylindrowy
    Głowica: OHC, 2 zawory na cylinder.
    Komputer: Bosch Motronic M2.3.2
    Pojemność skok cm³: 5576 cm ³ (5.6 litra)
    Średnica cylindra x skok tłoka (mm): 80 × 86,0 mm
    Moc kW (KM): '280 kW (380 KM) przy 5300 obr./min
    Max. moment obrotowy: '550 Nm przy 4000 obr./min
    Stopień sprężania: 9,80:1
    Przełożenia / skrzynia biegów: 6-biegowa manualna Getrag typ S65 – model 560, napęd na koła tylne
    1 – 4.25:1, 2 – 2.53:1, 3 – 1.68:1, 4 – 1,23:1, 5 – 1.00:1, 6 – 0.83:1, wsteczny – 3.89:1
    Układ hamulcowy: Tarcze wentylowane z przodu czterotłoczkowe i z tyłu jednotłoczkowe, firmy Brembo
    Średnica tarcz – (Przód: Ø 345/32 mm / Tył: Ø 328/20 mm)
    Karoseria / Nadwozie: Stalowa-Karoseria
    Rozstaw osi: 2684mm
    Opony: Felgi 7 1/2" x 18" z aluminium firmy Speedline / lub felgi typu M Technic II – 5 szprychowe
    Opony – (Dunlop – przód: 235 × 45 ZR17 / tył: 265 × 40 ZR17)
    Miary D x S x W (mm): 4780 × 1855 × 1330 mm
    Zbiornik paliwa: 90 l
    Masa własna: 1865 kg
    Przyśpieszenie
    0–100 km/h: 6,0 s
    Prędkość maksymalna (km/h): 250 / 298 km/h
    Droga hamowania [m]
    (100–0 km/h): (zimne) 36,5 m
    (rozgrzane) 36,5 m
    3 czerwca 2014, 9:52 przez Walder (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Wypadek podczas kursu w Lublinie – "Mężczyzna miał 32-lata, odbywał właśnie swoją 16. godzinę kursu. Jak opowiada jego instruktor, w pewnym momencie mężczyzna Gladius i Berlingo smierc na nauce jazdy - fot Lublin112_pl„urwał” mu się i rozpędzony uderzył w tył Citroena. Dodaje też, że 32-latkowi kurs nie szedł najlepiej i prosił o udzielanie wskazówek, jednak nie wykazywał oznak zdenerwowania.
Całe to zdarzenie jest smutne, ale przy okazji rodzi też sporo wątpliwości. Dlaczego kurs odbywał się na „dużym” motocyklu (Suzuki Gladius, silnik V2, 650 ccm)? Dlatego, że na to pozwalają przepisy – mężczyzna miał 32 lata, a więc mógł starać się już o pełne prawo jazdy kategorii A. Dlaczego więc instruktor nie zapanował nad swoim kursantem? Otóż dlatego, że miał prawo jechać za nim w samochodzie, a nie z nim na motocyklu." -MotoRmania

„Stała się wielka tragedia – zginął człowiek na kursie prawa jazdy. Ja się zastanawiam, za co biorą wypłatę urzędnicy ministerstwa transportu? Najpierw wydają rozporządzenie nakazujące szkolenie na sześćsetkach, wydają rozporządzenie o programie szkolenia kursantów, które zawiera błędy merytoryczne i logiczne, mają w du*ie bezpieczeństwo na szkoleniu, nadal są zwolennikami wydawania uprawnień instruktorskich dyletantom przysłanym z urzędu pracy…

Zginął człowiek, zgodnie z przepisami! Bo wolno jechać innym pojazdem za kursantem i obserwować go jak jedzie samopas! Bo trzeba szkolić na motocyklach nieadekwatnych do nauki!

Dwa tygodnie temu na oczach moich instruktorów doszło do wypadku, gdzie w sąsiednim ośrodku pani zapakowała w płot po walce z Gladiusem – grozi jej amputacja stopy, która wisiała na ścięgnie Achillesa. W zeszłym sezonie na Bemowie trzykrotnie wizytowała karetka, zanim się wakacje zaczęły – trzy gipsy zostały założone! W innych dzielnicach też dochodziło do wypadków zgodnie z przepisami, bo jakiś **** wymyślił, że szkolić trzeba na sześćsetkach, ale nadal wolno jechać za kursantem… Dość mam tej amatorszczyzny w tworzeniu prawa! Dość mam panoszenia się zasr**ych pociotków partyjnych, zatrudnianych mimo braku kwalifikacji! Dość mam debilizmów w naszym życiu, w każdej jego dziedzinie, nie tylko w nauce jazdy!” -Tomek Kulik, instruktor i właściciel szkoły jazdy
    "Mężczyzna miał 32-lata, odbywał właśnie swoją 16. godzinę kursu. Jak opowiada jego instruktor, w pewnym momencie mężczyzna Gladius i Berlingo smierc na nauce jazdy - fot Lublin112_pl„urwał” mu się i rozpędzony uderzył w tył Citroena. Dodaje też, że 32-latkowi kurs nie szedł najlepiej i prosił o udzielanie wskazówek, jednak nie wykazywał oznak zdenerwowania.
    Całe to zdarzenie jest smutne, ale przy okazji rodzi też sporo wątpliwości. Dlaczego kurs odbywał się na „dużym” motocyklu (Suzuki Gladius, silnik V2, 650 ccm)? Dlatego, że na to pozwalają przepisy – mężczyzna miał 32 lata, a więc mógł starać się już o pełne prawo jazdy kategorii A. Dlaczego więc instruktor nie zapanował nad swoim kursantem? Otóż dlatego, że miał prawo jechać za nim w samochodzie, a nie z nim na motocyklu." -MotoRmania

    „Stała się wielka tragedia – zginął człowiek na kursie prawa jazdy. Ja się zastanawiam, za co biorą wypłatę urzędnicy ministerstwa transportu? Najpierw wydają rozporządzenie nakazujące szkolenie na sześćsetkach, wydają rozporządzenie o programie szkolenia kursantów, które zawiera błędy merytoryczne i logiczne, mają w du*ie bezpieczeństwo na szkoleniu, nadal są zwolennikami wydawania uprawnień instruktorskich dyletantom przysłanym z urzędu pracy…

    Zginął człowiek, zgodnie z przepisami! Bo wolno jechać innym pojazdem za kursantem i obserwować go jak jedzie samopas! Bo trzeba szkolić na motocyklach nieadekwatnych do nauki!

    Dwa tygodnie temu na oczach moich instruktorów doszło do wypadku, gdzie w sąsiednim ośrodku pani zapakowała w płot po walce z Gladiusem – grozi jej amputacja stopy, która wisiała na ścięgnie Achillesa. W zeszłym sezonie na Bemowie trzykrotnie wizytowała karetka, zanim się wakacje zaczęły – trzy gipsy zostały założone! W innych dzielnicach też dochodziło do wypadków zgodnie z przepisami, bo jakiś **** wymyślił, że szkolić trzeba na sześćsetkach, ale nadal wolno jechać za kursantem… Dość mam tej amatorszczyzny w tworzeniu prawa! Dość mam panoszenia się zasr**ych pociotków partyjnych, zatrudnianych mimo braku kwalifikacji! Dość mam debilizmów w naszym życiu, w każdej jego dziedzinie, nie tylko w nauce jazdy!” -Tomek Kulik, instruktor i właściciel szkoły jazdy
    Niepokojące: Thema 8.32 - Lancia by Ferrari – 2927 ccm, 215 KM/6750 obr./min.
0-100: 6,8 s.
    2927 ccm, 215 KM/6750 obr./min.
    0-100: 6,8 s.
    16 maja 2014, 19:41 przez szopen (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Nie zapłaciłeś mandatu? Punkty będą się za tobą ciągnąć bez końca – Obecne przepisy mówią, że punkty karne przyznawane za wykroczenia drogowe anulują się po roku od ich wystawienia. Bez względu na to czy kierowca zapłacił mandat karny, czy też nie.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na wniosek Ministerstwa Finansów pracuje nad zmianami w przepisach, które maja poprawić ściągalność nałożonych mandatów. Jak podała Najwyższa Izba Kontroli, po zbadaniu sprawy dwa lata temu, tylko połowa Polaków płaci mandaty z własnej woli. Aż 20 % należności ściąga Urząd Skarbowy, a kolejne 30 % nie jest do wyegzekwowania. Kierowcy, którzy unikają płacenia mandatów mają przeważnie od 19 do 32 lat. Mieszkają z rodzicami i pracują za granicą bądź na czarno.

Ministerstwo Finansów mając na uwadze słabnące wpływy z mandatów zwróciło się do MSW aby rozwiązać problem niezapłaconych kar. Propozycja jaką przedstawił Paweł Majcher – rzecznik prasowy MSW – polega na tym, że punkty karne będą anulowane po roku, jednak tylko gdy mandat zostanie opłacony. W przeciwnym wypadku kierowca będzie je miał bezterminowo. Może to doprowadzić do sytuacji, że w pewnym momencie kierowca będzie musiał zwrócić prawo jazdy z powodu przekroczenia limitu punktów karnych, które zebrał dawno temu.

Proponowane zmiany mają szansę wejść w życie nie wcześniej niż w 2016 roku. Związane jest to z wprowadzeniem nowoczesnej formy centralnej ewidencji pojazdów i kierowców – CEPiK 2.0.
    Obecne przepisy mówią, że punkty karne przyznawane za wykroczenia drogowe anulują się po roku od ich wystawienia. Bez względu na to czy kierowca zapłacił mandat karny, czy też nie.

    Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na wniosek Ministerstwa Finansów pracuje nad zmianami w przepisach, które maja poprawić ściągalność nałożonych mandatów. Jak podała Najwyższa Izba Kontroli, po zbadaniu sprawy dwa lata temu, tylko połowa Polaków płaci mandaty z własnej woli. Aż 20 % należności ściąga Urząd Skarbowy, a kolejne 30 % nie jest do wyegzekwowania. Kierowcy, którzy unikają płacenia mandatów mają przeważnie od 19 do 32 lat. Mieszkają z rodzicami i pracują za granicą bądź na czarno.

    Ministerstwo Finansów mając na uwadze słabnące wpływy z mandatów zwróciło się do MSW aby rozwiązać problem niezapłaconych kar. Propozycja jaką przedstawił Paweł Majcher – rzecznik prasowy MSW – polega na tym, że punkty karne będą anulowane po roku, jednak tylko gdy mandat zostanie opłacony. W przeciwnym wypadku kierowca będzie je miał bezterminowo. Może to doprowadzić do sytuacji, że w pewnym momencie kierowca będzie musiał zwrócić prawo jazdy z powodu przekroczenia limitu punktów karnych, które zebrał dawno temu.

    Proponowane zmiany mają szansę wejść w życie nie wcześniej niż w 2016 roku. Związane jest to z wprowadzeniem nowoczesnej formy centralnej ewidencji pojazdów i kierowców – CEPiK 2.0.
    Seria: "Samochody strażackie " – Iveco Stralis GBAM 25/32 z JRG3 Kraków.
    Iveco Stralis GBAM 25/32 z JRG3 Kraków.